Poziomki - uprawa cz. 1
Re: Poziomki - uprawa
Nie stosowałam takiej metody do poziomek, kiedyś ogrodnik powiedział mi że pikowane np. pomidory lepiej rosną
niż te siane bezpośrednio do wielodoniczek.
Spróbować można.
niż te siane bezpośrednio do wielodoniczek.
Spróbować można.
BOŻENA
Re: Poziomki - uprawa
No to się przemęczę Pomidory też w końcu pikowałam. Dzięki za poradę - późno, ale jednak - posieję do korytek, a jak przyjdzie na to pora - przepikuję.
Mój mąż ma mnie już dosyć. Śmieje się ze mnie, że niedługo to cała działka będzie zajęta ogródkiem. Ale ja uważam, że mamy jeszcze dużo miejsca. Mamy działkę letniskową 1200m kw, na której na razie stoi tylko przyczepa i namiot. Mój ogródek zajmuje 4 pasy 1mx10m + 10 drzewek + 8 krzewów. Myślę, że mam jeszcze pełno miejsca.
Mąż na razie nie chce rozwodu
4-letni Synek mówi, że mam piękny ogródek.
Pozdrawiam wszystkich zapaleńców.
-- 10 maja 2012, o 15:50 --
Bioy,
posiałeś już nowe nasiona poziomek? Ja sieję dzisiaj, tzn. że zaczynamy prawie w tym samym czasie - powodzenia!
Mój mąż ma mnie już dosyć. Śmieje się ze mnie, że niedługo to cała działka będzie zajęta ogródkiem. Ale ja uważam, że mamy jeszcze dużo miejsca. Mamy działkę letniskową 1200m kw, na której na razie stoi tylko przyczepa i namiot. Mój ogródek zajmuje 4 pasy 1mx10m + 10 drzewek + 8 krzewów. Myślę, że mam jeszcze pełno miejsca.
Mąż na razie nie chce rozwodu
4-letni Synek mówi, że mam piękny ogródek.
Pozdrawiam wszystkich zapaleńców.
-- 10 maja 2012, o 15:50 --
Bioy,
posiałeś już nowe nasiona poziomek? Ja sieję dzisiaj, tzn. że zaczynamy prawie w tym samym czasie - powodzenia!
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2533
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Poziomki - uprawa
Wysiałem we wtorek dwie paczuszki Reginy, więc start niemal synchroniczny Również życzę powodzenia
Niestety ta świeżo przepikowana Rugia w połowie niemal padła.Zostawiłem w zbyt nasłonecznionym miejscu i jak wróciłem z pracy to widok był smutny
Co do siania od razu do wielodoniczek to nie radziłbym. Może to ja robię coś źle, ale mi wykiełkowało znacznie mniej niż połowa nasionek, myślę że około 20% tylko, więc to strata miejsca na parapetach. Uważam, że lepiej później popikować niż mieć sporo pustych kratek w wielodoniczkach.
Niestety ta świeżo przepikowana Rugia w połowie niemal padła.Zostawiłem w zbyt nasłonecznionym miejscu i jak wróciłem z pracy to widok był smutny
Co do siania od razu do wielodoniczek to nie radziłbym. Może to ja robię coś źle, ale mi wykiełkowało znacznie mniej niż połowa nasionek, myślę że około 20% tylko, więc to strata miejsca na parapetach. Uważam, że lepiej później popikować niż mieć sporo pustych kratek w wielodoniczkach.
Pozdrawiam, Jacek
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2533
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Poziomki - uprawa
olka30 pisze:J Jakiej wielkości jest Twoja pojedyncza doniczka z wielodoniczki?
Moje wielodoniczki mają 45 mm średnicy i 75 wysokości.
Pozdrawiam, Jacek
Re: Poziomki - uprawa
I w tych wielodoniczkach trzymasz sadzonki do momentu wysadzenia do gruntu?
Re: Poziomki - uprawa
Nie wiem do kogo pytanie, ale może ja odpowiem.
Oczywiście, przez ten czas poziomeczka w doniczce się pięknie rozkrzewi i urośnie dość duża na tyle że w gruncie da sobie doskonale radę.
Nie sadzić zbyt gęsto, bo potem takie maleństwo urośnie do sporej krzewinki i ciasnota murowana na grządce.
A potem wiadomo nie ma przewiewu powietrza i pleśnieją owoce schowane w liściach, nie są wybarwione z braku dostępu słoneczka, są malutkie owoce bo krzaczki konkurują w glebie o składniki pokarmowe, smak nijaki bo daje smak.
I sporo wody, szczególnie na glebie przepuszczalnej, bo piją jak smoki.
Konieczne plewienie, spulchnianie gleby ( płytko, aby nie naruszyć korzeni ), nie lubią chwastów.
Oczywiście, przez ten czas poziomeczka w doniczce się pięknie rozkrzewi i urośnie dość duża na tyle że w gruncie da sobie doskonale radę.
Nie sadzić zbyt gęsto, bo potem takie maleństwo urośnie do sporej krzewinki i ciasnota murowana na grządce.
A potem wiadomo nie ma przewiewu powietrza i pleśnieją owoce schowane w liściach, nie są wybarwione z braku dostępu słoneczka, są malutkie owoce bo krzaczki konkurują w glebie o składniki pokarmowe, smak nijaki bo daje smak.
I sporo wody, szczególnie na glebie przepuszczalnej, bo piją jak smoki.
Konieczne plewienie, spulchnianie gleby ( płytko, aby nie naruszyć korzeni ), nie lubią chwastów.
BOŻENA
Re: Poziomki - uprawa
A w jaki sposób spulchniać tą glebę? I w jakich odstępach radziłabyś posadzić do gruntu?
Re: Poziomki - uprawa
Dla odmiany REGINA.
Ja spulchniałam pazurkami , takimi haczykowatymi o 3 zębach. W razie czego to nie ucinały korzeni tylko rozluźniałyziemię pomiędzy korzeniami.
Rozstaw 25 cm dla moich było ciut za mało.
Krzaki wyrosły wielkie.
Ja spulchniałam pazurkami , takimi haczykowatymi o 3 zębach. W razie czego to nie ucinały korzeni tylko rozluźniałyziemię pomiędzy korzeniami.
Rozstaw 25 cm dla moich było ciut za mało.
Krzaki wyrosły wielkie.
BOŻENA
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2533
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Poziomki - uprawa
Bardzo ładny krzaczek
Mam jeszcze takie pytanie, mianowicie czy takie malutkie poziomki jak na moim zdjęciu na poprzedniej stronie można czymś zasilić.
Po mojej kuracji słonecznej nie wszystkie padły na szczęście, ale są poprzypalane i mizerniutkie. Zastanawiam się nad florowitem, a może coś innego? Czy lepiej podlewać wodą i czekać aż same się wzmocnią?
Mam jeszcze takie pytanie, mianowicie czy takie malutkie poziomki jak na moim zdjęciu na poprzedniej stronie można czymś zasilić.
Po mojej kuracji słonecznej nie wszystkie padły na szczęście, ale są poprzypalane i mizerniutkie. Zastanawiam się nad florowitem, a może coś innego? Czy lepiej podlewać wodą i czekać aż same się wzmocnią?
Pozdrawiam, Jacek
Re: Poziomki - uprawa
Ja maluszki podlewałam biohumusem , na przemian z gnojówka z pokrzyw . Efekty rewelacyjne .
Aga
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Poziomki - uprawa
Ja mam żółtą od kilku lat i bardzo ją sobię chwalę.pawels23 pisze:czy ktoś uprawia/ł poziomkę żółtą?
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Poziomki - uprawa
Moje poziomki Regina mają zdecydowanie wydłużony kształt (owoce), Twoje są takie "szerokie" w stosunku do długości
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2533
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Poziomki - uprawa
Niestety dysponuję jedynie florovitem, gnojówka jeszcze nie gotowa, a biohumus mogę miec dopiero w poniedziałek. Orientuję się ktoś ile takie cudo kosztuje?Samsu pisze:Ja maluszki podlewałam biohumusem , na przemian z gnojówka z pokrzyw . Efekty rewelacyjne .
-- 12 maja 2012, o 11:28 --
Skoro Twoje są podłużne to może to Rugia, a nie Regina. Z tego co słyszałem i widziałem Reginy są właśnie takie jak na zdjęciu, a Rugie mocno wydłużoneostatnia szansa pisze: Moje poziomki Regina mają zdecydowanie wydłużony kształt (owoce), Twoje są takie "szerokie" w stosunku do długości
Pozdrawiam, Jacek