Niekończąca się opowieść...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Niekończąca się opowieść...
Moi drodzy, chwilowo mam dostęp do netu , więc szybciutko odpisuję bo nie wiadomo co będzie dalej?.
Aniu ja sama, jak już spisałam sobie wszystkie te róże to, aż się za głowę złapałam i pomyślałam o sobie: ?Zdurniałaś zupełnie głupia babo?.? Wiesz, zamawiałam je w kilku etapach i jakoś nigdy wcześniej całości nie podsumowałam?.
Mam nadzieję, że to przypomnienie na piśmie wyślesz mi odpowiednio wcześnie, żebym chociaż zdążyła do Szczyrku dojechać .
Jagodo, a wiesz jakie to fantastyczne uczucie jak jesteś na wyciągnięcie ręki od takich widoków, gdy otaczają Cię z każdej strony, a czasami po prostu przenikają.
Tak?., to że jesteśmy różni stanowi nie tylko o naszej oryginalności ale także o zróżnicowaniu wszystkiego czym się otaczamy?.
Luśka pozdrawia Szuwarka mrrr?. mrrrr?? mrr?..
Mirko, za każdym razem kiedy ktoś prawi komplementy na temat mojego ogrodu to jest mi niezmiernie miło. Tym bardziej, że w rzeczywistości nie jest tak pięknie a zdjęciami naprawdę można oszukać oko? pokazując tylko to co chce się pokazać. I ja właśnie tak robię. A wierz mi, są u mnie fragmenty naprawdę nie do pokazania, aż wstyd się przyznać. Tym niemniej dziękuję za prześledzenie całego wątku i będę się naprawdę bardzo cieszyć jeśli znajdziesz czas znowu mnie odwiedzić . Tym bardziej, że na Forum jest tyle pięknych ogrodów do zobaczenia, a czas to bardzo cenny towar.
Mirko, zawsze witam Nowych Gości ładnym zdjęciem (ładnym w mojej opinii), ale chwilowo z przyczyn technicznych po prostu ich brak. Pozwolisz, że fotka specjalnie dla Ciebie pojawi się troszkę później? Bo teraz mogłabym jedynie wkleić archiwalne zdjęcia zimowe, a chyba lepiej jeszcze nie wywoływać wilka z lasu?.
Wiesz Majko , wstyd się przyznać, ale nie miałam żadnego pomysłu tylko miejsca w ogrodzie, gdzie chciałabym posadzić róże. Chodząc poprzednią zimę po Waszych wątkach spisałam mnóstwo róż, które mi się podobały. Potem droga eliminacji wykluczałam te chorowite i mało odporne, wybierałam tylko te kolory, które moim zdaniem pasują do siebie, próbowałam dopasować wielkością kwiatów, wysokością krzewów. Planowałam okrywówkami podsadzić wyższe i tak doszłam do obecnej listy. I wierz mi, przy każdej róży potrafię wskazać winowajcę . Ty na przykład jesteś winna temu, że mam A Shropshire Lad, Spirit of Freedom i Garden of Roses . Gdybyś ich tak pięknie nie pokazywała to pewnie by ich u mnie nie było.
Ale nie martw się, nie Ty jedna jesteś tu winna?.
Wiesz, problem jest taki, że teraz boję się czy właściwie zaplanowałam nasadzenia nie widząc żadnej z królewien na oczy?.
Takie największe wątpliwości na chwilę obecną to:
? nie wiem z czym zestawić Garden of Roses,
? czy Cornelia dobrze wyglądałaby z New Dawn czy raczej może z innymi piżmówkami np. Mozartem
? jakie powojniki dobrać do GdF (a u kogoś widziałam fantastyczne łączenie tej róży z powojnikami?)
? czy Eyes for You zgra się kolorystycznie i fakturowo z Gipsy Boy
? gdzie posadzić Grootendorst i PinkG (ale to już mój problem)
? czy Pilgrim będzie mi dobrze rósł w półcieniu
? z czym dobrze wygląda Spirit of Freedom
? czy Mary Rose i Winchester Cathedral (white Mary Rose)będą dobrze razem wyglądały
? jaki ma naprawdę kolor Crocus (chociaż tutaj już bardzo pomogła mi Safoya) i do czego pasuje
? czy przed Nostalgią dobrze wyglądałby Pilgrim (ale chyba nie, bo on ma sporo odcienia żółtego), a może Escimo albo Innocencia, albo jeszcze coś innego?
