Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Chryzantemy -uprawa,pielęgnacja ,prezentacje
Mieszkasz w dobrej strefie. Mnie nie przeżyła żadna .kupiona w markecie dla jesiennej ozdoby ogrody. W ubiegłym roku nie posadziłam żadnych "cmentarnych".
-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 22 lut 2018, o 18:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Chryzantemy -uprawa,pielęgnacja ,prezentacje
Aż trochę mi głupio ale zrobiło mi się żal roślinek. Podczas spacerów z psem zauważyłam że niektóre chryzantemy w betonowych kwietnikach odbijają. Zaraz będą wymieniać nasadzenia i je wyrzucą... więc przygarnęłam 3 sztuki. Teraz powoli przeglądam wątek ale zupełnie nic nie wiem o chryzantemach. Posadziłam je w półcienistym miejscu bo słoneczne mam już wszystkie pozajmowane i przykryłam. Co powinnam jeszcze zrobić teraz na bieżąco?
Już doczytałam że w maju i czerwcu należy je przycinać i przykrywać na zimę ale co teraz?
Już doczytałam że w maju i czerwcu należy je przycinać i przykrywać na zimę ale co teraz?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Chryzantemy -uprawa,pielęgnacja ,prezentacje
Jak trochę podrosną możesz ukorzenić pędy i będziesz miała więcej roślin. Jeśli jest to półcień to powinny sobie poradzić-ja też mam część w półcieniu i rosną bardzo dobrze. Teraz możesz jeszcze pilnować, aby nie zmarzły, bo mogą jeszcze być przymrozki. Należałoby też je trochę nawieźć 

- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Chryzantemy -uprawa,pielęgnacja ,prezentacje
Julian, chryzantema cmentarna nawet jak Ci przetrwała to nie będzie taka jak w donicy. Już to przerobiłam z dwoma chryzantemami. Piękne chryzantemy w donicy wspaniale przetrwały w glebie, odbiły i zakwitły- w pierwszym roku urosły trochę wyższe jak były, w drugim roku wybujały na 1,5 metra i kwity zrobiły się malutkie, a w trzecim roku już wywaliłam bo rozrastały się jak chwast i nie kwitły.
Chryzantemy na 1 listopada są sztucznie skarlane i dopóki działa ten środek to są ładne, a w ogrodzie nikt ich nie "faszeruje chemią" i dlatego zmieniają wygląd.
Ja swoje chryzantemy rozsadzam co roku, nigdy nie kwitną na starym korzeniu.

Chryzantemy na 1 listopada są sztucznie skarlane i dopóki działa ten środek to są ładne, a w ogrodzie nikt ich nie "faszeruje chemią" i dlatego zmieniają wygląd.
Ja swoje chryzantemy rozsadzam co roku, nigdy nie kwitną na starym korzeniu.

Pozdrawiam Ela
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Chryzantemy -uprawa,pielęgnacja ,prezentacje
W takim razie podzielę swoje chryzantemy, bo w zeszłym roku były już duże, więc w tym już wyrosłyby krzaczyska
A ja w zeszłym roku miałem taką cmentarną i wyrosła na piękną kulkę obsypaną żółtymi kwiatami
Była mniejsza, ale jaka to była niespodzianka, że zakwitła
Zobaczymy co w tym roku z niej wyrośnie, bo zdobyłem jeszcze różową, białą wielkokwiatową i jakąś średniokwiatową (te pewnie są skarlane).



