Miałam dziś rzadko spotykaną okazję zwiedzenia szkółki "Clematis"

Dobry kierunek wybrałam ;)

Niestety więcej zdjęć nie będzie, bo zostaliśmy poproszeni o niefocenie. Szkoda, bo pnącz wszelakich mają mnóstwo, także tych rzadziej spotykanych. Wolałam nie podpadać, bo a nuż przyjdzie mi z nimi współpracować ;)
O firmie i roślinach opowiadał i oprowadzał nas współwłaściciel p. Piotrowski, więc wiedza z pierwszej ręki

Z ciekawostek: w przyszłym roku wejdzie do sprzedaży, pokazywany w poprzednim roku na "Zieleń to życie", clematis odmiany "Maria Skłodowska- Curie". Widziałam też clematisy selekcjonowane na nowe odmiany... te, które pojawią się za kilka lat

Nie prowadzą sprzedaży detalicznej, ale "po znajomości" ;) nabyłam drogą kupna i w ramach prywatnych łupów przywiozłam powojnik południowy, bo pachnie, kielisznik bluszczowaty 'Multiplex' i kolcowój szkarłatny 'New big' czyli owoce Goji, bo zdrowe

i coś ta dla mamy czyli clematis 'Lambton Park'
