Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
- zenmach
- 200p
- Posty: 439
- Od: 11 lip 2011, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Sląsk / Przyszowice
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
A co one takie mokre?
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Czy jesteście w stanie powiedzieć co to jest ?
Na paru krzaczkach, głównie na tym co jest przy drzwiach, ale i jeszcze na paru innych obok trafiają sie takie kwiaty:
EDIT: W odpowiedzi na poniższe pytanie forumowicz żeby już w 1 miejscu były fotki
Wygląda że tak, ale ostatecznie okaże sie za kilka dni. Kwiat ręcznie ściągnięty, odszedł lekko od szypułki.
Na paru krzaczkach, głównie na tym co jest przy drzwiach, ale i jeszcze na paru innych obok trafiają sie takie kwiaty:
EDIT: W odpowiedzi na poniższe pytanie forumowicz żeby już w 1 miejscu były fotki
Wygląda że tak, ale ostatecznie okaże sie za kilka dni. Kwiat ręcznie ściągnięty, odszedł lekko od szypułki.
Chwieją się w polu maki purpurowe
Jakimś marzącym, sennym, dziwnym chwianiem...
W słonecznym blasku południa mdlejące...
Jakimś marzącym, sennym, dziwnym chwianiem...
W słonecznym blasku południa mdlejące...
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Czy one zawiązują owoce?
- chmielu11
- 200p
- Posty: 231
- Od: 21 lip 2013, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląskie,okolice Bielska-Białej
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
forumowicz a co jest nie tak mokre dlatego że przecieka i troszkę kapie na niego a dziś leje jak z cebra
Pozdrawiam Krzysiek
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Deerf
Najwyraźniej działki kielicha są zainfekowane " czymś ". Słupek wygląda na zdrowy. Mogą być problemy z wiązaniem, jak nie teraz, to za chwilę. Grzybnia rozrasta się w roślinie i tego nie widać.
chmielu11
Nie widzisz, że pomidor jest wyciągnięty ?. Ma, albo za gorąco. albo za mało światła, albo jedno i drugie.
Wielu z Was pisze, że wietrzy. I co z tego, jeśli kubatura szklarni czy foliaka jest za mała w stosunku do ilości umieszczonych roślin.?.
Najwyraźniej działki kielicha są zainfekowane " czymś ". Słupek wygląda na zdrowy. Mogą być problemy z wiązaniem, jak nie teraz, to za chwilę. Grzybnia rozrasta się w roślinie i tego nie widać.
chmielu11
Nie widzisz, że pomidor jest wyciągnięty ?. Ma, albo za gorąco. albo za mało światła, albo jedno i drugie.
Wielu z Was pisze, że wietrzy. I co z tego, jeśli kubatura szklarni czy foliaka jest za mała w stosunku do ilości umieszczonych roślin.?.
- chmielu11
- 200p
- Posty: 231
- Od: 21 lip 2013, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląskie,okolice Bielska-Białej
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
forumowicz Ale na reszcie krzaków jest ok tylko na tym tak odpadają a mam ich tam 18 a przeciąg nie ma z tym nic wspólnego?
-- 14 cze 2014, o 11:55 --
Moja ma 6x3 metry za mała na tyle krzaków?Wysoka na 2,4 m
-- 14 cze 2014, o 11:55 --
Moja ma 6x3 metry za mała na tyle krzaków?Wysoka na 2,4 m
Pozdrawiam Krzysiek
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Może mieć. Po pierwsze -z zewnątrz wlatuje zimniejsze powietrze i pomidory będące przy wlocie są narażone na duże wahania temperatury, po drugie- momentalnie z powietrza znajdującego się w tunelu wykrapla się nadmiar wilgoci i powiększa wilgotność względną powietrza wlatującego , zatem w otoczeniu tych krzaków znajduje się w momencie wietrzenia bardziej wilgotne powietrze niż w reszcie tunelu.
Dzieje się dokładnie to, co czasem obserwujemy w upalne dni otwierając drzwiczki zamrażarki.
Dzieje się dokładnie to, co czasem obserwujemy w upalne dni otwierając drzwiczki zamrażarki.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2599
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
chmielu11!
Najwyższy czas aby ta folia była otwarta non stop.Czyli 24 godz na dobę.
Przy takiej ilości krzaków nic nie powinno złego się dziać.
Po kiego zamykasz na noc?
Najwyższy czas aby ta folia była otwarta non stop.Czyli 24 godz na dobę.
Przy takiej ilości krzaków nic nie powinno złego się dziać.
Po kiego zamykasz na noc?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 1 maja 2014, o 08:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wschodnie mazowsze
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Cieszą mnie Wasze wskazówki dla mnie. Dochodzę do wniosku że za mało podlewam. I jeszcze jedno. Moja folia ma z dwóch stron w połowie szczyty rozbieralne i jak było w miarę ciepło to były non stop rozebrane. Wczoraj padł na mnie blady strach przed zarazą a skoro padał deszcz i wiał silny wiatr to folia była zamknięta w dzień i w nocy. Gdy wstałem rano (o 9 - wiadomo mistrzostwa) w folii wszystkie pomidory mokre! Takie pytanie. Czy jak u Was jest taka pogoda (wiatr i deszcz plus zimno) to też nie zamykacie tuneli ?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7446
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
A nie miałeś przypadkiem zwiędniętych pomidorów? Jeśli tak, to jest efekt przypalenia.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Raczej nie... Stłamsiony kwiatek też zbrązowiał.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
To może być przyschnięta ZZ (przypalona przez upał), ale z tego zdjęcia trudno to ostatecznie stwierdzić.
Pozdrawiam
Adam
Adam