? A Shropshire L. z przyczyn ode mnie niezależnych nie mogę posadzić tam gdzie chciałam i teraz muszę jej znaleźć nową miejscówkę?.. tylko obok jakiego sąsiada..
Itd., itp., ?.
Grażynko kochana , a które kilka masz u siebie? To może o coś podpytam? Nad Comte zastanawiam się ile miejsca jej NAPRAWDĘ będzie potrzebne ?..
Oj, jak Ania mi wyznaczy ostateczny termin to mi już nawet odwołanie nie pomoże?..
Tylko, że ja wcale nie będę się odwoływać od jej decyzji tylko posłusznie się zastosuję.
Adrianno , mnie też??
Aniu ja sama, jak już spisałam sobie wszystkie te róże to, aż się za głowę złapałam i pomyślałam o sobie: ?Zdurniałaś zupełnie głupia babo?.? Wiesz, zamawiałam je w kilku etapach i jakoś nigdy wcześniej całości nie podsumowałam?.
Mam nadzieję, że to przypomnienie na piśmie wyślesz mi odpowiednio wcześnie, żebym chociaż zdążyła do Szczyrku dojechać .
Jagodo, a wiesz jakie to fantastyczne uczucie jak jesteś na wyciągnięcie ręki od takich widoków, gdy otaczają Cię z każdej strony, a czasami po prostu przenikają.
Tak?., to że jesteśmy różni stanowi nie tylko o naszej oryginalności ale także o zróżnicowaniu wszystkiego czym się otaczamy?.
Luśka pozdrawia Szuwarka mrrr?. mrrrr?? mrr?..
Mirko, za każdym razem kiedy ktoś prawi komplementy na temat mojego ogrodu to jest mi niezmiernie miło. Tym bardziej, że w rzeczywistości nie jest tak pięknie a zdjęciami naprawdę można oszukać oko? pokazując tylko to co chce się pokazać. I ja właśnie tak robię. A wierz mi, są u mnie fragmenty naprawdę nie do pokazania, aż wstyd się przyznać. Tym niemniej dziękuję za prześledzenie całego wątku i będę się naprawdę bardzo cieszyć jeśli znajdziesz czas znowu mnie odwiedzić . Tym bardziej, że na Forum jest tyle pięknych ogrodów do zobaczenia, a czas to bardzo cenny towar.
Mirko, zawsze witam Nowych Gości ładnym zdjęciem (ładnym w mojej opinii), ale chwilowo z przyczyn technicznych po prostu ich brak. Pozwolisz, że fotka specjalnie dla Ciebie pojawi się troszkę później? Bo teraz mogłabym jedynie wkleić archiwalne zdjęcia zimowe, a chyba lepiej jeszcze nie wywoływać wilka z lasu?.
Wiesz Majko , wstyd się przyznać, ale nie miałam żadnego pomysłu tylko miejsca w ogrodzie, gdzie chciałabym posadzić róże. Chodząc poprzednią zimę po Waszych wątkach spisałam mnóstwo róż, które mi się podobały. Potem droga eliminacji wykluczałam te chorowite i mało odporne, wybierałam tylko te kolory, które moim zdaniem pasują do siebie, próbowałam dopasować wielkością kwiatów, wysokością krzewów. Planowałam okrywówkami podsadzić wyższe i tak doszłam do obecnej listy. I wierz mi, przy każdej róży potrafię wskazać winowajcę . Ty na przykład jesteś winna temu, że mam A Shropshire Lad, Spirit of Freedom i Garden of Roses . Gdybyś ich tak pięknie nie pokazywała to pewnie by ich u mnie nie było.
Ale nie martw się, nie Ty jedna jesteś tu winna?.
Wiesz, problem jest taki, że teraz boję się czy właściwie zaplanowałam nasadzenia nie widząc żadnej z królewien na oczy?.
Takie największe wątpliwości na chwilę obecną to:
? nie wiem z czym zestawić Garden of Roses,
? czy Cornelia dobrze wyglądałaby z New Dawn czy raczej może z innymi piżmówkami np. Mozartem
? jakie powojniki dobrać do GdF (a u kogoś widziałam fantastyczne łączenie tej róży z powojnikami?)
? czy Eyes for You zgra się kolorystycznie i fakturowo z Gipsy Boy
? gdzie posadzić Grootendorst i PinkG (ale to już mój problem)
? czy Pilgrim będzie mi dobrze rósł w półcieniu
? z czym dobrze wygląda Spirit of Freedom
? czy Mary Rose i Winchester Cathedral (white Mary Rose)będą dobrze razem wyglądały
? jaki ma naprawdę kolor Crocus (chociaż tutaj już bardzo pomogła mi Safoya) i do czego pasuje
? czy przed Nostalgią dobrze wyglądałby Pilgrim (ale chyba nie, bo on ma sporo odcienia żółtego), a może Escimo albo Innocencia, albo jeszcze coś innego?
