Ogród ciągle w budowie 2016
- wagabunga123
- 1000p
- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Kasiu, lilie śliczne. Moja nie podobają mi się aż tak bardzo. Dalie powolutku zaczynają koncert. Nie mogę się już doczekać, to one teraz będą królowały.
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Bardzo dużo masz roślinek i każda urokliwa. Ogród warzywny też nie mały. Jest co robić! Nazwy liliowców próbuje dopasować do swoich, ale raczej nie udaje mi się to...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
I kolejne piękne liliowce Mildred kupiłam w tym roku, ciekawe kiedy mi zakwitnie Rudbekie też śliczne, takich jeszcze nie mam
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42277
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Kasiu ślaz maurytański miałam parę lat, a potem nagle zniknął i nie wysiał się Ten sezon sprzyja dyniowatym mają co pic i wygrzewają się w cieple
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
A ja Kasiu czekam na dalsze relacje z kwitnienia dalii! Zwłaszcza tych zza oceanu! Strasznie ciekawa jestem!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Witaj. Masz sporą kolekcję lilowców to piękne rośliny i warto je mieć. Ja też powoli dokupuje kolejne. Pozostałych roślin masz sporo i pięknie kwitną. Zapowiadają się obfite i smaczne zbiory . Zazdroszczę bo u mnie warzywa fatalnie . Pozdrawiam .
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
No tak ślicznie wszystko kwitnie, że nie wiem co podziwiać najpierw Kasiu
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Witaj Kasiu
Cudowne masz kwiatuszki
Przepiękne lilie , liliowce
Warzywka też niczego sobie
Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę a i czekam na zdjęcia dalii
Cudowne masz kwiatuszki
Przepiękne lilie , liliowce
Warzywka też niczego sobie
Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę a i czekam na zdjęcia dalii
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11872
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Kasiu twojej mamie się nie podobają czarne petunie, a mojej białe hortensje. Kwiaty mają być kolorowe, a biały i czarny to nie kolor. Cukinie dorodne, nie tylko kwiatami człowiek żyje.
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Na początek moje grzybobranie
Niestety obeszłam sie smakiem, bo robaki były szybsze...
I specjalnie dla Karolki mój busz pomidorowy.
Karolka tunbergia i moje serce podbiła. Na dodatek ładnie wschodzi i nie kaprysi. Mam ją po raz pierwszy, ale myślę, ze zagości u mnie na stałe
Florku liliowce wcale nie mają zamiaru kończyć - niektóre kwitną nadal w najlepsze Arcydzięgiel mam nadzieję, ze uda mi się utrzymać w ryzach.
Lucynko dziękuję Ślaz jest bardzo fajny - zwłaszcza mauretański. Tylko bardzo sie rozsiewa i mam go już w całym ogrodzie. Super też wygląda ślaz biały i różowy - mam już na oku źródełko do pobrania nasion
Marlenko moje niektore lilie też sie w tym roku nie popisały. Dalie już zaczęły, ale jeszcze ponad połowa zbiera sie do kwitnienia i wystawia moją cierpliwość na próbę.
Mariolka ja też nie jestem w stanie dopasować wszystkich nazw do moich roślinek. A robić faktycznie jest co - zwłaszcza, ze jestem w moim ogrodzie tylko w weekendy i na urlopie.
Małgosiu Mildred niby stworzyła silny krzaczek, pąki też były dorodne, a kwiatki jednak jakby z lekka zdeformowane. A może za wysoko stawiam im poprzeczkę... Rudbekie same sie u mnie sieją - przyszły od sąsiada z południa. Ale trochę jestem zaniepokojona, bo u sąsiada już ich prawie w tym roku nie ma, u mnie większość przesunęła się pod północną stronę i widzę, że sporo pojawiło sie u sąsiada na północy. Więc skoro takie z nich wędrowniczki, to za 2 lata mogą ode mnie zupełnie się wynieść
Marysiu u mnie jak na razie ślaz sieje się jak głupi. Z dyniowatych to tylko cukinie dobrze rosną. Dynia zawiązała się jedna i juz całkiem ładnie podrosła. Ale arbuzów i dyń ozdobnych żadnych jeszcze nie zaobserwowałam.
