Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Paula. Ja dałem pospawane rurki w kształcie C w stronę do ziemi. Takie wbiłem dwie sztuki, na dwu końcach działki pomidorowej. Obie konstrukcje połączyłem listwami boazeryjnymi co 40 cm. Tak jak idą krzaki. Na to folia ze starego namiotu. Pomidory prowadziłem na sznurku, podwiązując je do listw boazeryjnych. Stąd rozstaw co 40 cm. Mogłem sobie na to pozwolić, bo jak widzisz namiot foliowy w tle zasłaniał gruntowe od wiatru. Ma to znaczenie, sznurek nie kaleczy wtedy pędu. Równie dobrze można dać paliki. Robiłem z tego co było pod ręką.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Ja z moim M w tym sezonie też pertraktowałam co by zrobić taki, nio prosty, szybki, tani daszek, ale niestety... Mój Mateusz ma to do siebie, że prowizorki robić nie będzie i że jak już się za coś brać to zrobić to raz a porządnie... tyle, że takie porządnie po wstępnych wyliczeniach to porządnie by nas po kieszeni potrąciło... i plan upadł...
A że to był mój pierwszy rok z pomidorami, to stwierdziliśmy, że może nim wylejemy "morze" pieniędzy sprawdzę czy może rzeczywiście da się w samym gruncie bez niczego coś wyhodować... No i na szczęście wyszło więcej niż sądziłam, że wyjdzie, a tylko 2 opryski zrobiłam. Jeden przed wsadzeniem rozsady i potem drugi jak na Piorinie zobaczyłam , że w sąsiednich województwach coś już się "dzieje"
A że to był mój pierwszy rok z pomidorami, to stwierdziliśmy, że może nim wylejemy "morze" pieniędzy sprawdzę czy może rzeczywiście da się w samym gruncie bez niczego coś wyhodować... No i na szczęście wyszło więcej niż sądziłam, że wyjdzie, a tylko 2 opryski zrobiłam. Jeden przed wsadzeniem rozsady i potem drugi jak na Piorinie zobaczyłam , że w sąsiednich województwach coś już się "dzieje"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 3#p3913383PaulaPola pisze:No wlaśnie Darku niedawno powiedziałam mojemu M że w tym roku chyba tylko daszek zrobimy. Gdzieś widziałam właśnie Twoje i chyba Ostatniej Szansy posty o tych daszkach. Chciałabym do niego wykorzystać rurki i folię które się z namiotu ostały. A nad tunelem będę miała czas pomyśleć. Może do jesieni konstrukcje się uda zrobić a na następną wiosne folie założe.
Przypominam konstrukcję mojego daszku - to zupełna prowizorka przenoszona co roku w inne miejsce, a pomidory lubią nowa ziemię. Jeśli tylko ktoś ma dużo miejsca tak jak ja, to polecam rokroczną zmianę. Koszt = dwie listwy na długość rzędu o przekroju 4 cm x 6 cm, kołki z własnej leszczyny, stara folia połączona zszywaczem biurowym, listewki do przybicia folii - u mnie to też cieniutkie pędy leszczyny ), trochę sznurka, kilka kołków do wbicia w ziemie i umocowania aby nie zdarł wiatr (a u mnie są bardzo silne wiatry od zachodu).
*Na tych zdjęciach nie ma jeszcze kołków-rozpórek górą pomiędzy listwami.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Dzięki Szanso
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Pytałam już o to w wątku ostrych papryk a tu jak widzę ten sam temat. Jak te Wasze konstrukcje Szanso i Darbo mają się do stron świata?
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
U mnie tak jak pisałem, chodzi o to aby nie wiał wiatr. Dlatego stoi za foliakiem. Wiatr zawsze wieje z drugiej strony foliaka a ten zasłania konstrukcję gruntowych. Także ja zwracam uwagę jak wieją wiatry.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
A propo daszków, to ja się jeszcze zastanawiam czy pałąków które się ostały z namiotu, nie wkopać w ziemię, naciągnąć folię i po obu stronach wkopać. Będzie jakby foliak ale bez drzwi, wietrzenie będzie raczej dobre. Ochrony przed zimnem nie będzie, ale przed deszczem tak.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7472
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Ja mam taki foliak, nie ma ścianek czołowych, czyli tam gdzie się wchodzi, czy też wychodzi.
Pomidory były zdrowsze od tych w tunelu pełniejszym.
Uploaded with ImageShack.us
Pomidory były zdrowsze od tych w tunelu pełniejszym.
Uploaded with ImageShack.us
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Joaker przekonalaś mnie. Pod taki namiot z "resztek" to wszystkie planowane mi się nie zmieszczą, więc zrobie namiot jak Twój i coś takiego jak u Ostatniej Szansy i Darbo.
- termic88
- 500p
- Posty: 539
- Od: 18 paź 2011, o 02:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Nie zapomnij cyknąć fotkę i tu wkleić, jak już powstaną te cuda !
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Do tej pory nie robiłam szczegółowej dokumentacji, ale to się zmieni od następnego sezonu. Będzie okazja do zakupu nowego, lepszego sprzętu do dokumentowania
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Pomidory rosną u mnie w kierunku północ-południe, od zachodu skąd wieją wiatry i zacinają deszcze mam folię wkopaną w ziemię, od wschodu otwartą.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- termic88
- 500p
- Posty: 539
- Od: 18 paź 2011, o 02:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
A ja takiego daszka bym sobie postawić nie mogla :P Nie dość że wiatry są z każdej strony to najbardziej z tej strony z której operuje słońce Coż.. jakoś przeżyją
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.