Heliotrop Cz.1
-
- 50p
- Posty: 69
- Od: 4 sie 2010, o 14:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław - Leśnica
Re: Heliotrop - pielęgnacja
MÓj jeszcze nie zakwitł i raczej już nie zakwitnie.. Zaniedbany był... odgrodzony od slonca przec cynie i niedokarmiany, tylko sporadycznie raz czy dwa... co moge zrobic aby miec go na przyszy rok, skoro nie zakwitł nie będe miała nasion, czy można go przechować?
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1138
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Angelaqwerta, zobacz czy możesz zrobić z niego sadzonki?
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Witajcie, w tym roku wreszcie udało mi się doczekac heliotropa z nasion. Wysiałam wiosna, nic nie wzeszło więc do doniczki wsiałam coś innego. I jakież było moje zdziwienie, gdy pojawiły się dwie siewki niepodobne do pozostałych. A potem okazało się, ze to heliotrop właśnie. Tylko trochę wolno rośnie, teraz wygląda tak:
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
-
- 50p
- Posty: 69
- Od: 4 sie 2010, o 14:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław - Leśnica
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Ale że jak? Bo ja pustke mam w głowie jeśli o heliotrop chodzi:PBozenkaA pisze:Angelaqwerta, zobacz czy możesz zrobić z niego sadzonki?
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Angelaqwerta: oberwij kilkucentymetrowe kawałki pędów, bez pąków kwiatowych. Usuń dolne liście, jeżeli są. Końcówkę łodygi do ukorzeniacza i do doniczki z ziemią. Można i bez ukorzeniacza.
Warto pilnować wilgoci i trzymać w słonecznym pomieszczeniu w dodatnich temperaturach - tak jak np. szczepki pelargonii.
Warto pilnować wilgoci i trzymać w słonecznym pomieszczeniu w dodatnich temperaturach - tak jak np. szczepki pelargonii.
Biofizyk z wykształcenia, ogrodnik z zamiłowania: latem na działce, zimą w domu - w wersji HiTech -regulamin
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Fajnie, że heliotropa można rozmnożyć przez sadzonki Na razie na wszystkich łodygach ma kwiaty ale jak przekwitną to zrobię sadzonki i przechowam prez zimę na oknie w mieszkaniu. Jaką powinny mieć temperaturę? Bo mam dwie opcje - albow normalna pokojowa, albo z rozszczelnionym oknem w zależności od temp. na zewnątrz od 5 do 15. Która lepsza?
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1138
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Magdalleno a może wsadź je w 2 pojemnikach i przetestuj, gdzie im lepiej?
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Heliotrop - pielęgnacja
i to jest morowy pomysł! Tak zrobię
-
- 50p
- Posty: 69
- Od: 4 sie 2010, o 14:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław - Leśnica
Re: Heliotrop - pielęgnacja
OO! Dziękuję !! Na pewno spróbuję bo do kwitnięcia się coś nie śpieszą..;/
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Witajcie ponownie,
zimuję heliotropa na zimnym parapecie. Najpierw uschły liście, opadły. A teraz mam dwa suche badyle. Jak teraz wyglądają Wasze zimowane heliotropy? Nie wiem, czy już wyrzucić, czy poczekać, aż może cudownie ożyją...
zimuję heliotropa na zimnym parapecie. Najpierw uschły liście, opadły. A teraz mam dwa suche badyle. Jak teraz wyglądają Wasze zimowane heliotropy? Nie wiem, czy już wyrzucić, czy poczekać, aż może cudownie ożyją...
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Ja swoje heliotropy też trzymam na oszklonej werandzie ,mają listki na samych wierzchołkach ,dzisiaj podlałam je wlorowitem.Dalej czas pokaże.
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Raczej nie ożyją.Moje sadzoneczki też uschły, choć w sierpniu ładnie sie ukorzeniły, ale potem listek za listkiem trawiła jakaś choroba i brązowiały.Widocznie były już były zarażone, choć tego gołym okiem widać nie było widać.Kupiłam heliotrop po dłuższym znów czasie, zniechęciłam się, bo heliotropy czesto cierpią na jakąś chorobę powodującą zasychanie liści.
W tym roku kupiłam zdrowe sadzonki, dość długo kwitły, ale potem też je wzięło, wcześniej jednak pobrałam wspomniane sadzonki.
Kiedyś dawniej udało mi się jednak do wiosny przechować zdrową roślinę w chłodnym , jasnym miejscu i robiłam wtedy sadzonki w marcu.Jednak nie kwitły rewelacyjnie. Bawiłam się też w wysiewanie, heliotrop wolno rośnie w warunkach domowych, potem na długie lata dałam sobie spokój z heliotropem, głównie ze względu na wspomnianą chorobę.Lubię jak roślina ma nie tylko ładne kwiaty, ale zdrowe liście są priorytetem
W tym roku kupiłam zdrowe sadzonki, dość długo kwitły, ale potem też je wzięło, wcześniej jednak pobrałam wspomniane sadzonki.
Kiedyś dawniej udało mi się jednak do wiosny przechować zdrową roślinę w chłodnym , jasnym miejscu i robiłam wtedy sadzonki w marcu.Jednak nie kwitły rewelacyjnie. Bawiłam się też w wysiewanie, heliotrop wolno rośnie w warunkach domowych, potem na długie lata dałam sobie spokój z heliotropem, głównie ze względu na wspomnianą chorobę.Lubię jak roślina ma nie tylko ładne kwiaty, ale zdrowe liście są priorytetem
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Heliotrop - pielęgnacja
To prawda - moje też cierpią na coś, co powoduje, że liście robią się brązowe i zasychają. Słabo kiełkuje w skrzynkach - z marcowego wysiewu doczekałam się kwiatów późnym latem. Gdybyśmy wiedziały, co to za cholerstwo się przyplątuje, może udałoby nam się uratować nasze heliotropy... Jeśli ktoś ma jakiś pomysł, zapraszam do podzielenia się nim