Pomidorki koktajlowe - 1cz.
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1228
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Na moich Pokusach są już pierwsze owocki ! Na razie wielkości porzeczek
No i mszyca się przyplątała ... idę mieszać wodę z octem i płynem do garów i... do boju! Muszę dziadówę załatwić dzisiaj, bo jutro szpital i może dopiero za tydzień wrócę z potomstwem
Ulinko a jakie masz odmiany koktailowych? Na opakowaniu nasion Pokusy (wysoka, niekończąca odmiana) znalazłam "zaleca się palikowanie roślin i prowadzenie na dwa pędy". Na opakowaniu od Maskotki napisali tylko, że odmiana karłowa.
No i mszyca się przyplątała ... idę mieszać wodę z octem i płynem do garów i... do boju! Muszę dziadówę załatwić dzisiaj, bo jutro szpital i może dopiero za tydzień wrócę z potomstwem
Ulinko a jakie masz odmiany koktailowych? Na opakowaniu nasion Pokusy (wysoka, niekończąca odmiana) znalazłam "zaleca się palikowanie roślin i prowadzenie na dwa pędy". Na opakowaniu od Maskotki napisali tylko, że odmiana karłowa.
Witam. Wysiałam nasionka pomidor karłowy BALKONI RED polecany do uprawy w pojemniakch na opakowaniu pisze ze sieje sie kwietniu a ja to dobiero zrobiłam 12 dni temu, stoja na parapecie pod osłonami maja od 3,5 cm do 4,5 cm.
W zwiazku z tym mam pytanie czy mam szanse na pomidorki czy raczej jest juz za puzno i namarne moja praca??? Z góry dziekuje za odpowiedz Pozdrawiam
PS. czy moge je wyniesc z domu do szklarni na działce i tak je tam zostawic w doniczkach czy sa za małe i jeszcze jest za zimno??
W zwiazku z tym mam pytanie czy mam szanse na pomidorki czy raczej jest juz za puzno i namarne moja praca??? Z góry dziekuje za odpowiedz Pozdrawiam
PS. czy moge je wyniesc z domu do szklarni na działce i tak je tam zostawic w doniczkach czy sa za małe i jeszcze jest za zimno??
Och, te fotki wpędzają w kompleksy
Co robić, żeby pomidorki były takie duże?
W czym pomaga "gnojówka" z pokrzyw? Ile pokrzywy muszą stać pod wodą, żeby "gnojówka była zdatna do użycia? Dlaczego na liściach moich pomidorków robią się żółte plamki (owadów nie widzę). Już byłam dumna, że rosną i mają pierwsze pączki, a po obejrzeniu fotek widzę, że i moje to krasnoludki. No i powróciło tysiąc pytań... Pozdrawiam Mirena
W czym pomaga "gnojówka" z pokrzyw? Ile pokrzywy muszą stać pod wodą, żeby "gnojówka była zdatna do użycia? Dlaczego na liściach moich pomidorków robią się żółte plamki (owadów nie widzę). Już byłam dumna, że rosną i mają pierwsze pączki, a po obejrzeniu fotek widzę, że i moje to krasnoludki. No i powróciło tysiąc pytań... Pozdrawiam Mirena
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 16 cze 2009, o 11:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żywiec
Pomirory MASKOTKA
Witam forumowiczow,
mam problem z pomidorami odmiana maskotka, miedzy innymi chyba sie koncza jeszcze sie nie zaczely a nie widac wierzcholka z ktorego wyrastaloby cos jeszcze (jest na oko 4 grona z kwiatami i to tyle). Dodam ze obrywalem wszystkie lodygi wyrastajace pomiedzy lisciem i lodyga glowna (jak ino bylo juz cos widac ze wylazi bo myslalem ze oberwe zeby nie ciaglo sokow niepotrzebnie). Moze to byl blad co ?? czy koktajlowym obrywa sie wszystkie wilki czy jak juz widac zalazek kwiatu na wilku to to juz sie zostawia?? mam ich chyba z 15 wiec te co mialem dalej niechcialo mi sie obrywac dlatego tez moze nie wszystko na marne pojdzie co nie ?? wytlumaczcie mi to z tymo brywaniem. Dzięki,
mam problem z pomidorami odmiana maskotka, miedzy innymi chyba sie koncza jeszcze sie nie zaczely a nie widac wierzcholka z ktorego wyrastaloby cos jeszcze (jest na oko 4 grona z kwiatami i to tyle). Dodam ze obrywalem wszystkie lodygi wyrastajace pomiedzy lisciem i lodyga glowna (jak ino bylo juz cos widac ze wylazi bo myslalem ze oberwe zeby nie ciaglo sokow niepotrzebnie). Moze to byl blad co ?? czy koktajlowym obrywa sie wszystkie wilki czy jak juz widac zalazek kwiatu na wilku to to juz sie zostawia?? mam ich chyba z 15 wiec te co mialem dalej niechcialo mi sie obrywac dlatego tez moze nie wszystko na marne pojdzie co nie ?? wytlumaczcie mi to z tymo brywaniem. Dzięki,