Papryka do gruntu. Część 5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Niedługo będą sprzedawać gotowy roztwór do fertygacji, oczywiście w aktualnej cenie nawozu.

Reklamę się dorobi. Wstawi się przedrostek eko-, albo bio-, napisze jakie to cudowne ma właściwości i działkowcy łykną.
Awatar użytkownika
grazka100
500p
500p
Posty: 968
Od: 25 paź 2010, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Kwiatki na szczycie moich papryk :D
Wszystkie usunąć??? Tak wywnioskowałam z opisu, żeby papryka rosła "w siłę" i nie skupiła się na wyprodukowaniu owoców tylko z tych kwiatów. Ta papryka, to słodka pomidorowa.
Obrazek

Obrazek
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Grazka a gdzie to zdjęcie?
Awatar użytkownika
grazka100
500p
500p
Posty: 968
Od: 25 paź 2010, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Pelikano jak to gdzie???
W poście powyżej. Nie widzisz?? Ja widzę.
No to jeszcze raz:

Obrazek
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Tera tak :lol: i widzę, że te 3 to z kolejnych rozwidleń wychodzą :lol:
Pierwszą, najniższą skubnęłaś już, tak? Ja się nie znam, ale czy 3 się tam potem zmieszczą jak będą duże? Niech ktoś mądry Ci podpowie
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Grażka zostaw na razie te kwiatki.Wygląda mi to na zalążki nowych pędów.Po kilku dniach okaże się.Tak było u mnie i to jest właśnie to rozwidlenie.Część to przypuszczalnie pędy i może pozostać 1 pąk(1-2),które usuniesz.Może też tak być iż nie będzie żadnego "lewego" pąka. No chyba ,że już usunęłaś.;:333 ;:333
Włąśnie sprawdziłem swoje ok.30 szt.Część ma już pąki do usunięcia i są to gołe pąki bez liścieni i wszystkie pochylone,a nie do góry.To tak dla ułatwienia. ;:304 ;:304
Awatar użytkownika
grazka100
500p
500p
Posty: 968
Od: 25 paź 2010, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

:D OK, dzięki. Na razie będę obserwować.
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

legina Czy wszystkie "obwisłe" urywać? Ja na razie usunęłam taki zwisający na pierwszym rpzwidleniu ale na drugim też taki pąk się pojawił.
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13813
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Z tym obrywaniem kwiatków nie ma co się śpieszyć. Przecież głównie chodzi o to, by z owego kwiatu nie była papryczka. Oberwać zawszę się zdąży. :wink:

Lepiej poczekać niż gmerać w tym gąszczu.

A co do jakichś ,,obwisłych pąków" to o co chodzi?

Z tego co Ja kojarze, to obrywa się pąki w pierwszym rozwidleniu, a następnie tylko pąki te, które będą hamoeać wzrost papryczki. A jak krzaczek już urośnie do odpowiedniego wzrostu, to hulaj dusza. :D
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Pąk obrywałam jak już można było swobodnie do niego się dostać ale tak prawdę mówiąc nie wiem
BobejGS pisze: które będą hamoeać wzrost papryczki. :D
A dopytuję ze względy na tą wypowiedź:
legina pisze:GrażkaCzęść ma już pąki do usunięcia i są to gołe pąki bez liścieni i wszystkie pochylone,a nie do góry.To tak dla ułatwienia. ;:304 ;:304
Ja siałam pierwszy raz paprykę i wolę dopytać niż żałować, że nie pytałam ;:333

U moich na drugich rozwidleniach też są takie pąki zwieszone jak na pierwszym rozwidleniu :roll:
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13813
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

To poczekamy na legina, by nam wyjaśnił. Ja obrywam tylko z pierwszego rozwidlenia bez wyjątku, a później, to już w zależności od wielkości krzaka. Ale Ja też laik paprykowy. ;:224
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Tak obrywa się tylko z pierwszego rozgałęzienia. ;:333 ;:304

Podaję link wprawdzie dot.papryki pod osłonami,ale z powodzeniem w ub.roku stosowałem w gruncie.
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=911
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

;:180
Jeszcze Was zapytam: czy paprykę powinnam już hartować? Jaką najniższą temperaturę nocą papryka wytrzyma bez uszczerbku na zdrowiu?
Planuję od soboty wysadzać powoli pomidory ale czy na paprykę nie za wcześnie?
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”