Comciowe zmiany ogrodowe c.d.
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Comciowe zmiany ogrodowe c.d.
Ślimole pozarły mi ogórki, ale papryka stoi, tylko stoi, bo zeby rosła, niestety nie widzę.
Mariolu
Mariolu
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13422
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowe zmiany ogrodowe c.d.
Jaguś - jak czasem czytam że ludzie chwasty widelcem wydłubują ze skalniaków to mnie ciarki po plecach przechodzą. Ja ostatnio to wyrywam głównie te największe, zasłaniające widok.
_oleander_ - ale ty targałaś takie śliczne otoczaki, a u mnie są stare cegły i same plaskate kamienie. Czasem trafi się jakiś z ornamentem, te pójdą na górę skalniaka, będę miała skalniak z ornamentami.
Aniu - jak poprzesadzam resztę host ( oj, kiedy to będzie, kiedy to będzie.. ) to będzie miejsce na składowanie kamieni. Na pewno będę się ładnie uśmiechała po jakieś roślinki skalniakowe.
Miłka - właśnie tego się obawiam ale nie uśmiecha mi się noszenie tych kilogramów do samochodu i wywalanie do śmietnika, łatwiej zwalić na jedną kupę. Tylko muszę trochę poczytać o skalniakach, bo podejrzewam że to nie jest takie proste....
Z daliami nie zdążyłam, nawet ładnie przezimowały, a potem nie miałam klucza do piwnicy ( córa zabrała i wyjechała ) a jak miałam klucz to dalie były suche. Cóż, więcej nie próbuję, nie jestem zbyt systematyczna, dalie, datury, mieczyki i inne są nie dla mnie.
Najwyżej będę wysiewać z nasion, to przynajmniej mi wychodzi.
Aniu- Raczku - u mnie ślimaków były jakieś hurtowe ilości, trochę posypałam "karmy", jest ich mniej. Muszę znów im podsypać żeby za bardzo się nie namnożyły.
Aniu - anabuko1 - wiem że dyptamy potrafią się obrazić po przesadzeniu i nie kwitnąć.
A kiedy sadziłaś swój dyptam ?
Dorotko - to jest szczepiony klon pospolity Drummondii ( Acer platanoides Drummondii ), lubię go właśnie za kolor liści, młode listki ma na dodatek zabarwione na różowo...
Aniu - wielkakulka - podziękuj mężowi za wykopanie kilku host, będę miała mniej roboty.
Na dodatek zdopinguje mnie to do ich szybszego przesadzania.
Jak ja mam dość tych wszystkich plag egipskich jakie nawiedzają nas w tym roku.
Najpierw długa zima, potem ulewne deszcze, inwazja ślimaków i mrówek, teraz zaś komary i zapowiadane jakieś upały ponad 30 stopni.
Zapomniałabym dodać do kompletu namiotniki. Mam je od lat, ale było ich niewiele, więc skończyło się tylko na planowaniu oprysków. Ale teraz to coś niesamowitego, istna inwazja, liście lecą z jabłoni jakby to była jesień. Muszę to obrzydlistwo jakoś pozbierać czymś na kiju * jabłonie są wysokie ) i wywieźć z działki.
A jak o plagach to dodam jeszcze nimułki, bruzdownice i skoczki na różach, Porzeczki poskręcało przez mszyce, a teraz pojawiają się mszyce na różach.
Kilka weekendów mi wypadło z planów działkowych bo cały czas lało, potem zjazd, teraz jadę na wesele, a za dwa tygodnie na urlop. Chyba zacznę planować urlop na zimę.
Jedynie jestem zadowolona że udało mi się postawić tunel.
I jeszcze jedno.
Fajny patent na ukorzenianie, w filmiku dotyczy pomidorów, ale wypróbuję na krzewach ozdobnych.
klik
_oleander_ - ale ty targałaś takie śliczne otoczaki, a u mnie są stare cegły i same plaskate kamienie. Czasem trafi się jakiś z ornamentem, te pójdą na górę skalniaka, będę miała skalniak z ornamentami.
Aniu - jak poprzesadzam resztę host ( oj, kiedy to będzie, kiedy to będzie.. ) to będzie miejsce na składowanie kamieni. Na pewno będę się ładnie uśmiechała po jakieś roślinki skalniakowe.
Miłka - właśnie tego się obawiam ale nie uśmiecha mi się noszenie tych kilogramów do samochodu i wywalanie do śmietnika, łatwiej zwalić na jedną kupę. Tylko muszę trochę poczytać o skalniakach, bo podejrzewam że to nie jest takie proste....
Z daliami nie zdążyłam, nawet ładnie przezimowały, a potem nie miałam klucza do piwnicy ( córa zabrała i wyjechała ) a jak miałam klucz to dalie były suche. Cóż, więcej nie próbuję, nie jestem zbyt systematyczna, dalie, datury, mieczyki i inne są nie dla mnie.
