Szczepienie drzew owocowych cz.2

[NOWY 83]

Spokojnie cierpliwości , ciepełko ma być a w tedy magia działa szybciej , jeśli kora na zrazach jest nie pomarszczona to wszystko pracuje na twoją korzyść ,tym bardziej że jeśli by coś nie wyszło to uschnięty zraz był by tego oznaką , cierpliwości u mnie szczepione grusze też nie rozwijają się w tym tempie co stare . Wrzuć zdjęcia zobaczymy .

[KamilK02]

Postaram się czekać choć korciło mnie, żeby już wywalić te zrazy, bo myślałem, że nici.
W każdym razie w szczepienia z przerwami bawiłem się od ok 7 lat i był aż jeden sukces. Okulizowałem czereśnie na gałęzi wiśni typu szklanka ładnie się zrosło, ogonek liściowy odpadł, ale w październiku lali asfalt i konara ze szczepieniem mi ucięli zostawili tylko czopa 5 cm poniżej szczepienia. Jak mi ręce wtedy opadły to szkoda gadać.
NOWY 83 tak z ciekawości te wrześniowe szczepienia złapały?

[NOWY 83]

Jeśli pytasz o jabłonie oczkowane późno to tak 60% oczek się zrosło , letnie oczka zrosły się w 95% na oko . Też szczepiłem na próbę zrazem w lato tak jak Seedkirs z 17 kwi 2015 tęż złapało , morela na ałyczy .

[gladkib]

U mnie 95% ruszyło ze szczepienia w ręku, jednak lato zostawię dla pestkowców.

[KamilK02]

A oto moje szczepienie mam nadzieję, że nie posypią mi się gromy na głowę.

[NOWY 83]

Na moje oko jest ok. czekaj .

[bendkos]

To można już robić kożuchówkę tzn. kora odchodzi?

[MIVIBE]

Witam.Ja już miesiąc temu przeszczepiałam dużą gruszę metodą kożuchówki i w szparę,jak na razie wszystkie zrazy rosną...

Pozdrawiam.

[ERNRUD]

Kora teraz to już z biegiem dni będzie odchodzić coraz słabiej. Najlepiej szczepi się, gdy turgor gałązek jest największy - zanim soki pójdą do liści.

[bendkos]

Dziękuje za odpowiedź jabłonki przeszczepione kora pięknie odchodzi.

[dedert]

Moje szczepienie jabłoni przeprowadziłem dość późno ok 16-17 kwietnia, każdy zraz zaszczepiłem na dwa sposoby - kożuchówka i w klin. Niektóre chudsze przez stosowanie. Do dziś pąków nie widać ale zrazy mają gładką skórę jeszcze, nie widać oznak wysychania więc chyba jest nadzieja. Może ze dwa tylko są lekko pomarszczone, ale z tego co pamiętam już takie były w momencie szczepienia, chociaż w środku nadal zielone. Jabłoń ma ok 10 lat albo i więcej.

[KamilK02]

Ja sugerowałem się jednym filmikiem n Youtubie, tam dowiedziałem się, że szczepić kożuchówka można od 1-10 kwietnia.

[bendkos]

Według mnie kożuchówka to najpóźniejsza metoda i można co najmniej do połowy maja.
Mam jeszcze prośbę w większością metod sczepienia nie mam problemu jednak sarniej nóżki tzn w klin nie potrafię choć próbowałem, może ktoś wstawić zdjęcia lub filmik jak to robi bo choć oglądam programy ogrodnicze np rok w ogrodzie i youtube i tam było to jednak nie wychodzi mi ta metoda.