
Basia, Żaneta, adoptujcie sobie trichodiademę, jak najbardziej. To bardzo tajemnicza roślinka, im więcej osób ją ma, tym łatwiej ją będzie wybadać

Agnieszka, byle rosła ta woodi, a odmładzać i przycinać to ja się nie boję

Lidia, co racja, co racja, gymnole to nie wszystko, a ja mam jeszcze trochę innych, bo nie ma szans żebym się zdecydowała tylko na jeden rodzaj, za duży wybór

Coś czerwonego na wieczór:




