Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

aśka2006 pisze:Namiot stale otwarty na oścież a i tak ta małpa weszła na kwiaty.
Asiu, jak masz ustawiony namiot? pn-pd czy wsch-zach?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Mikar
100p
100p
Posty: 186
Od: 8 maja 2012, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ok.Siedlec

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Witam ponownie.
Pomidory podlane. Z korzeniami u moich pomidorów to chyba jest coś nie tak. Przed podlaniem wziąłem pazurki i po poruszeniu gleby stwierdziłem, że korzeni to prawie lub wcale nie ma w wierzchniej warstwie gleby. Uprawiam pomidory już dość długo i zawsze z dolnej części łodygi wyrastało dużo korzeni w wierzchniej warstwie gleby. Pomidory Pedro pomimo swoich igiełkowatych liści rosną w górę dobrze, ale VP-1 po zawiązaniu 3, 4 grona stanęły, wierzchołek zrobił się drobny, przestały wiązać. Oba gatunki nawożone i zapylane jednakowo (sadzone na dużej ilości bydlęcego obornika,potem zasilane posypowo Azofoską i dolistnie wieloskładnikowym),tunel postawiony na nowym miejscu.
KOZULO proszę o dalszą poradę. Czy zamiast saletry amonowej do podlania może być mocznik (ten akurat mam)?.
Pozdrawiam.
Jerzy
finestramonika
50p
50p
Posty: 91
Od: 4 cze 2011, o 21:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szwecja, ?rjäng

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

forumowicz pisze:Skoro te zmiany zaczęły sie tuz po posadzeniu i systematycznie sie pogłębiają ta ziemia nie jest do pomidorów. Ma za niskie pH. Pomidor wygląda tak, jak gdyby ktoś go wsadził do jałowego kwaśnego torfu. To nie tylko brak fosforu ale i azotu. Tylko przy niskim pH te skladniki są oba nieprzyswajalne. Można sie o tym przekonać podlewając jakis krzak roztworem saletry wapniowej skoro nie ma pH-metru. Jeśli mam racje roslina zareaguje pozytywnie b. szybko.
Kupilam wapno ogrodnicze :tan , 12 kg tylko to znalazlam a jechalam za tym az 100km :oops: no nic ale mam :tan .
Oto jego sklad:

[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/00c ... 10825.html]Obrazek[/UR

forumowicz jak myslisz bedzie to dobre? Oni pisza zeby posypac ziemie ale nie pisza proporcji.
Ty pisales zeby podlac ale nie wiem w jakich proporcjach i nie mam zielonego pojecia czy to sie rozpusci.
Moje pomidorki zasadzone sa w wiaderkach 10 l. Boje sie zeby nie przesadzic.
Poniewaz pomidorki maja takie niedobory, to kiedy podlac je jakims nawozem i jakim? Mam magiczna sile, gnojowki ze skrzypu i pokrzywy i popiol.
Pozdrawiam Monika
------------------------------
Przepraszam ale nie mam polskich znakow.
pawel-krasnik
50p
50p
Posty: 89
Od: 1 mar 2012, o 08:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Proszę pomóżcie. To chyba zgnilizna wierzchołkowa, czy tak?
Mam z nią walczyć za pomocą oprysku z kreda+sok cytrynowy?
Jeśli tak to ile razy pryskać?
Może czymś innym spryskać?
Może to inna choroba lub brak czegoś?
http://imageshack.us/g/717/dsc00259ksw.jpg/
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6310
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Tak ,to jest zgnilizna wierzchołkowa. Ja w tym roku już ją zaliczyłam na kotailowych (jeden krzak). Zrobiłam oprysk saletrą wapniową .Dałam na 1 l wody - 5 ml saletry wapniowej.
Może w tym tygodniu opryskam wszystkie ,bo raczej moje pomidory należą do tych mocno nawożonych ;:224
poulain
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 5 lip 2012, o 10:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Witam. Czy mogłabym prosić o zidentyfikowanie "tego czegoś" co pojawiło się na liściach moich pomidorków koktajlowych. Pomidory rosną w doniczkach na balkonie i na wszystkich 4 krzakach (liściach) pojawiły się brązowawo czarne plamki, jedne większe drugie mniejsze. Z góry dziękuje. I czy to da się wyleczyć jeśli to coś szkodliwego?




Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
leniawka
500p
500p
Posty: 505
Od: 27 sie 2010, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Iwonko, zmniejszyłam Ci wstawione zdjęcia. :wink:
Optymalny rozmiar dla wstawianych na Forum to 640*480.
babuchna
[/quote]

babuchno, dziękuję Ci bardzo, miałam z tym problem, teraz już wiem ;:196

zastanawia mnie jedna rzecz, u mnie upał niemiłosierny, ale przechodzą burze i codziennie rano mgły, czy to możliwe żeby w takich warunkach atakowała ZZ?, ostatni oprysk Curzate robiłam 20 czerwca.
pozdrawiam
Iwona
pawel-krasnik
50p
50p
Posty: 89
Od: 1 mar 2012, o 08:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Polesie wielkie dzięki.

Często robić te opryski saletrą wapniową? Może coś im sypnąć?
Mam magiczna siłę tam jest napisane że przy każdym podlewaniu stosować 1 łyżeczkę na 10 litrów wody. Jak często stosować? U mnie raczej nie podlewa się pomidorów.
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

pomidory w tunelu..
dzis byłam o 5..mokro jak diabli..
porazone tylko te liscie.. każdy z innego krzaka - bawole serce, stupice, malinowy 37,4 -to ten zółty-2 ostatnie zdjecia..

Pryskane mildexem cos ok 16.06 w sobote saletra wapniowa oprysk robiony..

do tego zauwazyłam osłabione kwiaty -szypułki zółkna -chyba szara plesn..
i nie wiem czy te liscie to szara czy ZZ

Krzaki bez niedoborów sa.ładne duże..
najgorsze ze pousuwałam dzis troche wilków i poodgławiałam niektóre oraz poskracałam liście dla leprzego przewiewu...

w zasiegu reki mam mildex rozrobiony poza tym topisin infinito z tamtego roku -pewnie jeszcze z wazna data, acrobat mz, miedzian wp50, curzate


Obrazek Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
amma
100p
100p
Posty: 104
Od: 31 maja 2012, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

pawel-krasnik
Mam z nią walczyć za pomocą oprysku z kreda+sok cytrynowy?

Paweł to nie tak sobie kreda+ soczek. forumowicz dał opis dokładny wykonania tej mikstury. A jeśli tego nie masz kup saletrę wapniową w płynie 17% i opryskaj nią pomidorki szczególnie zwracając uwagę na pomidory podłużne, bowiem one ( jak pisała Kozula) mają szczególną skłonność do zgnilizn wierzchołkowych.
Oprysk ta saletrą- Ciecz użytkowa ma mieć 0,5-1% tzn : mniejsze stężenie0,5% 25ml saletry w 5 litrach wody lub większe stężenie1% 50ml w 5 l wody. Za 3 lub 4 dni powtórz oprysk , będzie ok. Ja wczoraj z tych samych powodów pryskałam po raz wtóry i jest dobrze. Ale trzeba sumiennie codziennie kontrolować owoce.
pozdrawiam

-- 5 lip 2012, o 11:09 --

Paweł chore pomidorki usuwaj
krystynac50
200p
200p
Posty: 302
Od: 9 lut 2010, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

do forumowicz
Udało mi się zrobić takie zdjęcia , zmiany takie są na kilku krzakach -pozostałe wyglądają jeszcze na zdrowe.Znalazłam też kilka żółknących szypułek kwiatowych 2 odpadły jak je ruszyłam . Zrobił się gąszcz więc się obawiam jakiegoś choróbska
1 świeży liść z krzaka na którym są największe plamy plamy są złocisto -pomarańczowe
Obrazek

2 Obrazek
By krystynac50 at 2012-07-05

3 krzak od dołu
Obrazek


4Srodek krzaka
http://img13.imageshack.us/img13/2193/p ... 012034.jpg



5Krzak góra
http://imageshack.us/photo/my-images/32 ... 12033.jpg/


6-w tunelu
Obrazek
Bądź jak zegar słoneczny. Odmierzaj tylko pogodne godziny
Awatar użytkownika
amma
100p
100p
Posty: 104
Od: 31 maja 2012, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Rusałko
mnie się zdaje , że jest to zaraza.
Mildexem pryskałaś jak piszesz 16. 06 więc ten specyfik odpada. Ja bym opryskała Akrobatem MZ a Curzate zostawiłabym na kolejny oprysk.

Ale myślę że Kozula poratuje Twoje pomidorki diagnozą.

Pozdrawiam i życzę by moja wypowiedź była błędna .
robert45
200p
200p
Posty: 250
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Rusałko.
To zaraza ziemniaczana,oraz alternarioza.Jak najszybciej wykonaj oprysk.Może być Mildex lub Curzate.Zabieg powtórzyć do tygodnia .Przydałby się Tanos, bo likwiduje również szarą pleśń.Zaraza ziemniaczana nieopryskana, będzie postępować w błyskawicznym tempie, chociaż wysoka temperatura trochę ją powstrzymuje.
Nie zauważyłem , ze masz jeszcze acrobat .Oczywiście może być.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”