Miłko jeszcze nawet połowa dalii u mnie nie kwitnie. Imperialis chyba budowały karpy, bo dopiero teraz sie ruszyły w krzak. Te zza oceanu jak na razie wszystkie zgodne, ale z tych zza kanału już mam jedną pomyłkę.
Ewelinko u mnie warzywa też nędzne - tylko cukinie obrodziły. Ogórki były ładne, ale już sie zwinęły. Pomidory dobrze sie zapowiadały, ale właśnie zaczyna włazić zaraza - i to mimo pryskania. Walczymy jeszcze, zeby jakieś owoce ocalić, ale marne szanse
Iwonko dziękuję Pokaz zaczniemy za chwilę - jeszcze bez fajerwerków, ale już jest na co popatrzeć.
Tereniu wielkie dzięki Ciężko się zebrać. Byłam poza tym ostatnie dwa tygodnie na urlopie. Trzeba było coś dziecku pokazać, samemu zobaczyć, a wieczorem już siły na forum nie było... Ale nadrobię
Soniu nie tylko kolorowo - jeszcze muszą być odpowiednie kwiaty. Najlepiej pełne i duże. A ja zawsze musze pilnować, żeby mi mama nie wywaliła z ogrodu, ostróżek, dziewanny, smagliczki...
Na początek przechowana z lat poprzednich.
A to pomyłka z UK - przynajmniej z identyfikacją nie było problemu. Poza tym wysoka, ładny kolor - czyli rozpaczać nie będę
Kolejna była od dawna moim marzeniem i wreszcie w tym roku się udało
Te przyleciały zza oceanu.
Mardy Gras zachwyca kolorem - z daleka widać strażacką czerwień, a z bliska okazuje się, że kolor wcale nie jest jednolity.
A teraz cudne kuleczki
I anemony ze Swan Island.
A ta na dodatek ma niesamowite kolory.
Teraz dla odmiany kilku brytyjczyków.
Dwie kolejne to znowu pomyłki, ale całkiem sympatyczne.
Za to ta to niezła zmyłka, bo moim zdaniem jest zgodna, tylko przybrała barwy maskujące...
Dzivite też wykazuje dużą zmienność kwiatów na krzaku.
Miała być Honey, a jest Jamaica....
A to miało być Osirium - jeszcze jej daję szansę.
York and Lancaster na początku to tylko Lancaster... ale na kolejnym kwiatku pojawił się już malutki płateczek Yorku
To na razie - idziemy spać
Niestety obeszłam sie smakiem, bo robaki były szybsze...
I specjalnie dla Karolki mój busz pomidorowy.
Karolka tunbergia i moje serce podbiła. Na dodatek ładnie wschodzi i nie kaprysi. Mam ją po raz pierwszy, ale myślę, ze zagości u mnie na stałe
Florku liliowce wcale nie mają zamiaru kończyć - niektóre kwitną nadal w najlepsze Arcydzięgiel mam nadzieję, ze uda mi się utrzymać w ryzach.
Lucynko dziękuję Ślaz jest bardzo fajny - zwłaszcza mauretański. Tylko bardzo sie rozsiewa i mam go już w całym ogrodzie. Super też wygląda ślaz biały i różowy - mam już na oku źródełko do pobrania nasion
Marlenko moje niektore lilie też sie w tym roku nie popisały. Dalie już zaczęły, ale jeszcze ponad połowa zbiera sie do kwitnienia i wystawia moją cierpliwość na próbę.
Mariolka ja też nie jestem w stanie dopasować wszystkich nazw do moich roślinek. A robić faktycznie jest co - zwłaszcza, ze jestem w moim ogrodzie tylko w weekendy i na urlopie.
Małgosiu Mildred niby stworzyła silny krzaczek, pąki też były dorodne, a kwiatki jednak jakby z lekka zdeformowane. A może za wysoko stawiam im poprzeczkę... Rudbekie same sie u mnie sieją - przyszły od sąsiada z południa. Ale trochę jestem zaniepokojona, bo u sąsiada już ich prawie w tym roku nie ma, u mnie większość przesunęła się pod północną stronę i widzę, że sporo pojawiło sie u sąsiada na północy. Więc skoro takie z nich wędrowniczki, to za 2 lata mogą ode mnie zupełnie się wynieść
Marysiu u mnie jak na razie ślaz sieje się jak głupi. Z dyniowatych to tylko cukinie dobrze rosną. Dynia zawiązała się jedna i juz całkiem ładnie podrosła. Ale arbuzów i dyń ozdobnych żadnych jeszcze nie zaobserwowałam.
