W.o. Psach cz.8 (2009.09 - 2011.02)
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13063
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: W.o. Psach cz.8 (2009.09 - ...)
dlaczego nieśmiało, Orfeusz cudowny a ogród wspaniały
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: W.o. Psach cz.8 (2009.09 - ...)
Witamy na forum
Jaki dziarski chłopak o duszy romantyka Franciszku, a jak go w domu nazywacie? Pełnym imieniem?
Jaki dziarski chłopak o duszy romantyka Franciszku, a jak go w domu nazywacie? Pełnym imieniem?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Re: W.o. Psach cz.8 (2009.09 - ...)
Dołączam się do ochów i achów nad Orfeuszem, jest zachwycający
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: W.o. Psach cz.8 (2009.09 - ...)
Piękne słowa, nic tylko się podpisać pod nimi Antosiu jestem z Wami .harpia411 pisze: "Zawsze kiedyś przychodzi ten dzień, w którym Twój przyjaciel spogląda Ci w oczy po raz ostatni i nawet Twoja miłość, chociażby najsilniejsza nie jest w stanie tego zmienić..."
Moja sunia ma lat 15 i wiem, że zbliża się to nieuniknione, przykre ale warto ją mieć - daje nam jeszcze wiele radości
Orfeusz piękny
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: W.o. Psach cz.8 (2009.09 - ...)
Kinguś kochana strasznie Ci współczuję! Ja w wakacje pożegnałam dwa psiaki i kotka A na jesieni ukradli mi jeszcze jednego pieska... Tak jak Ty nie mogłam przestać płakać... Ale potwierdzę to co ktoś już napisał - kolejny piesek ukoi ból... Po tym jak ukradli nam Bastiego, Łukasz kupił szczeniaczka (pokazanego wcześniej) i zajmował on nam dużo czasu, przez co mniej myślałam o pieskach, które straciłam...
Moniko, Kasiu, Franciszku piękne psiaczki! No i oczywiście 'kolega' Gosi też super
Moniko, Kasiu, Franciszku piękne psiaczki! No i oczywiście 'kolega' Gosi też super
- basga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7699
- Od: 12 sie 2007, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: W.o. Psach cz.8 (2009.09 - ...)
Jakie piękne psiaczki do nas dołączyły!
Kingo-też jestem z Tobą,to jak pojadę do Ciebie to zobaczę tylko Anabelkę...
Moniś-ten Twój po fryzjerze to normalnie inny piesio!
Mój Dżeki skończył dziś 6 m-cy i...chyba przestaje rosnąć bo przez miesiąc przybyło mu niecałe 10 dkg a wcześniej przybywało po 30 dkg na miesiąc.Waży niecałe 1.70kg...Jak zwykle nie mogę się zebrać do zrobienia śniegowych fotek...
Kingo-też jestem z Tobą,to jak pojadę do Ciebie to zobaczę tylko Anabelkę...
Moniś-ten Twój po fryzjerze to normalnie inny piesio!
Mój Dżeki skończył dziś 6 m-cy i...chyba przestaje rosnąć bo przez miesiąc przybyło mu niecałe 10 dkg a wcześniej przybywało po 30 dkg na miesiąc.Waży niecałe 1.70kg...Jak zwykle nie mogę się zebrać do zrobienia śniegowych fotek...
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: W.o. Psach cz.8 (2009.09 - ...)
Basiu to prawda - ta rasa przed i po fryzjerze, to tak jakby były dwie różne My to się śmiejemy, że jak mu włosy urosną to wygląda jak taki kundelek podwórkowy A po obcięciu to już całkiem inny piesio.
Dżekuś to już duży piesek Basti 20 stycznia skończył 4 miesiące, więc jeszcze wszystko przed nim.
A ja cały czas czekam na te śnieżne foteczki Dżekusia Tylko, że teraz to takie zimno, że szkoda malucha 'mrozić'. A właśnie Basiu robiłaś może jakiś sweterek Dżekiemu? Ja muszę Bastiemu coś wykombinować, bo strasznie marznie w te ostatnie mrozy.
Dżekuś to już duży piesek Basti 20 stycznia skończył 4 miesiące, więc jeszcze wszystko przed nim.
A ja cały czas czekam na te śnieżne foteczki Dżekusia Tylko, że teraz to takie zimno, że szkoda malucha 'mrozić'. A właśnie Basiu robiłaś może jakiś sweterek Dżekiemu? Ja muszę Bastiemu coś wykombinować, bo strasznie marznie w te ostatnie mrozy.
Re: W.o. Psach cz.8 (2009.09 - ...)
Mróz ostatnio rzeczywiście daje nam się we znaki, ale pieski jakby nic sobie z niego nie robiły, a szczególnie, gdy się spotka koleżankę to jest super!
__________________________________________________________
"Jeżeli masz ogród i bibliotekę, to masz wszystko czego potrzebujesz".
"Jeżeli masz ogród i bibliotekę, to masz wszystko czego potrzebujesz".
- basga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7699
- Od: 12 sie 2007, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: W.o. Psach cz.8 (2009.09 - ...)
Ja swojemu kubraczek kupiłam już w pażdzierniku,jak ten pierwszy śnieg spadł ale wcale nie chce w nim chodzić na zewnątrz,choć przyzwyczajałam go w domu co widać gdzieś wcześniej na fotce.A fotki śnieżne zrobię,obiecuję tylko w taki mróz to "siku i do domu". :P Choć jak pisze Szarotka,jak na horyzoncie zobaczy jakiegoś psiaka to musi się przywitać.
-jeszcze "gorąca" zimowa foteczka. :P
-jeszcze "gorąca" zimowa foteczka. :P
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: W.o. Psach cz.8 (2009.09 - ...)
Ja też myślę o kupnie jakiegoś sweterka, ale ceny to one mają niemałe, więc wcześniej wolałabym coś sama zrobić, żeby sprawdzić czy będzie w nim chodził...
A jeśli chodzi o śnieżne zabawy z innymi pieskami, to rzeczywiście wtedy zimno psiakom nie przeszkadza - szaleją ile się da
Basiu ale słodziaczek Jak fajnie się położył na śniegu. Wcale nie boi się zimna
A jeśli chodzi o śnieżne zabawy z innymi pieskami, to rzeczywiście wtedy zimno psiakom nie przeszkadza - szaleją ile się da
Basiu ale słodziaczek Jak fajnie się położył na śniegu. Wcale nie boi się zimna
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: W.o. Psach cz.8 (2009.09 - ...)
Ja mam kutreczkę z wierzchu nieprzemakalna impregnowana, od środka polarek. Zakładana przez głowę ochrania grzbiet, tors i brzuszek. Bela uwielbia w niej chodzić bo nie czuje wiatru. Niestety nie mam fotki, ale postaram się zrobić.
Hanka55, fajny artykuł. Na szczęście moja Belcia chodzi w ceratce dla niemowląt z podpaską albo w pampersie. Jak widać nie zwraca na nie uwagi. a to dalszy ciąg z wakacji - Chorwacja jest bardzo przyjaznym krajem dla turystów z psami. Tutaj ulubiona sadzawka Beli - było tam dużo małych krabów, które na szczęście bez rezultatów, próbowała złapać
Hanka55, fajny artykuł. Na szczęście moja Belcia chodzi w ceratce dla niemowląt z podpaską albo w pampersie. Jak widać nie zwraca na nie uwagi. a to dalszy ciąg z wakacji - Chorwacja jest bardzo przyjaznym krajem dla turystów z psami. Tutaj ulubiona sadzawka Beli - było tam dużo małych krabów, które na szczęście bez rezultatów, próbowała złapać
Pozdrawiam, Monika