Pikowanie pomidorów cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Joannamm, obecnie ,to ja mam rozsadę na wszystkich parapetach. Jak było mniej ,to trzymałam na północnych, a z tego powodu, że tam było chłodniej niż od południa i tak nie wybiegały i może nawet widniej, gdyż nie ma daszku, który jest nad balkonami i trochę jednak ogranicza światło, gdy nie ma słońca.
Szklarenka z konstrukcji drewnianej. Dookoła folia,od spodu płyta, na niej styropian. Na wierzch szyby. Podczas słonecznych dni rozsuwam szyby lub unoszę z jednej strony, podstawiając drewniane resztki z jej budowy. W upały zdejmuję całkowicie.Termometr dla kontroli temp. w środku. Miałam piętrową ale wiatr tarmosił folią i to wkurzało.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Tula pisze:Ludzie. Pomidor to roslina ktora potrzebuje slonca i ciepla ........ Rozumiem, zeby zacienic swiezo pikowane albo takie, co jeszcze w zyciu slonca nie widzialy i stopniowo je przyzwyczajac. Ale zeby rozsadzie specjalnie swiatlo ograniczac ? Szalenstwo.
Popieram!! :) Ja też pilnuję, by jak najwięcej słońca miały, ale ciepła trochę mniej, bo za szybko posiałam ;:173
Awatar użytkownika
joannamm
500p
500p
Posty: 577
Od: 27 lut 2013, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie, nad rzeką Brdą

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Grania, masz prawdziwą szklarnię na balkonie, super.
Moje pomidorki dzielnie zniosły drugi dzień słońca w swoim życiu, lada moment będą pikowane, a potem planuje dwa dni potrzymać je w południowym pokoju ale poza zasięgiem słońca a następnie na parapet z powrotem na słoneczko :D
To moje pierwsze rozsady więc trochę eksperymentuję.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1493
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Czy pomidory po pikowane tydzień temu muszę zasilić nawozem, jeśli tak to jakim najlepiej?
Pabblo_Pl

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Tencia, w jaką ziemię pikowałaś ??

Jeśli w gotowe podłoże to raczej nie musisz..

Pomidor sam Ci powie kiedy jest głodny ..

"kozula napisał(a):
Pomidor sam Ci powie kiedy chce jeść . Uważnie obserwuj wierzchołkowe liście wieczorem , albo wcześnie rano .
Powinny być podwinięte pod spód, a w ciągu dnia mają się wyprostować lub pozostać nieznacznie podwinięte.
Jeśli w dzień pozostają mocno podwinięte lub skręcone , oznacza to przekarmienie , jeśli są wzniesione na ,,sztorc''głodują .

Pozdrawiam , kozula ."
Awatar użytkownika
agaM
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1345
Od: 23 kwie 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Przepikowałam pomidorki w półlitrowe pojemniki, może jakoś odbiją..
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Obejrzałam swoje i chyba według tej Kozulowej recepty moje właśnie zaczęły głodować. Boję się, że podsypując Azofoskę spalę je bo mam je w kubkach 0,25l. W jakich proporcjach można ją rozpuścić. Było to gdzieś na FO ale nie spisałam, a dzisiaj jakby diabeł ogonem nakrył nie mogę znaleźć ;:219 .
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
cechalz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 26 lip 2010, o 15:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Kilka dni temu po pikowałem moje pomidory i na wszystkich pomidorach dwa pierwsze liście albo żółkną albo są już uschnięte.

Czym to może być spowodowane?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Biała Damo

Tylko nie to. Żadne podsypywanie tak małych roślin w tak małych pojemnikach :!:

A dlaczego utrudniasz sobie życie kupując do takich celów nawóz stały ?. Do podlewania używasz nie dość, że stosunkowo mało wody, to jeszcze małych stężeń, i o wiele bardziej wygodnie jest odmierzyć np strzykawką płynny nawóz niż odważać ułamki grama stałego nawozu .
Jeśli chcesz koniecznie użyć tego nawozu to powiedz, a ja z kolei podpowiem Ci, jak to praktycznie bezproblemowo zrobić.
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

forumowicz dziś zrobiłam remament i okazało się , że po zeszłym roku zostało mi tylko to: tzn Azofoska i to w ilości że cho cho, oraz jakiś bliżej niezidentyfikowany nawóz płynny do pomidora (strona gdzie powinna być nazwa zlazła i widzę tylko wyblaknięte pomidorki) termin przydatności do użycia ostał się - sierpień 2013. Co powinnam zrobić aby moje 44 krzaczki zdrowo doczekały sadzenia?
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Potrzebna Ci butelka PET po napoju i strzykawka jednorazówka/ kupisz w każdej aptece/ o pojemności 10 ml. Odważysz sobie na wadze kuchennej 10 dkg Azofoski, wsypiesz do butelki i dopełnisz wodą. Trzeba kilkakrotnie wstrząsnąć butelką, by nawóz się rozpuścił. Butelkę trzeba opisać i trzymać poza zasięgiem dzieci.
Teraz przy każdym podlewaniu dodasz 17 ml tego rozpuszczonego nawozu na każdy litr wody do podlewania.

To tyle.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Zapomniałem napisać rzecz ważną. Butelka PET ma mieć pojemność 2 litry.
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1493
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Używałam gotowego podłoża firmy Kronen.
Pabblo_Pl

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Ja teraz też przesadziłem do kroen i część pomidorków jest głodna a jedna sztuka ma za dużo..

Patrz na listki wzrostu jak się zachowują wieczorem i rano..

Wkleiłem wyżej inf. od Kozuli :)

Pozdrawiam

P.S

Do zasilania poleca gotowy płynny nawóz do pomidorów duzo jest tu na forum polecanych..

Np.

-http://www.inco.pl/temp/pliki/nawozy/ka ... rsalny.pdf
-http://www.tropical.com.pl/bioflorin,d202,0,pl.html
-http://www.fructus.pl/index.php?action=page&nr=20
Awatar użytkownika
danutka66
500p
500p
Posty: 733
Od: 11 sie 2006, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie cudne

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

forumowicz pisze:Potrzebna Ci butelka PET po napoju
Tak się zastanawiałam dziś jak ja znajdę na forum info o dokarmianiu pomidorów,tzn.kiedy i jakim nawozem.Może mógłbyś wkleić takie kompendium wiedzy,moglibyśmy sobie to skopiować gdzieś na własne kompy,by nie mieć dylematu w przyszłym roku.Wiem,że pomidory potrzebuję innego zasilenia w fazie wzrostu/liście/,innego podczas kwitnienia i zawiązywania owoców ,a jeszcze innego w fazie dojrzewania.
Mam jakąś Magiczną siłę do pomidorów ,piszą,żeby zasilać sadzonki..ale jedno mi się nie podoba w tym nawozie,że on taki uniwersalny na cały okres wegetacji/różnica jedynie w częstotliwości nawożenia/
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”