Galeria Anitaaa.Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
mariahera tak dokładnie tylko nie trzymaj zbyt długo w cieple by się nie pobudziła za bardzo do życia.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 18 gru 2013, o 09:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Podsuszę bulwy mieczyków przez 2 - 3 dni.
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Posadziłem sobie kilka mieczykow i cos wstretnego je zaczyna dreczyc! Niech mi jakiś dobry człowiek powie o co biega, jedyne co bylo robione to podsypka dla roz i innych kwiatow, no i byly zaprawiane Kaptanem 50WP ale to przed posadzeniem... glebe mam pomieszaną z kompostem ogrodniczym!
https://imageshack.com/i/nmm4knj
https://imageshack.com/i/n66c5k1j
popatrzcie na to linki prosze
https://imageshack.com/i/nmm4knj
https://imageshack.com/i/n66c5k1j
popatrzcie na to linki prosze
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2557
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Jedyne , co możesz zrobić , to wykopać go i spalić , a ziemię odkazić podlewając obficie roztworem np. Desogerme. Raczej ich nie uratujesz , a mogą zarazić inne
Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Nigdy nie wiadomo co siedzi w bulwie wydaje się zdrowy,a wschodzi chory ja zawsze podejrzały mieczyk wyrywam i wyrzucam do spalenia.
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
https://imageshack.com/i/nprtgkj
Tak wyglądają moje mieczyki posadzone końcem maja.
Coś mi je do tego wyżera! robi dziurki gdzie tylko chce....
CO TO MOZE BYC??
Tak wyglądają moje mieczyki posadzone końcem maja.
Coś mi je do tego wyżera! robi dziurki gdzie tylko chce....
CO TO MOZE BYC??
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Posadziłam wiosną cebule do doniczki.Anitaaa pisze:ja zawsze podejrzały mieczyk wyrywam i wyrzucam do spalenia.
Dwie okazały się chore,
ale szkoda było mi je wyrzucić
i posadziłam do duuużej donicy
w ogrodzie.
Przepięknie mieczyk urósł i zaraz będzie kwitnąć.
- rotos
- 1000p
- Posty: 1383
- Od: 7 mar 2009, o 23:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie - Rewa
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Anito, na pewno cieszysz się już pierwszymi mieczykami. Pozwól i nam podziwiać te piękne kwiaty.
Czy zakwitły już jakieś nowości?
Pozdrawiam
Adam
Czy zakwitły już jakieś nowości?
Pozdrawiam
Adam
- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Jeden nowość kwitnie dopiero sadziłam późno w tym roku mam dość okrywania wiosennego nikt z domowników nie chce pomagać przy pracach ogrodowych.W tym roku hamuje jeszcze straszna susza u mnie.
W ogrodzie podlewam co drugi dzień wszytko by padło jak tak dłużej będzie to mieczyki na polu też padną ze suchości.
W ogrodzie podlewam co drugi dzień wszytko by padło jak tak dłużej będzie to mieczyki na polu też padną ze suchości.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 31 gru 2010, o 17:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Michalin pod Wawą
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Witam się, w mieczykach jestem absolutnie początkująca
Dziś dostałam cebulki mieczyków, sa bardzo ładne choć dość suche-wyglądają takie raczej skurczone niż napęczniałe ale są zdrowe.
Mam pytanie-co z nimi teraz powinnam zrobić?
na posadzenie chyba już za póżno?
Dziś dostałam cebulki mieczyków, sa bardzo ładne choć dość suche-wyglądają takie raczej skurczone niż napęczniałe ale są zdrowe.
Mam pytanie-co z nimi teraz powinnam zrobić?
na posadzenie chyba już za póżno?
