Papryka do gruntu. Część 5
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Niedługo będą sprzedawać gotowy roztwór do fertygacji, oczywiście w aktualnej cenie nawozu.
Reklamę się dorobi. Wstawi się przedrostek eko-, albo bio-, napisze jakie to cudowne ma właściwości i działkowcy łykną.
Reklamę się dorobi. Wstawi się przedrostek eko-, albo bio-, napisze jakie to cudowne ma właściwości i działkowcy łykną.
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Grazka a gdzie to zdjęcie?
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Tera tak i widzę, że te 3 to z kolejnych rozwidleń wychodzą
Pierwszą, najniższą skubnęłaś już, tak? Ja się nie znam, ale czy 3 się tam potem zmieszczą jak będą duże? Niech ktoś mądry Ci podpowie
Pierwszą, najniższą skubnęłaś już, tak? Ja się nie znam, ale czy 3 się tam potem zmieszczą jak będą duże? Niech ktoś mądry Ci podpowie
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Grażka zostaw na razie te kwiatki.Wygląda mi to na zalążki nowych pędów.Po kilku dniach okaże się.Tak było u mnie i to jest właśnie to rozwidlenie.Część to przypuszczalnie pędy i może pozostać 1 pąk(1-2),które usuniesz.Może też tak być iż nie będzie żadnego "lewego" pąka. No chyba ,że już usunęłaś.
Włąśnie sprawdziłem swoje ok.30 szt.Część ma już pąki do usunięcia i są to gołe pąki bez liścieni i wszystkie pochylone,a nie do góry.To tak dla ułatwienia.
Włąśnie sprawdziłem swoje ok.30 szt.Część ma już pąki do usunięcia i są to gołe pąki bez liścieni i wszystkie pochylone,a nie do góry.To tak dla ułatwienia.
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Papryka do gruntu. Część 5
OK, dzięki. Na razie będę obserwować.
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Papryka do gruntu. Część 5
legina Czy wszystkie "obwisłe" urywać? Ja na razie usunęłam taki zwisający na pierwszym rpzwidleniu ale na drugim też taki pąk się pojawił.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13813
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Z tym obrywaniem kwiatków nie ma co się śpieszyć. Przecież głównie chodzi o to, by z owego kwiatu nie była papryczka. Oberwać zawszę się zdąży.
Lepiej poczekać niż gmerać w tym gąszczu.
A co do jakichś ,,obwisłych pąków" to o co chodzi?
Z tego co Ja kojarze, to obrywa się pąki w pierwszym rozwidleniu, a następnie tylko pąki te, które będą hamoeać wzrost papryczki. A jak krzaczek już urośnie do odpowiedniego wzrostu, to hulaj dusza.
Lepiej poczekać niż gmerać w tym gąszczu.
A co do jakichś ,,obwisłych pąków" to o co chodzi?
Z tego co Ja kojarze, to obrywa się pąki w pierwszym rozwidleniu, a następnie tylko pąki te, które będą hamoeać wzrost papryczki. A jak krzaczek już urośnie do odpowiedniego wzrostu, to hulaj dusza.
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Pąk obrywałam jak już można było swobodnie do niego się dostać ale tak prawdę mówiąc nie wiem
U moich na drugich rozwidleniach też są takie pąki zwieszone jak na pierwszym rozwidleniu
A dopytuję ze względy na tą wypowiedź:BobejGS pisze: które będą hamoeać wzrost papryczki.
Ja siałam pierwszy raz paprykę i wolę dopytać niż żałować, że nie pytałamlegina pisze:GrażkaCzęść ma już pąki do usunięcia i są to gołe pąki bez liścieni i wszystkie pochylone,a nie do góry.To tak dla ułatwienia.
U moich na drugich rozwidleniach też są takie pąki zwieszone jak na pierwszym rozwidleniu
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13813
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 5
To poczekamy na legina, by nam wyjaśnił. Ja obrywam tylko z pierwszego rozwidlenia bez wyjątku, a później, to już w zależności od wielkości krzaka. Ale Ja też laik paprykowy.
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Tak obrywa się tylko z pierwszego rozgałęzienia.
Podaję link wprawdzie dot.papryki pod osłonami,ale z powodzeniem w ub.roku stosowałem w gruncie.
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=911
Podaję link wprawdzie dot.papryki pod osłonami,ale z powodzeniem w ub.roku stosowałem w gruncie.
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=911
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Jeszcze Was zapytam: czy paprykę powinnam już hartować? Jaką najniższą temperaturę nocą papryka wytrzyma bez uszczerbku na zdrowiu?
Planuję od soboty wysadzać powoli pomidory ale czy na paprykę nie za wcześnie?