Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.1

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3326
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :)

Post »

ojj NALEWECZKOdobrze ,że jesteś czujna i mi na to zwróciłaś uwagę.Rzeczywiście w składzie jest 1% oleju słonecznikowego :(
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :)

Post »

Myślę że dobra by była też żurawina mrożona :wit
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6516
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :)

Post »

Kiedyś zrobiłam wiśniówkę z mrożonki :)
Żadnych specjalnych różnic między owocami świeżymi a mrożonymi w nalewce nie wyczułam... :heja
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :)

Post »

Nie wiem ja mam przykre doświadczenia z mrożonkami.Czegoś im brakuje.Zrobiłem kilkakrotnie zimą z racji braku świeżych owoców ,ale długo musiałem czekać alby dojrzała do tego żeby nadawało się to do picia.Dodatkowo wspomagane były sokami naturalnymi./czego nie czynie w przypadku robienia nalewek z sezonie letnim.Nie powiem cudo wyszło i przeszło nawet moje najśmielsze oczekiwania ale za dużo ,,babrania się''także ja mówię nie.Wolę sezon letni i świeże owoce zerwane z drzewa czy krzaka z małym promykiem słońca,a nie więźniów skazanych w lodowatych zakamarkach lodówki.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :)

Post »

ale lepsze mrożone niż suszone 8-)
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :)

Post »

Każdy ma swoje zdanie i inne przygody.
Przepisy na nalewki te najbardziej znane pochodzą sprzed lat co jeszcze nikt lodówki nie znał. ;:108
Dziś często tylko zamienniki i innego rodzaju kopie nijak niemające się do szlachetnych trunków.Dobre w smaku to moim zdaniem za mało .
Tu potrzeba czegoś więcej-tu musi wyjść trunek iście boski :D -suszone zaraz po świeżych. ;:108
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6516
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :)

Post »

Oj, aleś walnął :;230

A owoce zbierane z krzaka po pierwszych przymrozkach, czyli po przemrożeniu to co? Nie mrożonka? Czym się rożni mrożonka z krzaka od mrożonki z lodówki?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3326
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :)

Post »

..a co powiecie o jarzębinówce?????
Przemroziłam ją żeby nie była gorzka i trzymam w słoju w syropie...gdyby tak dodać do alkoholu,a do tego miód :?:
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :)

Post »

Nalewka czy się różni?
Prosta odpowiedź terminem mrożenia ;:108
Po pierwszych przymrozkach ,czy delikatnym przemrożeniu goryczka uchodzi ,powstaje słodycz to w przypadku owoców co są albo mało zjadliwe (albo w ogóle nie do spożycia i przerobu)albo potrzebują przemrożenia żeby dodatkowo pomimo malej goryczki czy kwaskowatości były słodsze/winogrona na ten przykład i tworzenie win lodowych.
A jak jest słodka truskawka ,poziomka ,czereśnia ,czy też słodko-kwaskowata wiśnia to po co to mrozić?Cio?

Nie oszukujmy się owoce które trafiają do lodówki tracą swoje wartości odżywcze,smak i aromat ulatuje.......i nie powiecie że nie.
Bo dla mnie ,,prawie to samo''robi ogromną różnice.
Zjeść na ten przykład pierogi z jagodami ze świeżych a z mrożonki.Jest różnica?Nie ma? :D
Wino czy nalewka to owoc a owoc to słońce.Natura nam pomaga w tym.Najpierw wygrzewa owoc a jak się nadal nie nadaje to robi drugie podejście i nam go delikatnie zmraża.
To z moich doświadczeń i moich przygód z pasją jaką jest wytwarzanie własnych inspiracji smakowych.Każdy ma swoje zdanie na ten temat.
Jedni mogą się ze mną zgodzić inni nie muszą ja także :D
Każdy niech robi to co uważa za słuszne i jak jest mu wygodniej.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6516
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :)

Post »

Prawda, sama prawda i cała prawda ;:138

Ale... jak się nie ma co się lubi (mokra wiosna i lato, owoców mało, albo i wcale), to się lubi, co się ma (mrożonki) :P

Nie, żebym przekonywała kogokolwiek, że lepsze jest gorsze i na odwrót. Chodzi o to, że lepsza nalewka z mrożonki, niż żadna :lol: Albo ,że lepsze mrożone owoce, niż panierowane w oleju silnikowym, bleee

Sądziłam, że to oczywiste, że mamy różne owoce, różne terminy zbioru, różne sposoby przygotowywania ich do przerobu, różne metody przyrządzania, różne ingrediencje do domieszania, różne gusta w końcu :lol: I dzięki Bogu, inaczej byłoby nudno :lol:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :)

Post »

PESTKA@ pisze:..a co powiecie o jarzębinówce?????
Przemroziłam ją żeby nie była gorzka i trzymam w słoju w syropie...gdyby tak dodać do alkoholu,a do tego miód :?:

Pestko nalewka na jarzębinie jest bardzo dobra, a jarzębina z miodem komponuje się doskonale. Trzeba tę nalewkę nieco dokwasić, cytryną lub kwaskiem.
Napisałaś, że trzymasz w syropie, czyli zapypałaś cukrem ?
Czy zatem dodanie miodu będzie konieczne, mam na myśli słodkość nalewki.
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :)

Post »

Nalewko, właśnie z ust mi to wyjęłaś ;:3 Przecież mówimy o mrożonkach albo suszonkach :wink: tylko w wypadku gdy ktoś prześpi letni czas nastawiania nalewek i strasznie go przypili. Wiadomo że wyjedzie z tego coś podobnego do tych ze świeżych owoców. Dodawałam kiedyś śliwki suszone do śliwowicy ze świeżymi owocami a one wcale nie 'napiły' się alkoholu. Aromatu też nie dały. Ale to był tylko dodatek.
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3326
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :)

Post »

Fridono właśnie...i tu się zastanawiam.Jarzębinę zasypałam bardzo duża ilością cukru i zagotowałam słoik chwilkę tak żeby się słoik zamknoł.W słoiku jest gęsty syrop.
Może masz dokładny przepis na taką jarzębinówkę????
Zablokowany

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”