-
- 100p
- Posty: 171
- Od: 22 paź 2017, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Chryzantemy -uprawa,pielęgnacja ,prezentacje
Nie wiem czy zauważyliście na 1 stronie tego wątku jest podany obrazkowo sposób robienia sadzonek chryzantem taki, że mają zakwitnąć kopułki jak te ze sklepu kupowane na 1 listopada.
Zamierzam tak właśnie zrobić a co wyjdzie to zobaczymy. Podobno trzeba co roku z odrostów sadzić takie małe okazy i ma być z tego duży kwiat.
Miałam w piwnicy przez zimę zostawione chryzantemy z tamtego roku i środkiem zimy zaczęły wyrastać młode od korzenia. Ale po pewnym czasie młode wszystkie uschły i nic z tego. Korzeń stary po prostu cały usechł i po kwiatkach. Zostały mi dwie chryzantemy i one na razie mają ładne odrosty i je szczepię. Zobaczymy
Zamierzam tak właśnie zrobić a co wyjdzie to zobaczymy. Podobno trzeba co roku z odrostów sadzić takie małe okazy i ma być z tego duży kwiat.
Miałam w piwnicy przez zimę zostawione chryzantemy z tamtego roku i środkiem zimy zaczęły wyrastać młode od korzenia. Ale po pewnym czasie młode wszystkie uschły i nic z tego. Korzeń stary po prostu cały usechł i po kwiatkach. Zostały mi dwie chryzantemy i one na razie mają ładne odrosty i je szczepię. Zobaczymy
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Chryzantemy -uprawa,pielęgnacja ,prezentacje
Jagódka, różnie to bywa. Uwielbiam chryzantemy i mam ich sporo, ale chryzantema jest kapryśna. Zależy jaki gatunek, jaka gleba, w jakim miejscu rośnie -słońce czy półcień i wiele innych czynników. Nie wystarczy posadzić i czekać na piękne kwitnienie. Trzeba pamiętać o "skubaniu" Nigdy nie zostawiam chryzantemy na starym korzeniu, zawsze rozsadzam w maju , no i proszę terminowo uszczykiwana i z jednej małej sadzonki urosła taka wiecha, a to jest Pipi i raczej powinna być niska


Pozdrawiam Ela
-
- 100p
- Posty: 171
- Od: 22 paź 2017, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Chryzantemy -uprawa,pielęgnacja ,prezentacje
To uszczykiwanie to przycięcie dwukrotne sadzonek czy jeszcze coś dodatkowego się powinno robić ze sadzonkami? Czy coś przeoczyłam czytając wątek czy coś źle zrozumiałam?
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Chryzantemy -uprawa,pielęgnacja ,prezentacje
Uszczykiwanie bo kiedyś się nie przycinało (ja dalej nie używam nożyc) tylko palcami uszczykiwało się górę rośliny. One później kwitną, bo właściwie urywasz im zaczątki kwiatów, ale rozrastają się i w efekcie mają więcej kwiatów.


Pozdrawiam Ela
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2558
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Chryzantemy -uprawa,pielęgnacja ,prezentacje
Dużo odwołań do chryzantem na 1-go listopada... Trochę o nich wiem, i mogę zapewnić, że niektórych odmian w tym wszystkich "cmentarnych" wielkokwiatowych nie da się uprawiać na ogródku, nie z uwagi na przycinanie, lecz konieczność sterowania długością dnia. Średniokwiatowe późno, ale zakwitną o ile wcześniej nie zmarzną... drobnokwiatowe prowadzone z sadzonki nie wymagają wielkiego przycinania, wystarczy raz na etapie 4-5 listków uszczknąć wierzchołek i dalej już sobie poradzą, zaznaczam że nie lubią cienia bo w takich miejscach uciekają do góry i rosną w formie miotły. Trochę wiedzy na ich temat można odnaleźć w moim wątku >Od ugoru...<




Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Chryzantemy -uprawa,pielęgnacja ,prezentacje
Dzięki za te informacje
Wielkokwiatową traktuję bardziej jako ciekawostkę, bo pewnie nie zakwitnie 


- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Chryzantemy -uprawa,pielęgnacja ,prezentacje
Julian wielkokwiatowe są typowo ogrodowe mrozoodporne, które możesz hodować w ogrodzie

To chyba Angel żółty. Zauważyłam że w tym roku ma bardzo dużo przyrostów

To chyba Angel żółty. Zauważyłam że w tym roku ma bardzo dużo przyrostów
Pozdrawiam Ela
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Chryzantemy -uprawa,pielęgnacja ,prezentacje
Wiem, że są też wielkokwiatowe ogrodowe, ale niestety nie mam dostępu do nich
Nigdzie ich nie kupię. Chyba, że przez Internet, ale to jeszcze zobaczę
Piękna jest ta odmiana
Niech rośnie jak najlepiej. Ja mówiłem o takiej na 1. listopada, więc będzie to eksperyment co z tego wyrośnie.



Re: Chryzantemy -uprawa,pielęgnacja ,prezentacje
Co sądzicie-czy można już uszczyknąć chryzantemy, aby się rozkrzewiły? Niektóre wyrosły mi już na wysokość ok. 15 cm.
Czy jeszcze zaczekać do połowy maja?
Czy jeszcze zaczekać do połowy maja?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Chryzantemy -uprawa,pielęgnacja ,prezentacje
Chyba można już uszczykiwać. Ja planuję w jakiś dzień podzielić swoje kępy i niektórym zmienić miejsce 
