Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

[survivor26]

Ten garniec wygląda jak nakrycie głowy niemieckich żołdaków

Pół batalionu by pod niego weszło To jest najprawdopodobniej to, o czym pisze Ewa - w ostatnich czasach słuzyło chyba, sądząc po śladach, do mieszania wapna do bielenia drzew, zatem przed użyciem dokładnie umyłam i wyłożyłam folią, żeby nie zawapiennić za bardzo podłoża.

W ogrodzie bardzo mokro, ciągle popaduje, ale różom służy, bo kolejne zaczynają pokazywać kolor pąków:







I jeszcze trochę pąków:















Wyszła aksamitka - po miesiącu

[Syringa]

Pogoda u mnie oczywiście ta sama, więc z przyjemnością korzystam z tego, że Tobie chciało się wyjść w taką mokrą trawę i zrobić zdjecia Przynajmniej sobie popatrzę na świat zewnętrzny na zdjeciach Tych róż to masz trochę

[aniaop]

Ja zgodnie z zapowiedzią chciała Ci wysłać mój rower- kwietnik, ale mms wrócił z informacją o błędnym odbiorcy
Pogoda obłędna, wczoraj zaczęłam zastanawiać się na poważnie nad propozycją mojego ema o uprawie ryżu... Miałam odpowiednie warunki w ogrodzie. Mieszkamy na górce , sporej ,a wody - średnio po kostki w ogrodzie było.
Pisałam do Ciebie, bo mieszkasz koło rzeki i się martwiłam czy wszystko oki.
Przy takiej pogodzie to róże będą super szły.

[survivor26]

Aniu, bo mój telefon nie odbiera mmsów...tzn. po paru godzinach od wysłania przychodzi info, że mms został nadany i mogę go sobie w internecie zobaczyć Wstaw tutaj zdjęcie!

U nas ok, pada co jakiś czas, ale nieszczególnie intensywnie, w Smródce jeszcze dobry metr do przelania w najniższym punkcie, więc myślę, że nic złego się nie zdarzy. Bea, i tak muszę wypełznąć z domu, żeby dzieci odwieźć i przywieźć, to przy okazji idę zobaczyć, co nowego w ogrodzie i co zeżarły ślimaki One mnożą się przez pączkowanie, bo ogród całkowicie obsypany granulkami, a codziennie i tak pojawiają się jakieś nowe i zywe osobniki...na szczęście granulki jeszcze działają, wiec żywe nie są długo, ale muszę dokupić jeszcze z wiadro granulek zanim ogórki i dynie bedą na tyle duże, że ślimaki im nie zaszkodzą...

[pelagia72]

Pat
Strasznie fajna ta micha - garniec
A otwór odpływowy ma ?
Tak sobie myślę, że podobny był u mnie w bloku w pralni wmurowany w piec do gotowania bielizny - jako kocioł. Mogłam d...a wołowa wziąć, ale za ciężki był
Uwielbiam takie żelastwa, jeszcze z ziołami....
Różyce masz cudne i dobrze dobrane do klimatu domu.
W ogóle, gdy patrzę na Wasze sielskie obrazki to się uspokajam i tęsknię za Wądołkiem, czyli naszą wiochą.

[JaSNa]

Piękne kwiatuchy,,,i pomidor też

[survivor26]

Bardzo przepraszam za chwilowe milczenie spowodowane deszczowym marazmem Lada moment wracam ze zdjęciami róż...miliony kwitną Estetów raczej nie zapraszam do ogladania, bo miliony różanego kwiecia jest gęsto spowite pióropuszami traw (nieozdobnych), ostami i pokrzywami..ale całość komponuje się nieźle

[roza333]

Pati ogród Ci rozkwita w szybkim tempie ,bardzo mi się u Ciebie podoba al;e straszna ze mnie gapa do domowego chodzę a ogrodowy przegapiłam .Jak będziesz dzielić poziomkami to też się na nie piszę

[lora]

Patino nie mogę chyba czary uskuteczniasz że wszystkie róże maja tyle pąków i deszcz im nie przeszkadza...
..a studnia to jest na Twoim podwórku?

[survivor26]

Misiu, studnia jest, ale w tym roku nieużytkowana, bo sama nie umiem sobie z pompą do wody poradzić

Dziś głównie obrazki różane, bo zaraz zmykam z dziećmi celebrować Dzień Dziecka:

Rapsody in Blue:





Fantin Latour:







Mme Louis Leveque:



Mrs John Laing:





Rosa Canina:



Czerwona nn od Ewy (Excelsa?):





Łososiowa od Ewy:



Lykkefund:

[sweety]

Lykkefund szaleje, że hej Bardzo mnie to cieszy, bo zachęcona przez Ciebie posadziłam 2 przy pergolach. I liczę właśnie na taki efekt

[Maska]

Udało Ci się wydobyć róże też czekam na Lykkefund

[iwonaPM]

Pat piękna jest ta łososiowa faktycznie Lykkefund pnie się i zbiera do kwitnięcia jak szalona ależ to w rozkwicie musi cudnie wyglądać na żywo

[zuzanna2418]

Czaiłam się i czaiłam czekając na zdjęcia, no i nie zawiodłam się! Pięknie ta łososiowa od Ewy wygląda, Lykkefund to na konkurs jakiś się szykuje. Rapsodię chyba sobie sprawię, bo kolejny raz oglądam na zdjęciach i urzeka mnie coraz bardziej. Ciekawam ciągu dalszego, bo widzę, ze to dopiero początek szału różanego

[Sosenki4]

Róże na medal , podziwiam Twojego potwora na ścianie. Mam nadzieję, że moja aż tak nie będzie rosnąć, bo mam dla niej jedynie 2-metrową pergolę a nie 10-metrową ścianę do dyspozycji.