Najwyżej będę wysiewać z nasion, to przynajmniej mi wychodzi.
Aniu- Raczku - u mnie ślimaków były jakieś hurtowe ilości, trochę posypałam "karmy", jest ich mniej. Muszę znów im podsypać żeby za bardzo się nie namnożyły.
Aniu - anabuko1 - wiem że dyptamy potrafią się obrazić po przesadzeniu i nie kwitnąć.
A kiedy sadziłaś swój dyptam ?
Dorotko - to jest szczepiony klon pospolity Drummondii ( Acer platanoides Drummondii ), lubię go właśnie za kolor liści, młode listki ma na dodatek zabarwione na różowo...
Aniu - wielkakulka - podziękuj mężowi za wykopanie kilku host, będę miała mniej roboty.
Na dodatek zdopinguje mnie to do ich szybszego przesadzania.
Jak ja mam dość tych wszystkich plag egipskich jakie nawiedzają nas w tym roku.
Najpierw długa zima, potem ulewne deszcze, inwazja ślimaków i mrówek, teraz zaś komary i zapowiadane jakieś upały ponad 30 stopni.
Zapomniałabym dodać do kompletu namiotniki. Mam je od lat, ale było ich niewiele, więc skończyło się tylko na planowaniu oprysków. Ale teraz to coś niesamowitego, istna inwazja, liście lecą z jabłoni jakby to była jesień. Muszę to obrzydlistwo jakoś pozbierać czymś na kiju * jabłonie są wysokie ) i wywieźć z działki.
A jak o plagach to dodam jeszcze nimułki, bruzdownice i skoczki na różach, Porzeczki poskręcało przez mszyce, a teraz pojawiają się mszyce na różach.
Kilka weekendów mi wypadło z planów działkowych bo cały czas lało, potem zjazd, teraz jadę na wesele, a za dwa tygodnie na urlop. Chyba zacznę planować urlop na zimę.
Jedynie jestem zadowolona że udało mi się postawić tunel.
I jeszcze jedno.
Fajny patent na ukorzenianie, w filmiku dotyczy pomidorów, ale wypróbuję na krzewach ozdobnych.
klik
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9827
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Comciowe zmiany ogrodowe c.d.
Tak myślałam I tak dostałaś odrzuty eksperymentalnie! Tak widocznie miało być
Mi też lecą liście z jabłoni, w zeszłym roku był nadurodzaj jabłek - leciały jabłuszka. W tym jest niesamowicie ulistniona i zrzuca liście. Pewnie oszczędza siły.
Mi też lecą liście z jabłoni, w zeszłym roku był nadurodzaj jabłek - leciały jabłuszka. W tym jest niesamowicie ulistniona i zrzuca liście. Pewnie oszczędza siły.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Comciowe zmiany ogrodowe c.d.
Comciu
różne są zboczenia.... można i widelcem....pewnie można i pęsetą ale ja wolę twój sposób.. wyrywam co większe chociaż ja nie mam takiego prawdziwego skalniaka....i już wszystko prawie zarosło...a jak zwykle szkoda mi coś wyrwać
różne są zboczenia.... można i widelcem....pewnie można i pęsetą ale ja wolę twój sposób.. wyrywam co większe chociaż ja nie mam takiego prawdziwego skalniaka....i już wszystko prawie zarosło...a jak zwykle szkoda mi coś wyrwać
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Comciowe zmiany ogrodowe c.d.
Mariolu współczuję Ci takiego kamienistego gruntu...... każde sadzenie to żmudne wybieranie kamieni i przygotowywanie podłoża kurczę...... u mnie w takiej sytuacji chyba byłby w większości trawnik i kilka niewielkich rabatek
Clematis bajeczny ależ obsypany kwiatami..... i to jakimi pięknymi
No ......zdarza mi sie.... przyznam
Clematis bajeczny ależ obsypany kwiatami..... i to jakimi pięknymi
Przepraszam, czy to o mnie było ???Comcia pisze:......jak czasem czytam że ludzie chwasty widelcem wydłubują ze skalniaków to mnie ciarki po plecach przechodzą.
No ......zdarza mi sie.... przyznam
A ja dodam jeszcze do kompletu obrzydliwe paskudztwo jakim jest ogrodnica niszczylistka, u mnie już drugi rok prawdziwe oblężenie...... są tego całe chmary...... kwiaty róż zjadane są w ciągu jednego dnia do gołego patykaComcia pisze: .....Jak ja mam dość tych wszystkich plag egipskich jakie nawiedzają nas w tym roku.
Najpierw długa zima, potem ulewne deszcze, inwazja ślimaków i mrówek, teraz zaś komary i zapowiadane jakieś upały ponad 30 stopni.