? A Shropshire L. z przyczyn ode mnie niezależnych nie mogę posadzić tam gdzie chciałam i teraz muszę jej znaleźć nową miejscówkę?.. tylko obok jakiego sąsiada..
Itd., itp., ?.
Grażynko kochana , a które kilka masz u siebie? To może o coś podpytam? Nad Comte zastanawiam się ile miejsca jej NAPRAWDĘ będzie potrzebne ?..
Oj, jak Ania mi wyznaczy ostateczny termin to mi już nawet odwołanie nie pomoże?..
Tylko, że ja wcale nie będę się odwoływać od jej decyzji tylko posłusznie się zastosuję.
Adrianno , mnie też??
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Niekończąca się opowieść...
Asiu ja z twoich mam - C de C, Eyes for You/ będę niedługo sadzić/, Cornelię/ to samo / , Pink Grootendorst, Nevadę, , A Shropshire Lad, Pilgrim mi padł zimą / dobrze zabezpiecz i posadż w słonecznym miejscu w zaciszu ma wiotkie pędy /.
Cornelia ma drobne kwiaty, więc raczej z Mozartem z przodu dla kontrastu koloru.
Chyba, że robisz jednokolorową rabatę.
Co do powojników i łączenia z Gdf to zapytaj An-ka - ma ją tylko nie wiem z czym rośnie.
Fantastyczne połączenia róż z powojnikami ma Nela - Alionuszka, przejrzyj jej watek a sama zobaczysz co z czym najlepiej połączyć.
EfY najlepiej połączyć z [podobnym kolorem i przy chodniku, bo pięknie wygląda i kwitnie cały sezon.
Nostalgia jest niższa od Pilgrima i raczej razem nie będą dobrze się prezentowały.
Cornelia też raczej nie pasuje do New Dawn, obie różowe ale całkiem różnie wyglądają i chyba mają inną siłę wzrostu.
Natomiast Comte posadż blisko przejścia bo inaczej będziesz żałowała jak ja.
Ma cudowny zapach i te pachnące inne róże raczej zaplanuj w pobliżu ścieżek.
To tyle co przyszło mi do głowy - na razie.
Aaa....i jeszcze jedno.
Angielki i rugosy kochają słońce i bardziej suchą ziemię.
A wszystkie ciemno czerwone róże półcień - lepiej się wybarwiają i słońce nie przypala im brzegów płatków.
Cornelia ma drobne kwiaty, więc raczej z Mozartem z przodu dla kontrastu koloru.
Chyba, że robisz jednokolorową rabatę.
Co do powojników i łączenia z Gdf to zapytaj An-ka - ma ją tylko nie wiem z czym rośnie.
Fantastyczne połączenia róż z powojnikami ma Nela - Alionuszka, przejrzyj jej watek a sama zobaczysz co z czym najlepiej połączyć.
EfY najlepiej połączyć z [podobnym kolorem i przy chodniku, bo pięknie wygląda i kwitnie cały sezon.
Nostalgia jest niższa od Pilgrima i raczej razem nie będą dobrze się prezentowały.
Cornelia też raczej nie pasuje do New Dawn, obie różowe ale całkiem różnie wyglądają i chyba mają inną siłę wzrostu.
Natomiast Comte posadż blisko przejścia bo inaczej będziesz żałowała jak ja.
Ma cudowny zapach i te pachnące inne róże raczej zaplanuj w pobliżu ścieżek.
To tyle co przyszło mi do głowy - na razie.
Aaa....i jeszcze jedno.
Angielki i rugosy kochają słońce i bardziej suchą ziemię.
A wszystkie ciemno czerwone róże półcień - lepiej się wybarwiają i słońce nie przypala im brzegów płatków.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Niekończąca się opowieść...
No to czekam na zdjęcie dla mnie Domyślam się,że będzie to wiosenny widoczek a te wzruszają najbardziej,bo wyczekiwane W górach byłam wielokrotnie ale nigdy zimą Ale wyobrażam sobie Twoją zimę i to podchodzenie gdy nie można dojechać do domu.Mam rodzinę w okolicach Myślenic i oni mieszkają na szczycie góry(mają jedynie 1 sąsiadów).45minut w górę od autobusu a na przystanek z góry 20-25 minut.Wysoka cena za sielskość ale i oni kochają swoje włości A co do niezagospodarowanych części ogrodu?Super,że są Jest gdzie realizować kolejne pomysły
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25180
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Niekończąca się opowieść...