Miłko jeszcze nawet połowa dalii u mnie nie kwitnie. Imperialis chyba budowały karpy, bo dopiero teraz sie ruszyły w krzak. Te zza oceanu jak na razie wszystkie zgodne, ale z tych zza kanału już mam jedną pomyłkę.
Ewelinko u mnie warzywa też nędzne - tylko cukinie obrodziły. Ogórki były ładne, ale już sie zwinęły. Pomidory dobrze sie zapowiadały, ale właśnie zaczyna włazić zaraza - i to mimo pryskania. Walczymy jeszcze, zeby jakieś owoce ocalić, ale marne szanse
Iwonko dziękuję Pokaz zaczniemy za chwilę - jeszcze bez fajerwerków, ale już jest na co popatrzeć.
Tereniu wielkie dzięki Ciężko się zebrać. Byłam poza tym ostatnie dwa tygodnie na urlopie. Trzeba było coś dziecku pokazać, samemu zobaczyć, a wieczorem już siły na forum nie było... Ale nadrobię
Soniu nie tylko kolorowo - jeszcze muszą być odpowiednie kwiaty. Najlepiej pełne i duże. A ja zawsze musze pilnować, żeby mi mama nie wywaliła z ogrodu, ostróżek, dziewanny, smagliczki...
Na początek przechowana z lat poprzednich.
A to pomyłka z UK - przynajmniej z identyfikacją nie było problemu. Poza tym wysoka, ładny kolor - czyli rozpaczać nie będę
Kolejna była od dawna moim marzeniem i wreszcie w tym roku się udało
Te przyleciały zza oceanu.
Mardy Gras zachwyca kolorem - z daleka widać strażacką czerwień, a z bliska okazuje się, że kolor wcale nie jest jednolity.
A teraz cudne kuleczki
I anemony ze Swan Island.
A ta na dodatek ma niesamowite kolory.
Teraz dla odmiany kilku brytyjczyków.
Dwie kolejne to znowu pomyłki, ale całkiem sympatyczne.
Za to ta to niezła zmyłka, bo moim zdaniem jest zgodna, tylko przybrała barwy maskujące...
Dzivite też wykazuje dużą zmienność kwiatów na krzaku.
Miała być Honey, a jest Jamaica....
A to miało być Osirium - jeszcze jej daję szansę.
York and Lancaster na początku to tylko Lancaster... ale na kolejnym kwiatku pojawił się już malutki płateczek Yorku
To na razie - idziemy spać
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
O, ja nie mogę... Ale świetna prezentacja dalii. Piękne są, wspaniale Ci kwitną!!! Sama nie wiem, która ładniejsza. A koty i u mnie przyjmują takie pozycje do spania.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Witaj. Szkoda pomidorów, właśnie dlatego miałam je tylko rok. Może kiedyś jak będę miała maly tunel to wtedy się uda . W sumie nie wiem czy uprawa w tunelu czy szklarni gwarantuje zdrowie i brak chorób? Musiałabym poczytać bo póki co temat dla mnie obcy. Dalie masz cudowne . Tyle kolorów, a wiesz gdyby Ci się nadmiernie rozrosly to ja z chęcią odkupie . Musisz mieć sporo roboty przy nich a sadzisz razem wszystkie czy może upychasz na rabatach między bylinami?
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród ciągle w budowie 2016
Napisałam Ci PW w sprawie Wittem-a!
Piękne masz odmiany i już chcę się umówić z Tobą na wiosnę Może będziesz mogła podzielić Hugs'n Kisses? Uganiam się za nią bez rezultatu od kilku lat. No i anemonki powodują u mnie ślinotok!
Piękne masz odmiany i już chcę się umówić z Tobą na wiosnę Może będziesz mogła podzielić Hugs'n Kisses? Uganiam się za nią bez rezultatu od kilku lat. No i anemonki powodują u mnie ślinotok!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6