Zapomniałabym dodać do kompletu namiotniki.........A jak o plagach to dodam jeszcze nimułki, bruzdownice i skoczki na różach, Porzeczki poskręcało przez mszyce, a teraz pojawiają się mszyce na różach.....
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Comciowe zmiany ogrodowe c.d.
Mariolka to dobry pomysł. Od wielu lat tak robięChyba zacznę planować urlop na zimę.
Ale masz plagi Współczuję.
Od widelca lepszy śrubokręt. Bez niego nawet nie próbuję porządków na skalniaku.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17213
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Comciowe zmiany ogrodowe c.d.
Mariolu mój dytpam ma dwa lata,w tamtym roku mi kwitł,w tym cos sie obraził
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Comciowe zmiany ogrodowe c.d.
Ja szukałam dyptanu na FO, nawet znalazłam dziewczynę. Niby ma sadzonki do sprzedania, ale chyba o mnie zapomniała...
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13422
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowe zmiany ogrodowe c.d.
Jest taki upał, że ciężko wytrzymać, nie tylko ludziom. U mnie w ciągu dwóch dni ugotowały się sadzonki hortensji w doniczkach. Pomidory w tunelu dają radę, ale zacieniłam go trochę.
Natomiast róże i nie tylko kwitną jak szalone.
Całkiem przypadkowe zestawienie.
To jest Westerland, ale musicie mi wierzyć na słowo, bo mój aparat lubi przekłamywać kolory.
Sympathia na pergoli buja pod niebo i też zaczyna kwitnienie.
Rabatówki nieustająco mnie zachwycają, ale któraś nie przeżyła ubiegłorocznej zimy, chciałam zobaczyć jak zakwitnie podkładka ( bo z niej wybiła i rośnie ) i już wiem że nieciekawie, więc muszę ją zlikwidować.
Occhi di Fata w fazie przekwitania. Jeszcze w poniedziałek mnie zachwycała swoją delikatnością a wczoraj rano już liźnięta przez słońce nabrała zbyt intensywnego koloru....
Graham Thomas zmasakrowany przez szkodniki daje jednak radę i kwitnie.
Jak ja lubię tą różę za jej wolę życia.
Chopin zachwyca swoim kwiatem, ale u mnie rośnie jakoś słabo....
I jeszcze kilka zdjęć zostawiam.
Natomiast róże i nie tylko kwitną jak szalone.
Całkiem przypadkowe zestawienie.
To jest Westerland, ale musicie mi wierzyć na słowo, bo mój aparat lubi przekłamywać kolory.
Sympathia na pergoli buja pod niebo i też zaczyna kwitnienie.
Rabatówki nieustająco mnie zachwycają, ale któraś nie przeżyła ubiegłorocznej zimy, chciałam zobaczyć jak zakwitnie podkładka ( bo z niej wybiła i rośnie ) i już wiem że nieciekawie, więc muszę ją zlikwidować.
Occhi di Fata w fazie przekwitania. Jeszcze w poniedziałek mnie zachwycała swoją delikatnością a wczoraj rano już liźnięta przez słońce nabrała zbyt intensywnego koloru....
Graham Thomas zmasakrowany przez szkodniki daje jednak radę i kwitnie.
Jak ja lubię tą różę za jej wolę życia.
Chopin zachwyca swoim kwiatem, ale u mnie rośnie jakoś słabo....
I jeszcze kilka zdjęć zostawiam.
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Comciowe zmiany ogrodowe c.d.
Ładny bukiet kolorowych kwiatów ,mówisz Mariola że aparat ,ja też mam kupioną dwa lata temu
różę Monica a w tamtym roku mi mówili że to nie Monica bo nie ten kolor teraz
jestem głupia w końcu co mam czy to Monica czy nie Monica
różę Monica a w tamtym roku mi mówili że to nie Monica bo nie ten kolor teraz
jestem głupia w końcu co mam czy to Monica czy nie Monica
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11457
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Comciowe zmiany ogrodowe c.d.
U Ciebie też trochę róż można podziwiać ...
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Comciowe zmiany ogrodowe c.d.
Mariolka - podsumowanie wszystkich tegorocznych plag - zajęło Ci trochę czasu. A rok dopiero zbliża się do półmetka.
Mam nadzieję, że może grad nas oszczędzi. Ale zawsze ktoś (coś) korzysta. Dobry dla róż CIEKAWE , hortensji , jaśminów.
Pokazałaś b.ładne kompozycje.
Mam nadzieję, że może grad nas oszczędzi. Ale zawsze ktoś (coś) korzysta. Dobry dla róż CIEKAWE , hortensji , jaśminów.
Pokazałaś b.ładne kompozycje.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17213
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Comciowe zmiany ogrodowe c.d.
o jakie piękne róze
i hortensja juz Ci kwitnie,,,, moja jeszcze w zielonych pąkach
i hortensja juz Ci kwitnie,,,, moja jeszcze w zielonych pąkach