Ogród Leszka
Re: Ogród Leszka
Super wyszła ta pergola bardzo mi się podoba.
a glicynia to aż nie wierzę że tak ładnie kwitnie, w opisach mówią że lubi ciepło, że nie jest łatwa w hodowli, a u Ciebie jak z obrazka
Jak pomyślę o tych glicyniach na pergoli, to aż mi dreszcze przechodzą, będzie jak w raju
a glicynia to aż nie wierzę że tak ładnie kwitnie, w opisach mówią że lubi ciepło, że nie jest łatwa w hodowli, a u Ciebie jak z obrazka
Jak pomyślę o tych glicyniach na pergoli, to aż mi dreszcze przechodzą, będzie jak w raju
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Ogród Leszka
Oby, oby.. trzymajcie kciuki. Niesttey na efekt trzeba będzie poczkac kilka sezonów... ale mnie tam się nigdzie nie śpieszy przeciez ;).kozino pisze:Jak pomyślę o tych glicyniach na pergoli, to aż mi dreszcze przechodzą, będzie jak w raju
----------------------------------------
Tulipanów ciąg dalszy - roszalały się w końcu w tym roku
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Re: Ogród Leszka
Te póżniejsze odmiany tulipanów są bardziej wyszukane!
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Ogród Leszka
Oj, zeszłej jesieni dużo czasu spędziliśmy przy stoisku z tulipanami.
Pózniej kwitną głównie własnie te dokupione w zeszłym roku.
Tym niemniej nadal jeszcze są "dziury" w rabace... znowu będzie można coś dołożyć
A dzisiaj w nocy przymrozek -2 stopnie.... wszystkie tulipany leżały rano plackiem na ziemi
Pózniej kwitną głównie własnie te dokupione w zeszłym roku.
Tym niemniej nadal jeszcze są "dziury" w rabace... znowu będzie można coś dołożyć
A dzisiaj w nocy przymrozek -2 stopnie.... wszystkie tulipany leżały rano plackiem na ziemi
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Re: Ogród Leszka
Hmmm... u mnie chyba ciut cieplej... bo wprawdzie szron na dachu garażu, ale rośliny w pionie... na wszelki wypadek, nie szłam zgłębiać tematu... czego oczy nie widzą...
Po obejrzeniu filmiku ze stawiania zadaszenia, dochodzę do wniosku, że nie ma to jak praca zespołowa: nawet Julianka pomagała
Po obejrzeniu filmiku ze stawiania zadaszenia, dochodzę do wniosku, że nie ma to jak praca zespołowa: nawet Julianka pomagała
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Leszka
Święte słowa Gorzatko identycznie robię od 2 dni, po cóż mi kilka szoków przeżyć, kiedy można jeden tylko kiedy przymrozki ustapiągorzata76 pisze:Hmmm... u mnie chyba ciut cieplej... bo wprawdzie szron na dachu garażu, ale rośliny w pionie... na wszelki wypadek, nie szłam zgłębiać tematu... czego oczy nie widzą...
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Ogród Leszka
Dzisiaj pogoda dopisała to wyskoczyłem szybko obfotografować nieco bardziej pergole.
Oczywiście nadal jeszcze nie jest pokryta ani pomalowana... ale teraz najlepiej widać konstukcję drewniana
----------------------------------------------------------------------------------------
Dwa kwiatki "przyklapły" nieco, ale po pozostałych nie można poznać, że w nocy w ogóle coś zamarazało ;)
Generalnie o powojniki ja bym się specjalnie nie martwił... przy lekkich przymrozkach radzą sobie bezproblemowo.
Niestety inne rośliny ucierpiały i to dość poważnie - obmazły liście na złotokapie, milinie, a najgorzej wygląda glicynia
To chyba tylko taka chwilowa niemoc je dopadła
Oczywiście nadal jeszcze nie jest pokryta ani pomalowana... ale teraz najlepiej widać konstukcję drewniana
----------------------------------------------------------------------------------------
Jak wspomniałem wczęsniej wczorajszej nocy temperatura spadła do -2 stopni ..... a tak sobie poradził "Omoshiro", zostawiony w plastikowej odniczce na wybrukowanym podjeździe, z żadnej strony nie osłonięty - chyba najgorszy możliwy przypadek:pamelka pisze:Leszku, czy zabezpieczałeś swoje clemki? Nadają ochłodzenie
Dwa kwiatki "przyklapły" nieco, ale po pozostałych nie można poznać, że w nocy w ogóle coś zamarazało ;)
Generalnie o powojniki ja bym się specjalnie nie martwił... przy lekkich przymrozkach radzą sobie bezproblemowo.
Niestety inne rośliny ucierpiały i to dość poważnie - obmazły liście na złotokapie, milinie, a najgorzej wygląda glicynia
Chyba też niepotrzebnie rano oglądałem rabaty... bo jak przyjechałem z pracy to tulipany znowu stały wyprostowane .gorzata76 pisze:mm... u mnie chyba ciut cieplej... bo wprawdzie szron na dachu garażu, ale rośliny w pionie... na wszelki wypadek, nie szłam zgłębiać tematu... czego oczy nie widzą...
