Kalarepka- wymagania,problemy
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13813
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Kalarepa - uprawa
W tym roku pierwszy raz kalarepa na większą skale testowo. Około 40sadzonek wysadzonych w rządku w ostatni piątek pierwszego maja.
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1427
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kalarepa - uprawa
Czemu moja kalarepa sadzona tydzień temu dostała dużych fioletowych przebarwień na liściach?
To od tej zimnej wiosny?
To od tej zimnej wiosny?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13813
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Kalarepa - uprawa
Tak, niestety od tych ostatnich chłodów.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Kalarepa - uprawa
Jaki piękny pokot! właśnie wysiewam kalarepę na zbiór jesienny, tą samą odmianę, Kordial. Miejsce dla niej będzie po ziemniakach, mam nadzieję że nie zjadły wszystkiego i jakaś urośnie.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13813
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Kalarepa - uprawa
Tsk, zbiór fajny. Przyznam szczerze, że u mnie się nie uprawiało tak kalarepy. Pierwszy raz spróbowałem w tym roku kalarepy w kostke z bułką, coś ala kalafior. Powiem że nawet ciekawie smakuje.
Jakby się udało szybko nasiona zdobyć, to może też bym wysiał na poletku po czosnku.
Jakby się udało szybko nasiona zdobyć, to może też bym wysiał na poletku po czosnku.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13813
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Kalarepa - uprawa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6932
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Kalarepa - uprawa
Re: Kalarepa - uprawa
Jak najlepiej jest posiać nasionka kalarepki na wczesny zbiór - od razu pojedynczo do doniczek, czy zbiorczo i popikować małe siewki, czy zbiorczo i rozsadzać dopiero jak rozsadka ma już 4-5 tyg. Ja ze względu na oszczędność miejsca stosowałam ostatnią opcję. Ale w tym roku sieję mniej i mogłabym coś zmienić, jeżeli to by przyśpieszyło zbiory. Mam odm. Wener Witte.
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 443
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Kalarepa - uprawa
Telimenko, moim zdaniem to, czy wysiejesz zbiorczo i przepikujesz pojedynczo (najwygodniej), czy do osobnych doniczek jest bez znaczenia dla terminu zbioru. Ważna jest odmiana kalarepy (wczesne dojrzewają najszybciej, ale trzeba je wysiać w lutym-marcu). I druga rzecz - jeśli sadzonki zbyt długo rosną w bardzo małych oczkach wielodoniczki, to po przesadzeniu do gruntu będą potrzebowały więcej czasu na dojście do siebie. To może być problem, a nie to jak wysiewasz. Zamiast zbyt ciasnej wielodoniczki lepiej wczesną kalarepę przepikować luźniej do pojemników. Albo do małych doniczek torfowych - ja używałam takich z powodzeniem.
Pozdrawiam, Ilona
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 21 sie 2013, o 08:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kalarepa - uprawa
Kalarepka wysiana 14.02. Wschody: pierwszy ok. 18, teraz, po eksmisji na nieogrzewany korytarz (20.02). Posiane rzadko, jak widać. Rosną jak głupie. Czy wszystkie kapustne tak mają? Czy im dogodzić i porozsadzać, czy czekać na liście właściwe?
Przepraszam za zdjęcie do góry nogami, ale zapisałam u siebie i jest OK, a jak wgrywam, to się obraca.
Przepraszam za zdjęcie do góry nogami, ale zapisałam u siebie i jest OK, a jak wgrywam, to się obraca.
Trudne poszukiwania właściwej ścieżki.
Re: Kalarepa - uprawa
Świnka Dziękuję za rady. Masz rację jak kupowałam rozsadki to zdarzały się korzonki b. zbite i jakby w wacie rosły - długo trwało zanim się rozrosły na boki. Od kilku lat tak się wkręciłam we własne rozsadki, że dokupuję rzadko. W wielodoniczkach mi się nie udają żadne siewy- zupełnie z nich zrezygnowałam. Trzeba mieć dużo czasu żeby ich doglądać codziennie. Natomiast w większych donicach/skrzynkach mi całkiem dobrze rozsada rośnie. Kalarepkę w tym roku wysiałam na dwa sposoby: do wiaderka 3l./12 nasionek rozmieściłam po okręgu. I może się uda je tak podciągnąć kilka tyg., a jak się ociepli to w całości przesadzić do ogrodu. I w drugą mniejszą doniczkę posiałam gęsto z zamiarem popikowania małych rozsadek. Zobaczę jaka będzie różnica.
Marzenka_73 Ja przesadzam większe ,jak mają listki właściwe albo dopiero jak zrobi im się za ciasno. Kalarepka tak jak inne kapustne lubią chłodne pomieszczenie ok. 15 st., szczególnie teraz gdy światła mniej. Te co wybiegły na długich nóżkach usuń zawczasu, może te co wzejdą nieco później teraz w chłodniejszym pomieszczeniu nie wybiegną. I postaw ich wyżej krawędzi okna. Niech łapią jak najwięcej promyków słońca.
Marzenka_73 Ja przesadzam większe ,jak mają listki właściwe albo dopiero jak zrobi im się za ciasno. Kalarepka tak jak inne kapustne lubią chłodne pomieszczenie ok. 15 st., szczególnie teraz gdy światła mniej. Te co wybiegły na długich nóżkach usuń zawczasu, może te co wzejdą nieco później teraz w chłodniejszym pomieszczeniu nie wybiegną. I postaw ich wyżej krawędzi okna. Niech łapią jak najwięcej promyków słońca.
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 443
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Kalarepa - uprawa
Hm, jak tam wasze kalarepy?
Moja rozsada chyba nie będzie zbyt wczesna, bo - skuszona piękną pogodą - przeniosłam ją do foliaczka na balkonie. A gdy słońce świeci i jest 15 stopni, tak jak dziś - wychodzi z niego na zewnątrz.
Wygląda znakomicie, ale rośnie znacznie wolniej niż w ciepłym domku.
Moja rozsada chyba nie będzie zbyt wczesna, bo - skuszona piękną pogodą - przeniosłam ją do foliaczka na balkonie. A gdy słońce świeci i jest 15 stopni, tak jak dziś - wychodzi z niego na zewnątrz.
Wygląda znakomicie, ale rośnie znacznie wolniej niż w ciepłym domku.
Pozdrawiam, Ilona