Oj tak, też chciałabym miec wolną przestrzeń do sadzenia.
A tak tylko urywanie trawniczka. Nie można zadziałac z rozmachem.
Ja mam Ghislaine de Feligonde posadzoną z powojnikiem Moniuszko.
Każdy który bedzie stanowił kontrast to biało żółtych kwiatów bedzie pasował.
Tylko nie różowe.
A tak tylko urywanie trawniczka. Nie można zadziałac z rozmachem.
Ja mam Ghislaine de Feligonde posadzoną z powojnikiem Moniuszko.
Każdy który bedzie stanowił kontrast to biało żółtych kwiatów bedzie pasował.
Tylko nie różowe.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Niekończąca się opowieść...
Asiu, musiałam na spokojnie poczytać Twoje dylematy. Na większość Grażynka już Ci napisała. Ja tez postaram się coś dołożyć, ale decyzja należy do Ciebie.
1/ wcześniej pisałaś o żywopłocie
2/ Takie największe wątpliwości na chwilę obecną to:
? nie wiem z czym zestawić Garden of Roses,
Zestaw z A Shropshire Lad i Spirit of Freedom
? czy Cornelia dobrze wyglądałaby z New Dawn czy raczej może z innymi piżmówkami np. Mozartem
Nie mam tej róży , ma ja Majeczka-edulkotek spytaj o to.
? jakie powojniki dobrać do GdF (a u kogoś widziałam fantastyczne łączenie tej róży z powojnikami?)
Grażynka dobrze napisała, Alionuszka jest tą u której znajdziesz odpowiedz.
? czy Eyes for You zgra się kolorystycznie i fakturowo z Gipsy Boy
Te róże ma An-ka ? Ania, spytaj.
? gdzie posadzić Grootendorst i PinkG (ale to już mój problem)
Sadzę, że Gosia-Deirde Ci podpowie.
? czy Pilgrim będzie mi dobrze rósł w półcieniu
Pilgrim ma zimny odcień żółtego daj go w bliskie sąsiedztwo Spirit of Freedom.
Czyli ASL + Garden of Roses + Spirit of Freedom + Pilgrim i na słoneczku.
Dodatkowo posadź białe okrywówki, których trochę wymieniłaś. Moim zdaniem będzie dobrze jeżeli tylko lubisz takie kolory razem.
? z czym dobrze wygląda Spirit of Freedom
Już jest odpowiedź.
? czy Mary Rose i Winchester Cathedral (white Mary Rose)będą dobrze razem wyglądały
Znam obydwie róże doskonały pomysł.
? jaki ma naprawdę kolor Crocus (chociaż tutaj już bardzo pomogła mi Safoya) i do czego pasuje
Crokus pasuje do zestawu ASL + reszka towarzystwa, to róża kremowa z zabarwieniem lekko różowo-morelowym. Uważaj ona lubi chorować
? czy przed Nostalgią dobrze wyglądałby Pilgrim (ale chyba nie, bo on ma sporo odcienia żółtego), a może Escimo albo Innocencia, albo jeszcze coś innego?
Nostalgia, tylko z kremowymi.
? A Shropshire L. z przyczyn ode mnie niezależnych nie mogę posadzić tam gdzie chciałam i teraz muszę jej znaleźć nową miejscówkę?.. tylko obok jakiego sąsiada..
Itd., itp., ?.
Już masz odpowiedz.
Miłego tworzenia nowych rabatek Asiu.
1/ wcześniej pisałaś o żywopłocie
jestem pewna, że ten temat masz przemyślany."Chciałabym zrobić żywopłot różany i planuję posadzić obok siebie: Baron de W., Leda, Maiden?s Blush, Petite de Hollande, Charles de Mills, Tuscany Superb ?
2/ Takie największe wątpliwości na chwilę obecną to:
? nie wiem z czym zestawić Garden of Roses,
Zestaw z A Shropshire Lad i Spirit of Freedom
? czy Cornelia dobrze wyglądałaby z New Dawn czy raczej może z innymi piżmówkami np. Mozartem
Nie mam tej róży , ma ja Majeczka-edulkotek spytaj o to.
? jakie powojniki dobrać do GdF (a u kogoś widziałam fantastyczne łączenie tej róży z powojnikami?)