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Witaj Anitkoo u Ciebie pewnie jak i u mnie , roboty nie przerobisz i nie ma czasu na forum. Chce Ci tylko napisać, że Twoje mieczyki w tym roku kwitną mi bardzo ładnie. W tamte lata mieczyki były trochę chore, cebulki po zimie też nie wyglądały najlepiej. A na wiosnę nie wiem dlaczego , nie słuchając rad aby nie sadzić na oborniku., posadziłam je w miejscu gdzie ten obornik leżał bardzo grubo, czasami musiałam w nim grzebać żeby doszukać się ziemi. Wiosna mam czasem takie zaćmienia i sadzę nie tam gdzie powinnam. Ale wracając do mieczyków, obornik im nie zaszkodził. Być może utrzymywał wilgoć, bo suszę mamy taką jak już nie pamiętam kiedy. Nie dość że brak deszczu to jeszcze upały. Ja swoje mieczyki zaczęłam podlewać, gdy pojawiły się kłosy, i to tylko raz w tygodniu , ale za to dobrze.
Dziwi mnie to przyśpieszone kwitnięcie, ponad połowę mieczyków mam już przekwitniętych, gdy w ubiegłych latach dopiero zaczynały kwitnąć. W ogóle wszystko tak jakoś dziwnie rośnie w tym roku, a krety i chyba nornice to mają u mnie co tydzień wesela i chrzciny. Przestałam już się nad nimi litować i zaczęłam sypać truciznę, ale i to nie pomaga. No niby spulchniają ziemię, ale bez przesady. A w folii to już w ogóle koszmar kret, albo kilka rodzin wielopokoleniowych robi mi krecia robotę.
To tak przy niedzieli byłoby na tyle, trzeba szykować się na odpust. Żeby było ciekawiej w tym roku po raz pierwszy od nie pamiętam kiedy, ksiądz nie chciał moich kwiatów. Mamy nowego księdza i jemu kwiaty są niepotrzebne. W ogóle zniechęca wszystkich, jakoś tak i ludziom zrobiło się wszystko jedno. No, a mi przykro, ale może czas spokornieć i odpuścić.
Dziwi mnie to przyśpieszone kwitnięcie, ponad połowę mieczyków mam już przekwitniętych, gdy w ubiegłych latach dopiero zaczynały kwitnąć. W ogóle wszystko tak jakoś dziwnie rośnie w tym roku, a krety i chyba nornice to mają u mnie co tydzień wesela i chrzciny. Przestałam już się nad nimi litować i zaczęłam sypać truciznę, ale i to nie pomaga. No niby spulchniają ziemię, ale bez przesady. A w folii to już w ogóle koszmar kret, albo kilka rodzin wielopokoleniowych robi mi krecia robotę.
To tak przy niedzieli byłoby na tyle, trzeba szykować się na odpust. Żeby było ciekawiej w tym roku po raz pierwszy od nie pamiętam kiedy, ksiądz nie chciał moich kwiatów. Mamy nowego księdza i jemu kwiaty są niepotrzebne. W ogóle zniechęca wszystkich, jakoś tak i ludziom zrobiło się wszystko jedno. No, a mi przykro, ale może czas spokornieć i odpuścić.
- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Dawno tu nie pisałam na pytania pewnie już ktoś odpowiedział. Przepraszam postaram się lepiej dbać o wątek.
Krysiu co to za ksiądz przecież nie nosi się księdzu tylko do Kościoła
Może nie chce się sprzątać zwiędłych kwiatów ,albo nie ma kto.
Odpiszę więcej jak będą dłuższe wieczorki dziś wykopałam gladiole suszą Zmoderowano./Iwona
Krysiu co to za ksiądz przecież nie nosi się księdzu tylko do Kościoła
Może nie chce się sprzątać zwiędłych kwiatów ,albo nie ma kto.
Odpiszę więcej jak będą dłuższe wieczorki dziś wykopałam gladiole suszą Zmoderowano./Iwona
- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Podsumowując rok 2014 uprawy gladioli pogoda nie sprzyjała kwiatom była straszna Afryka
Mało było u mnie deszczu, susza, aż ziemie pękała Nie miała możliwości podlewania za daleko miałam pole od wodociągu.
Plus jeden w tym roku nie gniły jak ubiegłego sezonu.
Masławicka.
Górskie Jezioro
Elegant
Palermo
Rtenka
Mało było u mnie deszczu, susza, aż ziemie pękała Nie miała możliwości podlewania za daleko miałam pole od wodociągu.
Plus jeden w tym roku nie gniły jak ubiegłego sezonu.
Masławicka.
Górskie Jezioro
Elegant
Palermo
Rtenka