Adenium - Róża pustyni cz.2
- ArkadiuS
- 200p
- Posty: 201
- Od: 25 lut 2011, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin
Re: Róża pustyni cz.2
Witam ponownie wszystkich fanów pewnej zielonej, mocno uzależniającej (pomimo braku THC ^^) rośliny, jaką jest Adenium :P
Odebrałem dziś z rąk pracownika PP - listonosza - pewną kopertę. Pospiesznie otworzyłem ją w domowym zaciszu i oto co ujrzałem :
Część trafiła od razu do moczenia - po kilka sztuk z każdej odmiany. I tu ciekawostka. Już po 4 godzinach większość spoczywa na dnie ^^.
Nasiona super jakości i świeże. Pierwyj sort.
Jeszcze raz, serdeczne dzięki Piotr.
Pozdrawiam
Odebrałem dziś z rąk pracownika PP - listonosza - pewną kopertę. Pospiesznie otworzyłem ją w domowym zaciszu i oto co ujrzałem :
Część trafiła od razu do moczenia - po kilka sztuk z każdej odmiany. I tu ciekawostka. Już po 4 godzinach większość spoczywa na dnie ^^.
Nasiona super jakości i świeże. Pierwyj sort.
Jeszcze raz, serdeczne dzięki Piotr.
Pozdrawiam
Re: Róża pustyni cz.2
ArkadiuS Ty to wszystko wysiejesz? Będziesz miał niezłą plantację Adenium Cały czas obserwuję ten wątek i podziwiam Wasze efekty, jestem pełna podziwu. Choć sama bardziej lubuję się w roślinach ogrodowych to zastanawiam się nad spróbowaniem zabawy z tym cudem
- ArkadiuS
- 200p
- Posty: 201
- Od: 25 lut 2011, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin
Re: Róża pustyni cz.2
Z pomieszczeniem nie będzie jakoś problemu - wstępnie wysiewam tylko 100 nasion, także kolejne 2 mini szklarnie 56 wystarczą.
Ostrzegamy iż strasznie wciąga i uzależnia !!JustynaK pisze:zastanawiam się nad spróbowaniem zabawy z tym cudem
Re: Róża pustyni cz.2
Arku, tylko pozazdrościć Ci tych nasion ja niestety jeszcze nie dostałam swoich, nawet Adenium z allegro wędruje już do mnie od tygodnia... Sprzedawca na pewno nie dostanie ode mnie pozytywa chyba, że to poczta zawiniła i się ociąga. W każdym razie, moja cierpliwość się kończy.
But everything looks better, when the sun goes down...
- Cristo
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 7 mar 2011, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Róża pustyni cz.2
Cierpliwość to podstawowa cech ogrodnika . A bynajmniej tak mi się wydaje . Chciałem powiedzieć że moje 3 letnie nasionko już nie jest nasionkiem ma się dobrze i puszcza 1 parę listków jak coś to później dodam zdjęcia. O ile chcecie :P
-Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza, jednym jesteś ty, drugim jest śmierć
- Czy rozumiesz teraz, czym jest neutralność, która tak cię porusza? Być neutralnym to nie znaczy być obojętnym i nieczułym. Nie trzeba zabijać w sobie uczuć. Wystarczy zabić w sobie nienawiść. Geralt z Rivii, WIEDŹMIN
- Czy rozumiesz teraz, czym jest neutralność, która tak cię porusza? Być neutralnym to nie znaczy być obojętnym i nieczułym. Nie trzeba zabijać w sobie uczuć. Wystarczy zabić w sobie nienawiść. Geralt z Rivii, WIEDŹMIN
Re: Róża pustyni cz.2
Jeśli chodzi o rośliny to nie mam cierpliwości i wychodzę na tym stratnie (ostatni wysiew Adenium)... a alllegro? Wrrrr... 3 dni czekania to ok, ale 7??????
But everything looks better, when the sun goes down...
- kiszi
- 100p
- Posty: 105
- Od: 4 maja 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róża pustyni cz.2
Cristo pisze:Cierpliwość to podstawowa cech ogrodnika . A bynajmniej tak mi się wydaje . Chciałem powiedzieć że moje 3 letnie nasionko już nie jest nasionkiem ma się dobrze i puszcza 1 parę listków jak coś to później dodam zdjęcia. O ile chcecie :P
Zbyt wiele przypadków złożyło się na to, że JESTEM, by móc stwierdzić, iż jestem DZIEŁEM PRZYPADKU.
