Koty kontra rośliny
Re: Koty w ogrodzie
Mam kota i kocicę, wykastrowane i wysterylizowane oczywiście.
Kotka nie lubi ogrodu, raz na miesiąc dostojnie się przespaceruje, ale na ogól trawa kłuje ją w łapy.
Kocur grasuje gdzie się da, ze zniszczeń to kilka lekko zrudziałych gałązek tujek, które oznakował na wiosnę. Raczej jest dobroczyńcą ogrodu niż szkodnikiem bo poluje namiętnie na nornice.
Z odstraszaczy to może chrzan rzeczywiście by pomógł- bo cytryna, pomarańcze czy geranium nie działają na wszystkie koty. Moja kotka uwielbia cytrynę, wanilię i geranium, kocurowi cytryna jest obojętna a geranium nienawidzi.
Kotka nie lubi ogrodu, raz na miesiąc dostojnie się przespaceruje, ale na ogól trawa kłuje ją w łapy.
Kocur grasuje gdzie się da, ze zniszczeń to kilka lekko zrudziałych gałązek tujek, które oznakował na wiosnę. Raczej jest dobroczyńcą ogrodu niż szkodnikiem bo poluje namiętnie na nornice.
Z odstraszaczy to może chrzan rzeczywiście by pomógł- bo cytryna, pomarańcze czy geranium nie działają na wszystkie koty. Moja kotka uwielbia cytrynę, wanilię i geranium, kocurowi cytryna jest obojętna a geranium nienawidzi.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
Re: Pnącze na balkon nietrujące dla kota
A u mnie na balkonie nie chce ona rosnąć jakoś. Coś jej się nie podoba, końcówki liści jej brązowieją. Stanowisko ma wschodnie.
Re: Pnącze na balkon nietrujące dla kota
Mnie ostatnie padły rośliny po suchym lecie. Nie wątpliwie mogło się do tego przyczynić nie-podlewanie roślin w okresie upałów (wyjechałem na parę dni). Ale mógły to też być przędziorki (tu opisałem swój problem http://gardening.stackexchange.com/ques ... hardy-kiwi ). Albo kumulacja obu.karoliks pisze:A u mnie na balkonie nie chce ona rosnąć jakoś. Coś jej się nie podoba, końcówki liści jej brązowieją. Stanowisko ma wschodnie.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Pnącze na balkon nietrujące dla kota
Odnośnie jedzenia zieleniny przez kotów zauważyłam następujący wzorzec u wszystkich moich milusińskich - rośnie kwiatek na dworze w ogrodzie, jest im obojętny, niezauważalny, totalnie ignorowany, ot po prostu element dekoracji, co najwyżej nasiusiać na niego można. Ten sam kwiatek przesadzony w doniczkę i postawiony w domu/na balkonie/parapecie czy nawet schodach wejściowych natychmiast trafia w centrum kociego zainteresowania i zostanie obwąchany, posmakowany, nadgryziony tudzież zjedzony. Paproć, ziele nieśmiertelności, sadzonki dąbrówki, hiacynty...wszystko.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Załatwianie brudnych spraw przez śmierdzące koty może źle wpływać na Rodo?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7472
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Raczej nie. Koci mocz nie jest tak palący jak psi.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Tak czy inaczej muszę je wyplenic z działki!:)jokaer pisze:Raczej nie. Koci mocz nie jest tak palący jak psi.
Koty - rośliny odstraszające lub sposoby na zabezpieczenie roślin
Dzień dobry,
Mam problem z kotem, który zjada siewki pomidorów i papryczek (oraz wszystko inne co posieje i wyrośnie - liczi, zioła itd). Na pewno ktoś z was miał podobny problem. Najprostsza wydaje się być osłona, ale kiedy roślina robi się większa przestaje być to możliwe. Wystawiłbym rośliny na balkon, ale chyba jeszcze trochę za wcześnie.
Jestem ciekawy jak sobie z kotami-łasuchami radzicie?
Pozdrawiam
Mam problem z kotem, który zjada siewki pomidorów i papryczek (oraz wszystko inne co posieje i wyrośnie - liczi, zioła itd). Na pewno ktoś z was miał podobny problem. Najprostsza wydaje się być osłona, ale kiedy roślina robi się większa przestaje być to możliwe. Wystawiłbym rośliny na balkon, ale chyba jeszcze trochę za wcześnie.
Jestem ciekawy jak sobie z kotami-łasuchami radzicie?
Pozdrawiam
Re: Koty kontra rośliny
Istnieją sprawdzone sposoby lub rośliny które odstraszają koty?
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Koty kontra rośliny
dsk121 podobno koty nie znoszą zapachu octu . Możesz też kupić gotowy zapachowy odstraszacz a najlepiej kup psa .
Re: Koty kontra rośliny
Pies odpada niestety:)ewelkacha88 pisze:dsk121 podobno koty nie znoszą zapachu octu . Możesz też kupić gotowy zapachowy odstraszacz a najlepiej kup psa .
Ocet rozlewać na trawę trochę słabo.
Odstraszacze ponoć nie działają
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Koty a uprawy parapetowe
Witam wszystkich . U mnie w tym roku znowu zatrzęsienie odmian- jak dla mnie. To aż 29... Ale mam kłopot. Tradycyjnie co roku jak u każdego sieję pomidorki i trzymam na parapecie. Ale w tym roku mam dwa koty- niesforne . To znajdki przybyłe do mnie jako chore maluchy i są po zabiegach itp. dopiero wiosną wyjdą pierwszy raz na dwór- i tu moje pytanie...czy jest jakiś sposób by przymocować kuwety pomidorów do parapetu? Głowie się i ni czorta nie mogę sobie tego wyobrazić . A rok bez uprawy swoich pomidorków, to dla mnie rok stracony
I jeszcze jedno pytanie- czy tyczki bambusowe o sr.12-15mm będą dobre do palikowania pomidorków w gruncie?
I jeszcze jedno pytanie- czy tyczki bambusowe o sr.12-15mm będą dobre do palikowania pomidorków w gruncie?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
A jakie masz parapety? Jakie te kuwety masz? Jakieś foto pogladowe by pomogło w przemyśleniu. Też mam od pół roku kota i to strasznego psikusa, także mam ten sam problem.
Zna ktoś odmiane Nicholaus? Jakoś nie mogę znaleźć.
Zna ktoś odmiane Nicholaus? Jakoś nie mogę znaleźć.