Koty kontra rośliny

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
faraon3021
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 14 sty 2012, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nancy Francja
Kontakt:

Re: Skuteczny sposób na kota - jaki?

Post »

Wczoraj udalo mi sie oblac kota woda.
Uciekl na max 15 minut. ;:174
Awatar użytkownika
Agrokasia
200p
200p
Posty: 497
Od: 14 kwie 2010, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Skuteczny sposób na kota - jaki?

Post »

Zgadzam się z Grażyną. Lepszy kot niż nornica.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Kocury w ogrodzie.

Post »

Witam serdecznie. Nie znalazłam podobnego tematu a jeśli jest to proszę o przeniesienie. Pytanie moje kieruję do właścicieli ogrodów i kocurów. Jakiś czas temu do naszego domu zawitał kocurek no i potem jeszcze jeden. Nie chciałam kocicy bo bałam się masy kociątek więc zdecydowaliśmy się na kocurki. O innym negatywnych aspektach nie pomyślałam no i dzisiejszego dnia sąsiadka zdołowała mnie, bo nie zdawałam sobie sprawy, że z kocurem jest jeszcze gorzej bo znaczy teren. Zaczynam tworzyć swój ogród i nie chciałabym aby dwa niesforne kocury zniszczyły moje nasadzenia . Jak to jest u Was w praktyce? Czy rzeczywiście nie da się tego pogodzi? A jak z kastracją? Czy wykastrowane kocury też demolują rośliny w ogrodzie? Proszę wypowiedzcie się z własnego doświadczenia jak to jest. Nie chcę oczywiście rezygnować ze zwierząt ale z ogródka także. Będę wdzięczna za wszelkie rady, spostrzeżenia. Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Kocury w ogrodzie.

Post »

Kocice i koty znaczą teren, najgorsze jak koty zaczną znaczyć na drzwiach... oj wtedy daje ;:14
Awatar użytkownika
koniczynka2014
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 12 kwie 2014, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Kocury w ogrodzie.

Post »

Nie wiem co sąsiadka miała na myśli, bo kot znacząc obsikuje minimalnie i u mnie nie miało to żadnego wpływu na rośliny.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Kocury w ogrodzie.

Post »

Sąsiadka po prostu stwierdziła, że jak obsika to niestety roślina zżółknie i uschnie .No a ja przed oczami od razu miałam moje tegoroczne hortensje, młode drzewka i całą resztę ;:oj . Jednym słowem przestraszyłam się dlatego wolę dopytać jak to jest w praktyce .
Awatar użytkownika
koniczynka2014
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 12 kwie 2014, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Kocury w ogrodzie.

Post »

Koci mocz to nie kwas :wink Wielu tutaj ma kocurki i piękne ogrody ;:3
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Kocury w ogrodzie.

Post »

Takiej odpowiedzi sobie życzyłam ;:224 . Dziękuję za uratowanie mojego optymizmu ;:168 i dalszej chęci do działania.
leszeg
200p
200p
Posty: 399
Od: 5 cze 2013, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Kocury w ogrodzie.

Post »

Mam dwa kocury i nie zauważyłem żadnych szkód w ogrodzie wywołanych przez ich mocz. Oczywiście musiałem ja oba wykastrować, bo zaczęły znaczyć teren w domu, a do tego "zapachu" nie dało się przyzwyczaić.
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kocury w ogrodzie.

Post »

Przygarnąłem kiedyś kocurka zdechlaka,ledwie żywy. Mały,słaby,najmarniejszy jaki może być.
Patrzę,a ten zdechlak z rozpędu wskoczył na bardzo wiotki iglak. Wdrapał się jeszcze trochę
i nasikał na sam czubek.Przyjdzie jakiś kocur, rozejrzy się skąd zapach zalatuje,oj lepiej uciekać,
pewnie tu tygrysy mieszkają,albo coś większe.
Koty nie robią szkody znaczeniem,czasem dołek wygrzebie na grządce i go napełni.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Koty w ogrodzie

Post »

Z tego co pamiętam to na rynku są dostępne jakieś urządzenia emitujace ultradżwięki niemiłe dla kociego ucha, co za tym idzie odstraszające je. poszukaj na Alledrogo.
x-W-ss
---
Posty: 98
Od: 6 maja 2014, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Koty w ogrodzie

Post »

Wykastrowany kot nie znaczy swojego terenu bo nie ma czym. A kastracja kocuna jest wskazana i ze względów humanitarnych i zdrowotnych. Kastrat żyje o połowę dłużej niż ten z nabiałem.
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Koty w ogrodzie

Post »

Wojtass pisze:A kastracja kocuna jest wskazana i ze względów humanitarnych i zdrowotnych. Kastrat żyje o połowę dłużej niż ten z nabiałem.
Otóż to. Tanim prostym sposobem,można sobie zdrowie poprawić.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”