Liliowce -Hemerocallis cz.9

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Zablokowany
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9

Post »

Mam Grażynko 2 siewki czteroletnie , które nie wydały jeszcze kwiatów ;:223 . Może teraz. ;:108 ;:108 ;:108 Tegoroczne wypuściły drugi liść.
Awatar użytkownika
rosea
200p
200p
Posty: 322
Od: 27 lut 2008, o 20:52
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9

Post »

Ja się niestety szybko moich siewek nie doczekam. Z wysianych wiosną w domu 10 nasion, wykiełkowały 2, ale nie przetrwały-chyba zgniły...może miały za mokro. :cry: W tym roku, jeśli dochowam się własnych nasion, wysieję je na jesieni do gruntu.
Natomiast moje starsze liliowce przetrwały zimę dośc dobrze. W zasadzie bez strat, niektóre tylko z opóźnieniem gramolą się z ziemi. W tym roku jeszcze ich nie nawoziłam - brak czasu. Kupiłam mączkę rogową i na dniach chcę je podsypac. Może jutro mi się uda. Jak myślicie-czy to będzie dobre?
Kogro, przewidywałaś u siebie wiele zimowych strat w liliowcach, ale myślę, że częśc z nich jednak zdecydowało się wychylic na świat i te braki nie będą takie straszne.
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9

Post »

Ja już zanotowałam dwie tegoroczne 100% straty- Lori Goldstone i Forever in Time- były słabiutkie po poprzedniej zimie, więc zabrałam je do foliaczka- niestety dziś wysypałam z doniczek i zero korzeni. Trudno LG, wcale nie żałuję od początku źle rosła, tylko w pierwszym roku zakwitła. Żal mi FiT, ale chyba sobie kupię nową sadzonkę.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9

Post »

Ja swoje resztki już wykopałam i za wasza namowa wsadziłam znów do doniczek.
Ale jak na razie tylko jeden gramoli się do życia.
Reszta w stanie nieustającej śpiączki.
A dziś zauważyłam jeszcze dwa , które zarośnięte były niezapominajkami, też w stanie bezśladowym.
W tym Wild Horses po którym sobie wiele obiecywałam.
Trudno muszę zadowolić się Moonlit Masquerade. :cry:
Grażyna.
kogro-linki
EwaM
500p
500p
Posty: 587
Od: 1 gru 2007, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Góry Sowie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9

Post »

ZA to MM jest nie do zdarcia :D
Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować... akurat
10 minut
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9

Post »

[quote="kogra"]
W tym Wild Horses po którym sobie wiele obiecywałam.quote]


Grażynko,na pocieszenie chcę Cię poinformować, że u mnie ta odmiana od poczatku źle się zachowuje i ciągle jest marna. TYlko raz zakwitła, zaraz po zakupie. :evil:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9

Post »

No to mnie zmartwiłaś.
Ale skoro tak, to nie ma czego żałować.
Jutro idzie zasilić kompost.
Dzisiaj zauważyłam, że w drugiej doniczce widać zielony kiełek, może z tego liliowca coś jeszcze będzie. :roll:
A na botanicznym mam spore już pąki kwiatowe.... :heja
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9

Post »

kogra pisze:...A na botanicznym mam spore już pąki kwiatowe.... :heja
Ja o dziwo też... :tan
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9

Post »

kogra pisze:Jutro idzie zasilić kompost.
Dzisiaj zauważyłam, że w drugiej doniczce widać zielony kiełek, może z tego liliowca coś jeszcze będzie.

Ja bym go jeszcze nie wyrzucała- może do doniczki i na zimę zabrać do jakiegoś pomieszczenia- niech się dobrze rozrośnie, a potem do gleby.

Co do zielonego kiełka- to świetna wiadomość- na pewno coś z niego będzie- tylko wymaga opieki jak siewka- a zimę zabrać do domu i potem jw.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9

Post »

Śnieżko - czyli następne 3 lata jestem do tyłu w przypadku tego kiełka. :wink: :lol:

Wszystkim liliowcomaniakom życzę RADOSNYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH :wit


;:138 :heja pierwsze pąki.


Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
klio
500p
500p
Posty: 529
Od: 31 sie 2010, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9

Post »

Liliowcowe pąki to najpiękniejsze świąteczne życzenia. Niech pojawią się wszystkim jak najwcześniej.
Pozdrawiam. Krystyna.
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9

Post »

[quote="kogra"]Śnieżko - czyli następne 3 lata jestem do tyłu w przypadku tego kiełka. :wink: :lol:

quote]



Grażynko- to tak mniej więcej wygląda- choć może być i ten mniej optymistyczny wariant- że nie dotrwa wcale. :(

Pączki liliowców są zawsze najmilszym prezentem, tym bardziej po takiej zimie i wielu stratach.



Wszystkim Forumkom życzę Wesołych Świąt
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9

Post »

A tak wygląda mój liliowiec z pąkami. Nie zakwita on jednak najwcześniej. Pierwszy zakwita liliowiec zakupiony jako H.dumortieri, choć o tej porze nie widać jeszcze na nim śladu pąków.

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”