Ok, znaczy się przepikowałaś... Ja zrozumiałam, że albo posadziłaś do gruntu (tunelu, szklarni itp) albo mylisz sadzenie z sianiem.mata78 pisze:Jak ja kocham to czepinie się do słów!
Tak, posadziłam, ponieważ czegoś co ma już korzonek nie można wysiać!
Jakbym wysiewała, to,bym tak napisała
Papryka do gruntu. Część 1
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1228
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Re: Papryka do gruntu.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
- mata78
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 14 lip 2009, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu.
, niee, to chyba też nie pikowanie, bo jak nasiona były na wacie i ppuściły kiełki no to chyba je posadziałam?
Już sama nie wiem co zrobiłam,ale są i rosną!
Już sama nie wiem co zrobiłam,ale są i rosną!
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1228
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Re: Papryka do gruntu.
To ja chyba straciłam wątek i czepiłam się niepotrzebnie. Wybacz starszej, sfrustrowanej pani.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 22 mar 2010, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe
Re: Papryka do gruntu.
mam pytanie do tych którzy uprawiali już wcześniej paprykę - ile jeden krzaczek wydaje owoców?
mam w tym roku odmianę karłową robertina
mam w tym roku odmianę karłową robertina
- mata78
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 14 lip 2009, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu.
Ja już pytałam o to samo i nie otrzymałam konkretnej odpowiedzi
Przyłączam się!
Przyłączam się!
Re: Papryka do gruntu.
To mój drugi sezon upawy papryki , która rosła i będzie też w tym roku rosnąć w inspekcie,
na moich krzaczkach było po 2-4 szt papryczek, ale pogoda u.r. była nie za fajna,
więc liczę, że tym razem będą większe plony
na moich krzaczkach było po 2-4 szt papryczek, ale pogoda u.r. była nie za fajna,
więc liczę, że tym razem będą większe plony
"jeśli chcesz być szczęśliwy przez całe życie - zostań ogrodnikiem "
Ogrodniczka na tymczasowym urlopie Anpio7 !!!
Apetycznie u Anpio7
Ogrodniczka na tymczasowym urlopie Anpio7 !!!
Apetycznie u Anpio7
- carmen83
- 100p
- Posty: 114
- Od: 18 mar 2010, o 10:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Papryka do gruntu.
Moje papryki dopiero kiełkują (kiełkują 2 z 4 wysianych odmian). Ale mi sie nie śpieszy bo będa wysadzane do gruntu wiec mają chyba jeszcze sporo czasu na wzrost
carmen83 - kolejne podejście do ogródka warzywno-kwiatowego
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 24 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Papryka do gruntu.
No cóż nie mam dobrych wspomnień z tamtego roku jeśli chodzi o paprykę w inspekcie -rosła ładnie ,chyba aż za ładnie dopóki nie dorwały się do niej ślimaki. Nie zrobiłam ani jednego słoiczka marynowanej bo się nie nadawała --cała była w dziurach.Za to dwa lata temu wysadziłam ją do ziemi bezpośrednio z tym że dookoła otoczyłam ją tzw.płotkiem z folii ---rosła jak głupia .Było i co rozdawać i z czego zrobić przetwory(tylko niestety zachciało mi się wypróbować nowy przepis na marynowanie i niestety okazał się niewypałem ale to już po za tematem).
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 27 sie 2009, o 22:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlasie, Choroszcz
Re: Papryka do gruntu.
To ja się pochwalę, że moje papryczki rosnące sobie na parapecie mają już ok 10 cm wysokości. I tu ciekawostka. Nasionka wysiewane w jednym czasie do jednego pojemniczka z ziemią powschodziły z różnicą do 3 tyg Jedne już nadawały się do pikowania a inne dopiero wychodziły z ziemi. Teraz już mam je wszystkie popikowane i ... nie widzę między nimi żadnej różnicy!
- tomoe
- 50p
- Posty: 85
- Od: 17 maja 2009, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sokołów Młp. (woj. podkarpackie)
Re: Papryka do gruntu.
Bez kitu, przeczytałem cały temat i teraz żałuję, że nie posiałem słodkiej papryki. Mam kilkanaście ostrych, tak na próbę. Byłem przekonany, że nie ma szans w Polsce na paprykę Aż mi wstyd Za rok posadzę 2 hektary
- mata78
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 14 lip 2009, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu.
Ło matko! A po co Ci aż tyle ostrej papryki?
Ja wysiałam może ze 3-4 szt. i się zastanawiam po co mi aż tyle?
Ja wysiałam może ze 3-4 szt. i się zastanawiam po co mi aż tyle?
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1228
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Re: Papryka do gruntu.
Jak ktoś lubi, to i 50 za mało. Mój mąż chrupie jedną do obiadu. W zeszłym roku miałam chyba 6 z kupnych sadzonek i do tego wysiałam garść nasion w starą donicę stojącą na dworze. Tam wzeszły licznie (nie wiem, 30?) i owocowały późno. Na szczęście zielone też je wcina.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
- tomoe
- 50p
- Posty: 85
- Od: 17 maja 2009, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sokołów Młp. (woj. podkarpackie)
Re: Papryka do gruntu.
A właśnie, miałem spytać.
Jako, że jestem początkujący w sprawach papryki - proszę się nie śmiać!
Jak to jest z papryką zieloną? Czy to jest zwykła papryka czerwona/żółta tylko niedojrzała? Czy może to osobna odmiana papryki?
Jako, że jestem początkujący w sprawach papryki - proszę się nie śmiać!
Jak to jest z papryką zieloną? Czy to jest zwykła papryka czerwona/żółta tylko niedojrzała? Czy może to osobna odmiana papryki?