Grażynka dobrze napisała, Alionuszka jest tą u której znajdziesz odpowiedz.
? czy Eyes for You zgra się kolorystycznie i fakturowo z Gipsy Boy
Te róże ma An-ka ? Ania, spytaj.
? gdzie posadzić Grootendorst i PinkG (ale to już mój problem)
Sadzę, że Gosia-Deirde Ci podpowie.
? czy Pilgrim będzie mi dobrze rósł w półcieniu
Pilgrim ma zimny odcień żółtego daj go w bliskie sąsiedztwo Spirit of Freedom.
Czyli ASL + Garden of Roses + Spirit of Freedom + Pilgrim i na słoneczku.
Dodatkowo posadź białe okrywówki, których trochę wymieniłaś. Moim zdaniem będzie dobrze jeżeli tylko lubisz takie kolory razem.
? z czym dobrze wygląda Spirit of Freedom
Już jest odpowiedź.
? czy Mary Rose i Winchester Cathedral (white Mary Rose)będą dobrze razem wyglądały
Znam obydwie róże doskonały pomysł.
? jaki ma naprawdę kolor Crocus (chociaż tutaj już bardzo pomogła mi Safoya) i do czego pasuje
Crokus pasuje do zestawu ASL + reszka towarzystwa, to róża kremowa z zabarwieniem lekko różowo-morelowym. Uważaj ona lubi chorować
? czy przed Nostalgią dobrze wyglądałby Pilgrim (ale chyba nie, bo on ma sporo odcienia żółtego), a może Escimo albo Innocencia, albo jeszcze coś innego?
Nostalgia, tylko z kremowymi.
? A Shropshire L. z przyczyn ode mnie niezależnych nie mogę posadzić tam gdzie chciałam i teraz muszę jej znaleźć nową miejscówkę?.. tylko obok jakiego sąsiada..
Itd., itp., ?.
Już masz odpowiedz.
Miłego tworzenia nowych rabatek Asiu.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Niekończąca się opowieść...
............ co Asiu, bo jestem bardzo ciekawa
Specjalnie nie skończyłaś zdania napięcie rośnie
Specjalnie nie skończyłaś zdania napięcie rośnie
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Niekończąca się opowieść...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Niekończąca się opowieść...
Moje drogie właśnie sęk w tym, że na razie NIC nie postanowiłam . Majeczka przewróciła poprzednią moją koncepcję, ale ta Majeczkowa bardziej mi się podoba. Tylko teraz muszę wymyślić, gdzie ją zastosować, bo potrzeba na niż więcej miejsca
A poza tym to MAM znowu internet . Jakąś radiówkę do testowania - teraz działa, zobaczymy co będzie dalej.
Aniu święte słowa
A poza tym to MAM znowu internet . Jakąś radiówkę do testowania - teraz działa, zobaczymy co będzie dalej.
Aniu święte słowa
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Niekończąca się opowieść...
Kocham tą emotikonkę, a Majeczka za konsolą wygląda zjawiskowo A ta zadowolona buźka...
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Niekończąca się opowieść...
Bardzo zadowolona buźka
Asiu super, że masz internet.
Asiu super, że masz internet.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Niekończąca się opowieść...
Aniu moje dziecko wisi nade mną i to ono wybrało dla Ciebie
Majeczko też się cieszę, jest już od wczoraj, ale ja dopiero teraz mam szansę spokojnie go sprawdzić. Za chwilę zaczyna się "Harry Poter," więc jest szansa, że dzieci dadzą mi na chwilę spokój. Bo 20 - kilometrowa wycieczka na rowerach nie była w stanie ich zmęczyć (I to wycieczka góra-dół) Skąd oni mają tyle siły?
Majeczko też się cieszę, jest już od wczoraj, ale ja dopiero teraz mam szansę spokojnie go sprawdzić. Za chwilę zaczyna się "Harry Poter," więc jest szansa, że dzieci dadzą mi na chwilę spokój. Bo 20 - kilometrowa wycieczka na rowerach nie była w stanie ich zmęczyć (I to wycieczka góra-dół) Skąd oni mają tyle siły?
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4397
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Niekończąca się opowieść...
No właśnie poczytałam o tych kombinacjach nasadzeniowych, popatrzyłam trochę w sieci, jak te różyczki wyglądają...i bardzo się cieszę, że już nigdzie róż nie sprzedają, bo bym zaraz poleciała kupować, a tak to może mi chciejstwo do wiosny przejdzie