Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

[Thilien]

Wyglądają jak dojrzałe, przebarwione Black Futsu. Są podobnej wielkości.

[yummyyummy]

Dobrzy ludzie poratujcie...
Ktoś na pewno będzie wiedział. Widziałam na forum kiedyś link do francuskojęzycznej strony (dostępnej też po angielsku) z opisem wszelkich dyniek, jakie tylko są na świecie ;)
Ktoś pamięta jaka to strona? Zapomniałam zapisać...

[ullak]

Może to będzie pomocne, chociaż nie po francusku: http://garden.org/plants/browse/plants/ ... ?offset=80

[Thilien]

Pewnie chodzi o tą stronę, gdzieś w tym wątku już jest link

http://cucurbitophile.fr/esp/036/esp.php

[yummyyummy]

Thilien, tak, to dokładnie to Bardzo dziękuję!
ullak, zerknę i na Twojego linka

[whitedame]

Linki bardzo przydatne
Zrobiłam zdjęcia dyni, której nie umiem nazwać, to ta w kolorze terrakoty:



Na zdjęciach w towarzystwie Chirimen i Black Futsu, może ktoś rozpozna.
A tutaj jakieś kundelki podłużne, zastanawiam się czy to dynie czy kabaczki?

[Skoanna]

A to nie Kogigu ? Chodzi mi o tą terakotową, tak mi wygląda.

[whitedame]

Żebrowanie nie takie i ułożenie ogonka nie takie, całkiem możliwe, że to jednak kudelek. Zobaczymy czy smaczny.

[MoWo]

Jeśli brałaś nasiona z AWN to te podłużne to będą moją krzyżówką We Bee Litte x Striato de Italia.
Identyczne u mnie porosły.
A ta terakota to może być Beung Karn F2.

[kurakao]

U mnie bueng karn z akcji zupelnie inne, ciemno zielone z takimi jakby guzkami.

[Thilien]

U mnie Black Futsu dojrzała wygląda tak . Wszystkie moschata przrbarwiają się po jakimś czasie.

[Floro - Fob]

Jaka piękna terakotowa dynia! A lista chciejstw coraz to dłuższa

[orlik755]

Te zielone "kundelki podłużne" wyglądają na Makaronową Warszawską. Powinny się niedługo wybarwić na żółto.

[whitedame]

Dzięki za pomoc, muszę rozkroić i spróbować te niewiadome bo jeszcze smak i wygląd środka może coś podpowiedzieć.
Na razie jednak muszę pozjadać to co zbieram niewyrośnięte z pola, nie wiem jak u Was ale u mnie dziś rano było minus 3.
Wojtku większość nasionek miałam od Ciebie i jestem z nich bardzo zadowolona.
Niestety wsadziłam za gęsto i u mnie tak się przeplątały, że o zapyleniu kontrolowanym nie było mowy, ale... jednia z dyniek Tetsukabuto zapuściła się na płot razem z dynią figolistną i mam nadzieję, że ta dyńka zapyliła się własnym pyłkiem i w przyszłym roku powtórzy cechy. Ją przeznaczam na nasionka. Dynia Tetsukabuto z 3 roślinek dała mi w tym sezonie 18 sztuk dyniek 1,2-2,5kg. Jadłam z nich zupę, zapiekankę i frytki ( to najlepsza moim skromnym zdaniem odmiana na frytki)
Nie jest słodka więc nadaje się do dań pikantnych.

[MoWo]

Obawiam się że nic z tego nie będzie , na pewno wyjdą Ci mieszańce.
Tetsukabuto jest hybrydą międzyrodzajową dyni piżmowej z olbrzymią i nie zapyla się swoim pyłkiem.
Ale mieszańce też mogą wyjść całkiem udane.
Te grube podłużne dyńki młode używałem jak cukinię i muszę powiedzieć że niczym się nie różnią od normalnej cukini.
Dojrzałe przerobię jak kabaczki.