Orlik pospolity ( Aquilegia Vulgaris )

[Ninia]

Na moich jest napisane, że kiełkują w temp.24-26 stopni (Mc kanas i mieszańcowy maxi żółty oraz ten vulgaris-zostało mi jeszcze 1 opakowanie). W ubiegłym roku siałam te Vulgaris w maju-jak pisałam-bez powodzenia. Dlatego posiałam teraz póki mam w domu gorący grzejnik-poza tym w domu łatwiej mi dojrzeć, czy nie mają za sucho.

[Agneska]

Ninia, jeśli chodzi o mieszańcowe trzymaj się instrukcji na opakowaniu. McKana to też orlik mieszańcowy.
Na opakowaniu vulgaris też podana jest wysoka temperatura kiełkowania? Dziwne, bo one akurat kiełkują w niskiej. No ale jak jest podana temperatura na opakowaniu to tego trzeba się trzymać.

[Ninia]

Na vulgaris nie ma podanej temp. (pisząc miałam na myśli, że te też posiałam - nie wyraziłam się dokładnie,sorry), nawet nie ma napisane na opakowaniu czy się je zasypuje-dlatego w ubiegłym roku część przysypałam a część nie. Wysoka temp. podana jest na tych pozostałych.

[Agneska]

Hmm... Jak masz zwykłe vulgaris to siałabym w niskiej. Są jednak różne odmiany vulgaris np pełne i one być może wymagają innych temperatur.
Każdy producent powinien podawać informację czy stratyfikować, w jakiej temperaturze wysiać itd. bo nie zawsze jest to oczywiste. Jak w przypadku orlika - tyle różnych gatunków i odmian...
Może sprawdź w necie czy inni producenci oferują tą samą odmianę i napisali jaka ma być temperatura siewu.

[Ninia]

Dzięki za podpowiedź. Poczytałam trochę i pełny też powinien mieć wysoką a ten zwykły ok.18. O stratyfikacji nic nie mam napisane na opakowaniach, więc pewnie producent je stratyfikował-szkoda, że wschodzą po 20-30 dniach dopiero-tak długo trzeba czekać.

[Ninia]

A jednak wykiełkowały wcześniej:

[Agneska]

Cieszę się, że wschodzą. Wschody mogą być nieregularne więc nie wyrzucaj szybko podłoża.

[adamanna]

Kupiłam i ja nasionka orlika ale planowałam wysiać bezpośrednio do ziemi jak zaczną dojrzewać nasiona z tych co już mam , uważacie że trzeba go siać wcześniej do doniczek???

[Ninia]

Chyba nie, to ja jestem taka wyrywna - kupiłam nasiona i coś musiałam już z nimi zrobić . W maju wsadzę je już na miejsce docelowe - zakładam nową rabatę (zryję trochę trawnika) i chcę już trochę ją wypełnić by nie była taka łysa (będę miała "trochę" jednorocznych, ale i o bylinki też już chcę zadbać, by nie było pustych placków na rabacie).

[adamanna]

Oj doskonale Cię rozumie , mnie też łapki swędzą i gdyby nie fakt , że nie mam gdzie trzymać rozsady też bym już coś posiała, a tak to muszę czekać aż się nieco ociepli i da się na balkon wynieść szklarenkę

[Ninia]

Niedawno kupiłam w Brico kłącza orlika: 3 szt. - jak się okazało 1 szt. dodatkowo się zaplątała. Wsadziłam do doniczek i jakież było moje zdziwienie jak zaczęło coś wychodzić, ale...czy aby to na pewno jest orlik??? Mam już jednego w ogródku, ale on ma zupełnie inne liście. Czy może to jest jakiś inny gatunek? Pomóżcie mi! Mam nadzieję, że to nie chwasty - we wszystkich 4 doniczkach wyrastają takie same:

[sauromatum]

Ninia, orlik to to nie jest na pewno. Prędzej floks (płomyk wiechowaty) albo coś w tym stylu - choć na pierwszy rzut oka wygląda na floksa

[Ninia]

No to nieźle - utopiłam 12zł .

[sauromatum]

Tak myślę, że mogą to być też jakieś astry... ciężko być pewnym mając do dyspozycji wszystko. Ale na 100% z orlikiem nie ma to nic wspólnego

[adamanna]

Ale może będzie to coś równie ładnego jak orliki ?? choć rozczarowanie pozostaje