- Cristo
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 7 mar 2011, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Róża pustyni cz.2
No to zdjęcia mojego cudu:) są to wglądu tutaj ta butelka ma zapewniać wilgoć
A i kolejne nasionko wykiełkowało. No nie tak bardzo ale widać chyba korzonek
Qodmira ja też już nie mogę się doczekać :P
A i kolejne nasionko wykiełkowało. No nie tak bardzo ale widać chyba korzonek
Qodmira ja też już nie mogę się doczekać :P
-Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza, jednym jesteś ty, drugim jest śmierć
- Czy rozumiesz teraz, czym jest neutralność, która tak cię porusza? Być neutralnym to nie znaczy być obojętnym i nieczułym. Nie trzeba zabijać w sobie uczuć. Wystarczy zabić w sobie nienawiść. Geralt z Rivii, WIEDŹMIN
- Czy rozumiesz teraz, czym jest neutralność, która tak cię porusza? Być neutralnym to nie znaczy być obojętnym i nieczułym. Nie trzeba zabijać w sobie uczuć. Wystarczy zabić w sobie nienawiść. Geralt z Rivii, WIEDŹMIN
-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 20 sty 2011, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Choroszcz
Re: Róża pustyni cz.2
Arkadius jak tam twoje nasionka? : )
Re: Róża pustyni cz.2
Dziękuję bardzo Piotrze, nasionka dotarły Wczoraj przycięłam moje starsze adenium i szczepiłam. Zajęło mi to sporo czasu, pędy są tak blisko siebie, że musiałam co chwila wracać do już zrobionych, bo jeden zły ruch i wszystko odpadało. Nie wiem czy się zrosną
- Cristo
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 7 mar 2011, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Róża pustyni cz.2
http://img688.imageshack.us/i/sdc13010w.jpg/
http://img163.imageshack.us/i/sdc13014.jpg/
Przepraszam nie dodały się chyba wtedy ehh ale już są.
http://img163.imageshack.us/i/sdc13014.jpg/
Przepraszam nie dodały się chyba wtedy ehh ale już są.
-Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza, jednym jesteś ty, drugim jest śmierć
- Czy rozumiesz teraz, czym jest neutralność, która tak cię porusza? Być neutralnym to nie znaczy być obojętnym i nieczułym. Nie trzeba zabijać w sobie uczuć. Wystarczy zabić w sobie nienawiść. Geralt z Rivii, WIEDŹMIN
- Czy rozumiesz teraz, czym jest neutralność, która tak cię porusza? Być neutralnym to nie znaczy być obojętnym i nieczułym. Nie trzeba zabijać w sobie uczuć. Wystarczy zabić w sobie nienawiść. Geralt z Rivii, WIEDŹMIN
Re: Róża pustyni cz.2
Do mnie też w końcu listonosz dotarł... I z nasionami od Piotra i z Adenium allegrowym. Przyznaje, że radość miesza się ze złością, no ale... Zobaczcie sami:
Moje dwuletnie Adenium (pięknie zapakowane a jeszcze piękniej dostarczone). Chyba kopali tę paczkę zamiast nieść.
Po wsadzeniu.
A tutaj nasionka
No i moje dziecinki od bardzo życzliwej osoby, której raz jeszcze dziękuję
Adenium z allegro bardzo zmęczone, oby odżyło po tej podróży. Brak mi słów. Mam je podlać teraz? Nie wiem co zrobić.
Moje dwuletnie Adenium (pięknie zapakowane a jeszcze piękniej dostarczone). Chyba kopali tę paczkę zamiast nieść.
Po wsadzeniu.
A tutaj nasionka
No i moje dziecinki od bardzo życzliwej osoby, której raz jeszcze dziękuję
Adenium z allegro bardzo zmęczone, oby odżyło po tej podróży. Brak mi słów. Mam je podlać teraz? Nie wiem co zrobić.
But everything looks better, when the sun goes down...