Adenium - Róża pustyni cz.2
-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 20 sty 2011, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Choroszcz
Re: Róża pustyni cz.2
No właśnie . . . A u mnie dopiero nasionaa ; / mam nadzieje ze z 400 nasion uda im sie przynajmniej wykiełkować 350. Jeszcze ta pogoda
- KATRIN999
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 15 sty 2011, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
- Kontakt:
Re: Róża pustyni cz.2
Qodmira pisze:Arkadius to u mnie te jasne zielone adenium nie wiem moze z braku swiatła czy czegos zobaczy sie . ;)
Pytam bo ja też taką mam i właśnie nie wiem dlaczego .
- ArkadiuS
- 200p
- Posty: 201
- Od: 25 lut 2011, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin
Re: Róża pustyni cz.2
Cóż, wysiew w październiku nie był najlepszym możliwym pomysłem. Roślina ledwo wykiełkowała a już przeszła w zimowanie. Chyba że była sztucznie oświetlana ale po zdjęciu widać że jednak nie. Nie widzę u niej też liści. Straciła podczas zimowania lub z przelania.bool pisze:Czy ktoś mi może powiedzieć dlaczego tak się dzieje?
Sprawdź miękkość kaudeksu. Jeśli jest miękki - podlej i na słońce (światło). Przy odrobinie szczęścia puści nowe liście. Inaczej nie ma możliwości fotosyntezy.
Co do wielkości ... istnieją odmiany tzw "mini size", sam mam kilka i pomimo roku mają zaledwie 5-6 cm.
W twoim przypadku powodem była pora siewu :/ Wysiej sobie Adenium teraz, tak jak my, i za 2-3 tygodnie masz większą roślinę niż ta obecna, pomimo że ma 6 miesięcy ^^
Wystarczy ci 50% :PQodmira pisze:mam nadzieje ze z 400 nasion uda im sie przynajmniej wykiełkować 350. Jeszcze ta pogoda
Trzeba będzie nad doświetlaniem pomyśleć :/
KATRIN999 - Trafiają się "albinosy" - zmniejszona ilość lub całkowity brak chlorofilu. Im jaśniejsza, tym mniejsze szanse na przetrwanie, niestety ... :/
- KATRIN999
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 15 sty 2011, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
- Kontakt:
Re: Róża pustyni cz.2
KATRIN999 - Trafiają się "albinosy" - zmniejszona ilość lub całkowity brak chlorofilu. Im jaśniejsza, tym mniejsze szanse na przetrwanie, niestety ... :/[/quote]
No to pięknie tyle wysiłku i po co ?
No to pięknie tyle wysiłku i po co ?
- ArkadiuS
- 200p
- Posty: 201
- Od: 25 lut 2011, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin
Re: Róża pustyni cz.2
Możesz przedstawić nam zdjęcie ten roślinki ??
- KATRIN999
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 15 sty 2011, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
- Kontakt:
Re: Róża pustyni cz.2
ArkadiuS pisze:Możesz przedstawić nam zdjęcie ten roślinki ??
MOJE ROŚLINKI SĄ BEZNADZIEJNE MAJĄ PONAD 4 MIESIĄCE A WYGLĄDAJĄ 10 RAZY GORZEJ NIŻ TWOJE PO TYGODNIU . TWOIM 2 TYGODNIOWYM SIEWKOM NIE DORASTAJĄ DO KORZENI Z 30 SIEWEK ZOSTAŁO 5 Z TEGO 2 MAJĄ PRAWIE BIAŁE LIŚCIE , A JA MYŚLAŁAM ŻE TO TAK MA BYĆ.
Nie piszemy treści postu wielkimi literami.
- ArkadiuS
- 200p
- Posty: 201
- Od: 25 lut 2011, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin
Re: Róża pustyni cz.2
Przyczyn może być wiele ...
Stare i słabej jakości nasiona.
Kiepskie podłoże.
Zła pora siewu.
Brak światła.
Za mało/dużo wody.
Za niska temperatura.
Inne.
Z tego co już wiemy, twoje były siane zimą, więc zła pora i brak wystarczającego słońca/światła tak na nie wpłynęły.
Jeszcze raz ponawiam propozycję ponownego wysiewu, jeszcze w marcu.
Stare i słabej jakości nasiona.
Kiepskie podłoże.
Zła pora siewu.
Brak światła.
Za mało/dużo wody.
Za niska temperatura.
Inne.
Z tego co już wiemy, twoje były siane zimą, więc zła pora i brak wystarczającego słońca/światła tak na nie wpłynęły.
Jeszcze raz ponawiam propozycję ponownego wysiewu, jeszcze w marcu.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 21 lut 2011, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Róża pustyni cz.2
Kurcze, chciałabym zdobyć jakoś te nasionka, tak czytam i oglądam Wasze wypowiedzi i też bym tak chciała fajna zabawa z tymi roślinkami
- ArkadiuS
- 200p
- Posty: 201
- Od: 25 lut 2011, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wa-wy - Izabelin
Re: Róża pustyni cz.2
Swoją drogą dzisiaj 36 nasion trafiło już do podłoża dla kaktusów. Miały wystarczająco rozwinięte korzenie. Jutro kolejna partia i tak aż do 120 (po 6 nasion na odmianę). Myślę że na poniedziałek pojawią się pierwsze siewki.
Niestety się zmiksowały, ale i to ma swoje zalety. Będzie niespodzianka za te 2-3 lata. Najważniejsze żeby drzewko ładne wyrosło :P
Zostało mi jeszcze 130 nasion - czekam na pojemniki (mini szklarnie 2x56) to wysieję kolejną partię - może się uda bez zmiksowania hehe
Niestety się zmiksowały, ale i to ma swoje zalety. Będzie niespodzianka za te 2-3 lata. Najważniejsze żeby drzewko ładne wyrosło :P
Zostało mi jeszcze 130 nasion - czekam na pojemniki (mini szklarnie 2x56) to wysieję kolejną partię - może się uda bez zmiksowania hehe
-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 20 sty 2011, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Choroszcz
Re: Róża pustyni cz.2
Witam wstałem i zastałem za oknem słońce wkoncu ;) Rośliny troche zaczerpnął światła ;)
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Róża pustyni cz.2
kaudeks nie jest ani pomarszczony, ani miękki wydaje mi się, że jest 'prawidłowy' siewka poza brakiem liści wygląda na zdrową.ArkadiuS pisze: Sprawdź miękkość kaudeksu. Jeśli jest miękki - podlej i na słońce (światło). Przy odrobinie szczęścia puści nowe liście. Inaczej nie ma możliwości fotosyntezy.
Re: Róża pustyni cz.2
Mając bezlistne adenium obcięła bym troszeczkę kaudeks aby pobudzić roślinkę do wytworzenia listków i na słoneczko,na pewno wypuści nowe.Mam 4 adenia właśnie z października ale 2009roku,rosną ślicznie, są grubiutkie i zdrowe,ostatnio skróciłam je troszkę żeby się rozgałęziły,jak trochę podrosną gałązki wstawię zdjęcie.Ukorzenionej w ubiegłym roku gałązce ze starszego adenium obcięłam malutki kawałeczek czubka 2tyg. temu i na dzień dzisiejszy ma 5 maluteńkich rozgałęzień i widać wiele zaczątków,które lada dzień się rozwiną.Dlatego uważam ,że Twoje adenium wypuści listki i będzie śliczne--tylko daj mu możliwie dużo słoneczka.Moje cały czas stoją na południowym parapecie--pozdrawiam
Renia
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Róża pustyni cz.2
ciężko mi będzie przyciąć 2 -3 cm siewkę, ale spróbuję