Przymrozki
CHOROBY róż - Cz.2
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: CHOROBY róż Cz.2
Na start podsypałam azofoską. Z miesiąc temu przymrozek był, nawet śnieg padał ale od tamtego czasu ruszyły ze wzrostem i nagle zatrzymały się na takim etapie jak widać. Listki prawie nie rosną, marszczą się jakieś takie skarłowaciałe. . Ucięłam jedną z takich gałązek i w sklepie ogrodniczym pokazałam . Pan powiedział mi że to coś grzybowe i na grzyba sprzedał specyfik , ale czy się poznał okaże się. Pryskałam dwa, trzy dni temu więc za szybko aby coś powiedzieć. Marto..dziękuję za zainteresowanieMarta+ pisze:Zuziu, dostały azot na wiosenny start?
A może, jeśli były u Ciebie przymrozki, po prostu mróz je poszczypał.
Ten pęd na zdjęciu ma chyba jakieś plamy (oczy mi szwankują ostatnio i trochę niewyraźnie widzę).
- Marta+
- 200p
- Posty: 310
- Od: 4 wrz 2016, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Przemyska
Re: CHOROBY róż Cz.2
Zuziu, powiększyłam w końcu zdjęcia na innym sprzęcie. Ja się nie znam, ale te pędy to wyglądają jak czarna plamistość. Więc ten oprysk na grzyba w punkt by był, ale jak nie przejdzie, to trzeba będzie golić na łyso
- Marta+
- 200p
- Posty: 310
- Od: 4 wrz 2016, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Przemyska
Re: CHOROBY róż Cz.2
Jak wyglądało nawożenie do tej pory?
-
- 200p
- Posty: 247
- Od: 15 mar 2020, o 16:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: CHOROBY róż Cz.2
Adam70 to z powodu przymrozków. Też takie miałam. Niestety w miejscu, gdzie są takie liście przemarzły stożki wzrostu, wiec tu już kwiatów nie będzie. Całe szczęście w to miejsce wyrastają najczęściej nowe dwa, więc kwiat będzie później ,ale liczniejszy.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 2 lis 2012, o 17:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: CHOROBY róż Cz.2
Dziękuję za odpowiedź.Pozdrawiam.
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: CHOROBY róż Cz.2
Potwierdzam, te zmiany na listkach od przymrozku . Nowe listki wyrastają już zdrowe z czego się cieszę ..choć kwitnienie zapewne będzie późniejsze i słabsze
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2894
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: CHOROBY róż Cz.2
Pan Grzegorz Hyży opowiedział dokładnie co się dzieje z liśćmi róż/początek filmu/. Też mam przymarznięte, a trzeba ciąć w porę, bo zbyt wczesne cięcie, jak też jego brak i powstaje efekt zdeformowanych, przemarzniętych liści. Tylko jak trafić?
https://www.youtube.com/watch?v=0R8Vp1N4BV4
Pozdrawiam Eugenia
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 11 maja 2020, o 11:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 11 maja 2020, o 11:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: CHOROBY róż Cz.2
Nikt nie spotkał sie z takimi objawami?
Re: CHOROBY róż Cz.2
nefretete72 Myślę że to objawy żerowania szkodników róż, pytanie jakich. Zwijanie się liści powoduje nimułka ale wydaje mi się też że widzę charakterystyczne dla kwieciaka podgryzienie łodyżki z pąkiem. Możliwe też że za więdnięcie czubków odpowiedzialna jest bruzdownica albo zwiot różany. Zetnij te oklapnięte czubki i sprawdź, czy we wnętrzu pędu nie żeruje przypadkiem jakaś larwa. Na moje oko róży nie dokuczają choroby, tylko po prostu obsiadły ją "robalki", które siedzą w łodydze lub pąku, więc ich nie widać.