Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie

[norbert76]

Jeśli kawa rośnie w podłożu o nieprawidłowym pH, to również może reagować jaśnieniem liści.
Więc, każda kawa musi mieć kwaśne podłoże. Możesz spróbować jakoś zakwasić podłoże, ale posypanie z wierzchu niewiele raczej da.

Dopóki są małe mogą rosnąć po dwie.

[bartraj]

Witam,
posiadam kawę hodowaną w słoiku, od jakiegoś czasu coś ją zaatakowało. Liście brązowieją i mają jakby biały nalot. Co z tym zrobić? Psikać czymś? Wymienić podłoże? Teraz rośnie w korze.

[norbert76]

Widzę już pierwsze błędy uprawowe. Co to za uprawa w korze, co to jakiś epifit nadrzewny?
Kawa wymaga bezwzględnie kwaśnego podłoża, jak do rododendronów. Ponadto musi być podlewana wyłącznie miękką wodą. Trzecia sprawa, nawozimy również nawozem do roślin kwaśnolubnych.
Resztę znajdziesz w tym wątku.

Następnym razem proszę korzystać wpierw z wyszukiwarki i z już dostępnych zasobów.

[calathea098]

Jak stosować nawóz do rododendronów w granulacie w przypadku kawy? Kupiłam go, bo nie było niczego w płynie, a tu na opakowaniu jest napisane, że starcza na cały okres wegetacji. To jak nim nawieźć doniczkę z jedną małą kawą? Na opakowaniu stosowanie jest podane tylko jak dla roślin ogrodowych, a nie doniczkowych Chyba wystarczy jedna granulka na tydzień w takim razie

[norbert76]

Nawozy w granulkach mieszasz z podłożem, w ogrodzie bodajże sypie się pod roślinę kopiąc chyba dołki dookoła rośliny.
Teoretycznie jakbyś przesadzała to po prostu wystarczy wymieszać z podłożem jak nawóz Osmocote. Kwestia tylko trzeba wymierzyć ilość granulatu pod objętość całej mieszanki której będziesz używać do przesadzania. No, jest tutaj trochę matematyki, dlatego zawsze starałem się unikać takich nawozów.

[calathea098]

To sobie narobiłam biedy Myślałam, że gdy przesadzam rosliny to nie trzeba ich jeszcze dodatkowo nawozić. Nawet specjalnie kupiłam ziemię do roślin kwaśnolubnych, żeby pH ziemi było odpowiednio kwaśne. Ok, to może spróbuję przesadzić w taką mieszankę 2-2-1-0,5 Czyli ziemia do palm, ziemia do roślin kwaśnolubnych, żwirek i łyżka stołowa nawozu (czyli 15 g). Może byc takie rozwiązanie?
I jak rozumiem, taki nawóz starcza na dlużej niż dwa - trzy tygodnie

[norbert76]

Jak sobie sprawdziłem w necie nawóz na 30 m2 wg opakowania, powinien wystarczyć naokoło 5,5 m3 objętości podłoża. Czyli na te kilka doniczek to powinno starczyć mała część tego nawozu.
Nawóz powinien wystarczyć wg opakowania, czyli na cały sezon.

[calathea098]

Dziękuję bardzo za sprawdzenie! Ja mam niestety małą wiedzę ogrodniczą, mam tylko parę roślin na balkonie Ale doniczkowe uwielbiam W takim razie ta łyżka stołowa to będzie na wszystkie doniczki, a nie tylko na jedną. Jutro z samego rana przesadzę do tego podłoże wszystkie, chociaż myślę, że tylko te z fioletowej doniczki potrzebują rozsadzenia. A efekty zobaczę za tydzień, gdy wrócę z urlopu. Oby dały radę!

[wiza]

Macie jakiś pomysł dlaczego liście kawy tracą turgor pomimo podlewania? Ma opuszczone sflaczałe liśćie jakby żebrała o wodę, a dwa dni temu była podlewana

[norbert76]

Uszkodzone korzenie albo podlewasz zbyt małą ilością wody.

[wiza]

Hmm, wody chyba dość, bo podlewam tak, żeby trochę wyleciało z dolnych dziurek. Nie mam pojęcia skąd uszkodzenie korzeni. Może coś ją podgryza. Spróbuję przesadzić, bo w sumie to już chyba czas. Może jeszcze odżyje

[norbert76]

Pamiętaj, że kawa wymaga kwaśnego podłoża, czyli najlepiej jak kupisz podłoże do różaneczników. Oczywiście nie muszę dodawać, że ziemię mieszasz ze żwirkiem.
Jeśli chodzi o podlewanie, to kawa musi mieć cały czas umiarkowanie wilgotne podłoże. I tutaj istotne jest, zresztą jak w przypadku innych roślin doniczkowych, odpowiednio przepuszczalne.
Kawa jest bardzo wrażliwa na twardą wodę, więc podlewaj wyłącznie miękką, czyli filtrowaną a jeśli masz w kranie wodę średnio twardą wzwyż, to najlepiej mieszaj ją pół na pół z deszczówką.

[wiza]

Niestety podłoża do różaneczników nie dostałem, więc znów wyląduje w mieszance z ziemi do cytrusów. Pamiętam, że ma być kwaśna, a ta cytrusowa jest trochę kwaśna. Rozluźnię ją perlitem i wermikulitem bo to akurat mam. Może za jakiś czas dorzucę nieco torfu jak mi wpadnie w ręce.
A z tą częstotliwością podlewania to przy kawie są straszne cyrki. Chyba trzeba mieć doktorat z kawy żeby jakoś ten temat ogarniać :/