Dowcipna jak zwykle .ida74 pisze: Elu narzekam,bo zdjęcia nie ukazują gąszczu chwastów i przekwitniętych tulipanów.Mam nadzieję,że pogoda pozwoli do niedzieli uprzątnąć to wszystko ,bo jak nie to pójdziemy na pizze do knajpy ,a nie do ogrodu.
Ogród Idy74 2009r cz.2
-
- ---
- Posty: 4355
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
No witajcie nareszcie w piątek
Synuś w nocy przyjechał z Wilna cały i zdrowy.Szczęśliwy i cały w opowieściach o Wilnie.O 3 mogłam się położyć spać.Teraz w pracy oczy podparte na zapałkach.
U mnie też leje 5 razy dziennie ,z przerwami.Wczoraj o dziwo udało mi się chociaż skosić trawnik,a tak nic nie da się zrobić ,bo wredna pogoda przegania.
Monia- po ulewach już nie jest kolorowo NIESTETY
Izo umiejętnie robię zdjęcia ,a jak w kadrze jakiś chwaścik to wyrywam na poczekaniu
Elu -nie dowcipna Jak coś szykuj się naprawdę na tę pizzę.
Synuś w nocy przyjechał z Wilna cały i zdrowy.Szczęśliwy i cały w opowieściach o Wilnie.O 3 mogłam się położyć spać.Teraz w pracy oczy podparte na zapałkach.
U mnie też leje 5 razy dziennie ,z przerwami.Wczoraj o dziwo udało mi się chociaż skosić trawnik,a tak nic nie da się zrobić ,bo wredna pogoda przegania.
Monia- po ulewach już nie jest kolorowo NIESTETY
Izo umiejętnie robię zdjęcia ,a jak w kadrze jakiś chwaścik to wyrywam na poczekaniu
Elu -nie dowcipna Jak coś szykuj się naprawdę na tę pizzę.
-
- ---
- Posty: 4355
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Piątek PRAWIE noc
Jest strasznie zimno,leje ,wieje
Dzisiaj byłam służbowo w paru miejscach .Nareszcie kupiłam sobie krzewuszkę o pstrych liściach.
Mam nadzieję ,że chociaż jutro pogoda pozwoli na jakieś prace ogrodowe.Bo jak nie to swoich warzyw będę musiała szukać pod lupą,a ogórki kupię....bo u mnie zgniją...
Jutro chyba będę musiała sama zapylać pomidory ,bo autentycznie przez pare dni nie widziałam żadnego owada jest tak zimno.Obecnie termometr pokazuje tylko 5C .
Jest strasznie zimno,leje ,wieje
Dzisiaj byłam służbowo w paru miejscach .Nareszcie kupiłam sobie krzewuszkę o pstrych liściach.
Mam nadzieję ,że chociaż jutro pogoda pozwoli na jakieś prace ogrodowe.Bo jak nie to swoich warzyw będę musiała szukać pod lupą,a ogórki kupię....bo u mnie zgniją...
Jutro chyba będę musiała sama zapylać pomidory ,bo autentycznie przez pare dni nie widziałam żadnego owada jest tak zimno.Obecnie termometr pokazuje tylko 5C .
-
- ---
- Posty: 4355
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Niedziela powoli mija Jest deszczowo i zimno ,a szkoda ,bo w ten weekend odbywa się święto mojego miasta
W przerwie opadów zrobiłam pare fotek smutnego ogrodu .Pare doniczek z kwiatami czeka na posadzenie ,ale nie ma jak tego zrobić z wiadomych przyczyn leje Weekend okazał sie bardzo leniwy ,boki mnie bolą z nic nie robienia . Na tym zdjęciu widać gożdziki ,które mają dwa lata ,ale takiej kępy jeszcze nie miałam coś im pogoda podpasowała .Jak to wszystko zakwitnie to widok i zapach będzie powalający Za gożdzikami widać,że lilje szaleją .
Byłam w folii pogadać z pomidorami i jedna odmiana mnie zdumiewa tylu kwiatów w gronie jeszcze nie widziałam Zaznaczam ,że nie są to pomidory koktajlowe.
W przerwie opadów zrobiłam pare fotek smutnego ogrodu .Pare doniczek z kwiatami czeka na posadzenie ,ale nie ma jak tego zrobić z wiadomych przyczyn leje Weekend okazał sie bardzo leniwy ,boki mnie bolą z nic nie robienia . Na tym zdjęciu widać gożdziki ,które mają dwa lata ,ale takiej kępy jeszcze nie miałam coś im pogoda podpasowała .Jak to wszystko zakwitnie to widok i zapach będzie powalający Za gożdzikami widać,że lilje szaleją .
Byłam w folii pogadać z pomidorami i jedna odmiana mnie zdumiewa tylu kwiatów w gronie jeszcze nie widziałam Zaznaczam ,że nie są to pomidory koktajlowe.
- alana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
U Ciebie też taka okropna pogoda U nas w nocy zaczęło padać i tylko jak na razie były dwie bezopadowe przerwy... Masakra, wszystko zgnije, a na działce tylko chwasty rosną Człowiek sobie zaplanuje na weekend pracę wśród roślin, a tu pogoda płata takie figle. Przymrozków nie mieliście w okolicy? Bo u mojej cioc, niedaleko mojego miasta, jakaś lekka fala mrozu przeszła, przerażające w czerwcu
Ale masz już duże kwitnące ostróżki, ja jeszcze kilka dni muszę poczekać na kwiaty, przez te deszcze i chłód.
Ale masz już duże kwitnące ostróżki, ja jeszcze kilka dni muszę poczekać na kwiaty, przez te deszcze i chłód.
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
IDO cieszę się z Twoich odwiedzin . Kurka ,ale Ty masz plantację truskawek ,a u mnie pomału muszę swoje wrzucać na kompost . Czy te pomidorki to nie są te kiściowe . Takie kiściowe kiedyś miałam i też miały tyle kwiatów . Jak twierdzić mleko na gruntowe to będzie za mało ,bo choroby grzybowe mogą nas dotknąć . Więc lepiej dmuchać na zimne . Miłej niedzieli
-
- ---
- Posty: 4355
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Alano pogoda nie rozpieszcza nas w czerwcu Przymrozków nie miała na szczęście,ale dzisiaj miałam zamkniętą folię na noc .Wieczorem się rozpogodziło i bałam się że coś w nocy może być.Ostróżki u mnie rosną w paru miejscach i różnie kwitną.
Halinko nic się nie martw .Jak Ci zakwitnie koralik to nie wyrobisz się ze zbieraniem owoców tyle tego będzie.Jeszcze trochę cierpliwości
Halinko nic się nie martw .Jak Ci zakwitnie koralik to nie wyrobisz się ze zbieraniem owoców tyle tego będzie.Jeszcze trochę cierpliwości
-
- ---
- Posty: 4355
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Jadziu ja również cieszę się z Twoich odwiedzin
Te pomidory to Pantato romanesco .Są bardzo plenne .Jeżeli chodzi o wielkość ,to waga ok 200 gram .
Jeżeli chodzi o truskawki to mam nadzieję ,że nie powtórzy się pogoda z 1995 roku .Wszystko wtedy nam zgniło na polu. Co do oprysków to wiem ,że w gruncie mleko przy takiej pogodzie nie pomoże .Zaopatrzyłam się już w 3 specyfiki do oprysku.
Te pomidory to Pantato romanesco .Są bardzo plenne .Jeżeli chodzi o wielkość ,to waga ok 200 gram .
Jeżeli chodzi o truskawki to mam nadzieję ,że nie powtórzy się pogoda z 1995 roku .Wszystko wtedy nam zgniło na polu. Co do oprysków to wiem ,że w gruncie mleko przy takiej pogodzie nie pomoże .Zaopatrzyłam się już w 3 specyfiki do oprysku.