msk83 pisze: (...) Mam w domu środek Ridomil Gold w razie potrzeby. Czy to dobry środek w razie zz ?
Dodam, że oglądałam te liście pod lupą i nie widziałam żeby nerwy liściowe czarniały i nie było w ogóle białego nalotu grzybni.

4 zdjęcie (a 1 zacytowane): szczytowy liść na gałęzi jak i sama gałąź ma biały nalot, na ostatnim zdjęciu gałąź również pokryta białym nalotem;
nie wiem czy dobrze widzę, bo zooma brak, ale czy na 4 zdjęciu liść na samym środku, ten niemal cały wyschnięty, na częściowo widocznej spodniej stronie liścia nie ma szarego nalotu podobnie jak na ostatnim zdjęciu szczytowy liść ?
Mączniaka na pomidorach jeszcze nie widziałem, ale czy aby to nie on się panoszy (w odniesieniu do białego nalotu)?
radekt Jeśli u Ciebie były takie same upały jak u mnie to wg mnie 2 razy w tygodniu stanowczo za mało !
póki owoców nie ma, ewentualnie są malutkie to zamiast bawić się w eko pomidory zrób pożądany oprysk z dobrego środka, a EKO metody zostaw sobie na później jak już będą pomidory !
Znajoma się bawiła w eko to coś się jej wpakowało nim pomidory zaczęły dojrzewać, finał był taki że jakieś pomidory miała ... na skosztowanie, potem i tak musiała kupić, a ile pracy włożyła to już inna bajka :P
W przeszłości też co prawda nie bawiłem się w eko, ale dopiero pryskałem jak już liście były porażone, wyciągnąłem wnioski i wiem że jedno jest pewno
zaraza i najlepsza na nią jest prewencja w granicach rozsądku
chmielu11 Cyknij fotkę