To chyba tylko taka chwilowa niemoc je dopadła
Jak wszyscy pracowali fizycznie to przecież ktoś musiał zostać kierownikiem budowygorzata76 pisze:o obejrzeniu filmiku ze stawiania zadaszenia, dochodzę do wniosku, że nie ma to jak praca zespołowa: nawet Julianka pomagała
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Re: Ogród Leszka
Witaj Leszek ,już dawno nie zaglądałem chyba do Ciebie ,no i proszę powojniki już ci kwitną ,glicynia też a moja dopiero w pąkach.Przykro mi że tak ci ją obmroziło,musiał być niezły przymrozek,moje strony oszczędził,i mam nadzieje że już tak zostanie .pozdrawiam
Re: Ogród Leszka
Hej
Wpadłam do Ciebie kuknąć na Glicynię a tu szok Strasznie mi przykro
Moja Glicynia ma tylko jeden kwiatek i na szczęście u nas przymrozków nie było.
Gratuluje niesamowitej altany-zdolniacha jesteś PIĘKNA!!!
Wpadłam do Ciebie kuknąć na Glicynię a tu szok Strasznie mi przykro
Moja Glicynia ma tylko jeden kwiatek i na szczęście u nas przymrozków nie było.
Gratuluje niesamowitej altany-zdolniacha jesteś PIĘKNA!!!
Magdalena pozdrawia
Zapraszam do ogrodu
Zapraszam do ogrodu
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Leszka
Leszku miliny już u Ciebie ruszyły? U mnie jeszcze pozimowe, łyse badyle
Pięknie poradził sobie Omoshiro a jakby tak .... cóż będę zapeszać eksperyment z mrozoodpornością się udał
Moje clemki owinięte
Pięknie poradził sobie Omoshiro a jakby tak .... cóż będę zapeszać eksperyment z mrozoodpornością się udał
Moje clemki owinięte
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Ogród Leszka
Milin mnie w tym roku zaskoczył... zawsze startował jako chyba ostatnia roślina w ogródku, często dopiero w czerwcu.
Raz już go nawet chciałem wykopać bo myślałem że padł. W tym roku miał już zielone pączki w końcu kwietnia!
Niestety na nic mu przyszedł ten pośpiech akurat w tym sezonie ;(
No nic... będziemy obserwować. Mam nadzieję że nie przemroziło wszystkich pąków.
Na glicyni ostało się kilka kwiatków... tych co były najbliżej muru. Musiał być mocno nagrzany i pewnie przez jakiś czas
utrzymywał wyższą temperaturę, albo zasłonił pędy o zimnego wiatru. Tak czy siak, przynajmniej tymi kilkoma kwiatkami
można się dalej cieszyć
-------------------------------------------------------------------------------
Trochę popadało.. i coś się w końcu ruszyło na moim nowym hostowisku
Natomiast przez serduszkę najwyraźniej przeleciał z impetem kot sąsiadów i całą ją zmasakrował.
Reanimacja polegała na podpieraniu pędów patyczkami i podwiązywaniu do sąsiednich roślin.
Zobaczymy czy to coś pomoże, fajnie by było jakby ta pokiereszowana różowa doczekała jednak
kwitnięcia białej posadzonej tuż obok - ładnie by się razem komponowały.
Raz już go nawet chciałem wykopać bo myślałem że padł. W tym roku miał już zielone pączki w końcu kwietnia!
Niestety na nic mu przyszedł ten pośpiech akurat w tym sezonie ;(
No nic... będziemy obserwować. Mam nadzieję że nie przemroziło wszystkich pąków.
Na glicyni ostało się kilka kwiatków... tych co były najbliżej muru. Musiał być mocno nagrzany i pewnie przez jakiś czas
utrzymywał wyższą temperaturę, albo zasłonił pędy o zimnego wiatru. Tak czy siak, przynajmniej tymi kilkoma kwiatkami
można się dalej cieszyć
-------------------------------------------------------------------------------
Trochę popadało.. i coś się w końcu ruszyło na moim nowym hostowisku
Natomiast przez serduszkę najwyraźniej przeleciał z impetem kot sąsiadów i całą ją zmasakrował.
Reanimacja polegała na podpieraniu pędów patyczkami i podwiązywaniu do sąsiednich roślin.
Zobaczymy czy to coś pomoże, fajnie by było jakby ta pokiereszowana różowa doczekała jednak
kwitnięcia białej posadzonej tuż obok - ładnie by się razem komponowały.
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Re: Ogród Leszka
Nawet nie wiesz jak się cieszę, że chociaż trochę glicynii Ci ocalało A serduszka ona zawsze mnie zastanawia , że te kwiatuszki ma takie wymyślne niczym wisiorki
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Ogród Leszka
Żaden tulipan nie ucierpiał... wszystkie dalej pięknie kwitną
a to mój nowy ulubiony tulipan
Orliki
Nagle pojawiły się posadzone w zeszłym roku epimedium (kwiat elfów). Powoli spisywałem je na straty bo w zeszłym sezonie zostały całkowicie zdominowane przez barwinka... a tu nagle się ładnie pojawiły (na razie 2 z 3 wysadzonych, ale jestem dobrej mysli)
-------------------------------------------------------------------------------------
Pierwsze zakupy na pergole:
* wiciokrzew typu harlequin
*wisteria "Alba"
a to mój nowy ulubiony tulipan
Orliki
Nagle pojawiły się posadzone w zeszłym roku epimedium (kwiat elfów). Powoli spisywałem je na straty bo w zeszłym sezonie zostały całkowicie zdominowane przez barwinka... a tu nagle się ładnie pojawiły (na razie 2 z 3 wysadzonych, ale jestem dobrej mysli)
-------------------------------------------------------------------------------------
Pierwsze zakupy na pergole:
* wiciokrzew typu harlequin
*wisteria "Alba"
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin