Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Do worka bo zwiędnie/traci turgor
Zdrowe korzenie są białe, kremowe - powiększ zdjęcie na którym pokazałam podzielone. Widać wyraźnie. Korzenie boczne wycinasz na gładko/równo z głównym korzeniem.
Usuwasz liść z łodygą, o tych ze strzałką sam decyduj,ja bym wycięła. To czarne miejsce u góry, co wcześniej wyciąłeś, też trochę skróć/obetnij niżej jak się da.
Smarujesz korzenie i również miejsca po wycięciu liści, to 'czarne' też.
Po wyjęciu z kąpieli mają schnąć tak długo jak długo masz zalaną ziemię roztworem Topsinu. Zgraj to jakoś, wg mnie pół godziny starczy.
Ziemię najlepiej do jakiejś plastikowej miski, łatwiej to zalać i ew. wymieszać. Nawóz zostawiasz oczywiście np. viewtopic.php?p=6212590#p6212590
Zdrowe korzenie są białe, kremowe - powiększ zdjęcie na którym pokazałam podzielone. Widać wyraźnie. Korzenie boczne wycinasz na gładko/równo z głównym korzeniem.
Usuwasz liść z łodygą, o tych ze strzałką sam decyduj,ja bym wycięła. To czarne miejsce u góry, co wcześniej wyciąłeś, też trochę skróć/obetnij niżej jak się da.
Smarujesz korzenie i również miejsca po wycięciu liści, to 'czarne' też.
Po wyjęciu z kąpieli mają schnąć tak długo jak długo masz zalaną ziemię roztworem Topsinu. Zgraj to jakoś, wg mnie pół godziny starczy.
Ziemię najlepiej do jakiejś plastikowej miski, łatwiej to zalać i ew. wymieszać. Nawóz zostawiasz oczywiście np. viewtopic.php?p=6212590#p6212590
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19095
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Ważne, narzędzie które używasz do wycinania czegokolwiek dobrze jest odkazić. Możesz np. przetrzeć dokładnie spirytusem, gdyż w otwarte rany mogą bardzo łatwo wejść bakterie, które masz na każdym narzędziu. Podobnie robisz, jak zaczynasz te same zabiegi u kolejnej rośliny, żeby nie ułatwiać przeniesienia bakterii z jednej rośliny na drugą.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Tak zrobię.
Co do tej choroby, długo ona się rozwija i postępuje by potwierdzić że jest chora na to?
I jak rozumiem prawdopodobienstwo samo wyleczenia jest nikłe?
Jutro myślę będę się zabierać za zabieg.
Przynajmniej jeden skrzydłokwiat (mały zaczyna kwitnąć i wypuszczać białe pędy)
Co do tej choroby, długo ona się rozwija i postępuje by potwierdzić że jest chora na to?
I jak rozumiem prawdopodobienstwo samo wyleczenia jest nikłe?
Jutro myślę będę się zabierać za zabieg.
Przynajmniej jeden skrzydłokwiat (mały zaczyna kwitnąć i wypuszczać białe pędy)
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Tak, bo robiłem te otwory. Ostatnio ściągnąłem zewnętrzna osłonę i wylalem nadmiar wody który się zgromadził w 2 części doniczki, więc przeleciało przez ziemię i woda stała w 2 części.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19095
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Ja bym zrezygnował z tego typu pojemnika i doniczkę postawił bym tylko na podstawce.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
To ok, jak wylewałeś to przypadkiem woda nie podeszła do dna wkładu? Jeśli nie, to musisz sam podjąć decyzję czy wyjąć roślinę i przejrzeć korzenie - tylko nr 1, bo reszta jest ładna.
Jeśli nie chesz wyjmować to zrób roztwór Topsinu i przelej wkład z rośliną taką ilością roztworu, żeby część podłoża była w nim 'zanurzona' , lej z góry, po pędach, zostaw na ok pół godziny niech podciągnie kapilarnie. Potem wyjmij wkład i odstaw do dokładnego odsączenia. Ze dwa/trzy dni powinien stać na jakiejś ażurowej podkładce, żeby osuszyć bryłę korzeniową.
Ew przetrzymaj go bez osłonki, w samym wkładzie, aż zobaczysz czy wypuszcza nowe pędy.
Ja bym wyciągnęła i sprawdziła korzenie, ale wybór jest Twój.
Te doniczki są ładne ale.. jeśli zrobiłeś otwory, to podlewanie to już wyższa szkoła jazdy Trzeba wyczuć kiedy podlać przy tak przepuszczalnym podłożu, wylewać nadmiar wody.. Ja poszłam na łtwiznę, jest dla mnie ładnym wysokim 'stojakiem', który w dodatku można obciążyć
Jeśli nie chesz wyjmować to zrób roztwór Topsinu i przelej wkład z rośliną taką ilością roztworu, żeby część podłoża była w nim 'zanurzona' , lej z góry, po pędach, zostaw na ok pół godziny niech podciągnie kapilarnie. Potem wyjmij wkład i odstaw do dokładnego odsączenia. Ze dwa/trzy dni powinien stać na jakiejś ażurowej podkładce, żeby osuszyć bryłę korzeniową.
Ew przetrzymaj go bez osłonki, w samym wkładzie, aż zobaczysz czy wypuszcza nowe pędy.
Ja bym wyciągnęła i sprawdziła korzenie, ale wybór jest Twój.
Te doniczki są ładne ale.. jeśli zrobiłeś otwory, to podlewanie to już wyższa szkoła jazdy Trzeba wyczuć kiedy podlać przy tak przepuszczalnym podłożu, wylewać nadmiar wody.. Ja poszłam na łtwiznę, jest dla mnie ładnym wysokim 'stojakiem', który w dodatku można obciążyć
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19095
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
To może być efekt przelania, ale żeby być pewnym trzeba od razu podać warunki uprawy. Wszystko, stanowisko, podlewanie, podłoże.
Chociaż już mogę założyć: nieprawidłowe zbyt zbite podłoże, zbyt ciemne stanowisko, za duża doniczka oraz na końcu zbyt częste podlewanie.
Chociaż już mogę założyć: nieprawidłowe zbyt zbite podłoże, zbyt ciemne stanowisko, za duża doniczka oraz na końcu zbyt częste podlewanie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Kwiat/ po przeprowadzce/ został przeniesiony w inne miejsce dopiero niedawno. W tym miejscu w którym zrobiłam zdjęcie jest od wczoraj ponieważ zawsze stał mi niedaleko okna / w półcieniu/ w łazience
Podlewany raz w tygodniu, z tym że przez ostatnie jakieś 3 miesiące nie robiłam to ja stąd twierdzę, że przelany.
Za duża doniczka - Tak się wydaje . Kwiat był ogromny ma ponad 10 lat tylko z czerniały mu liście i zostały przycięte.
Wymieniona została ziemia na nową - w tym tygodniu. Zgodnie z twoją sugestią spróbuje coś zdziałać by to podłoże nie było tak zbite
Muszę go uratować
Podlewany raz w tygodniu, z tym że przez ostatnie jakieś 3 miesiące nie robiłam to ja stąd twierdzę, że przelany.
Za duża doniczka - Tak się wydaje . Kwiat był ogromny ma ponad 10 lat tylko z czerniały mu liście i zostały przycięte.
Wymieniona została ziemia na nową - w tym tygodniu. Zgodnie z twoją sugestią spróbuje coś zdziałać by to podłoże nie było tak zbite
Muszę go uratować
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19095
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Żeby podłoże rozluźnić trzeba wymieszać ziemię ze żwirkiem albo perlitem w proporcji ok. 3:1. Dlatego trzeba go jeszcze raz przesadzić. Wielkość doniczki dobierasz pod wielkość bryły korzeniowej, nie powinna być większa niż około 1,5 - 2 cm od niej. Szkoda, że nie zadałaś pytania przed przesadzeniem.
Stanowisko w pobliżu okna, nie dalej niż około metra. Przy obecnym stanie dałbym nawet na parapet.
Stanowisko w pobliżu okna, nie dalej niż około metra. Przy obecnym stanie dałbym nawet na parapet.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Dziękuję bardzo za podpowiedź co do dalszego postępowania
Nie przesadzałam go. Jest ta sama doniczka z tym, że całe podłoże z ziemią zostało wymienione na nowe
Obawia lam się, żeby ziemia nie była zbyt mokra
Nie przesadzałam go. Jest ta sama doniczka z tym, że całe podłoże z ziemią zostało wymienione na nowe
Obawia lam się, żeby ziemia nie była zbyt mokra
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19095
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Jeśli podłoże będzie zbyt mokre należy postawić po wyciągnięciu na papierowym ręczniku do przeschnięcia.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta