Canna - Paciorecznik cz.7
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Iwonko,rosły blisko ściany domu naokoło 15-20cm głębokość . Ale z tego co wiem tam rury nie było
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Sezon powoli się kończy. Część nowości przeniosłem pod folię, może jeszcze trochę rozrosną się kłącza.
Canna C.F. Cole oraz Canna Capri
Z ciekawostek nietypowa canna Ehemannii, canna Bella z każdym dniem ma wiecej białego koloru.
Canna C.F. Cole oraz Canna Capri
Z ciekawostek nietypowa canna Ehemannii, canna Bella z każdym dniem ma wiecej białego koloru.
pozdrawiam Tomek
- Bogdan Sz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 313
- Od: 25 wrz 2008, o 10:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Piękne masz kany u mnie zmarzły,nie wiem czy już je wykopać czy jeszcze je zostawić w gruncie?
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7877
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Tomeczku ta ostania bardzo mi się podoba oczywiście te wyżej też są piękne .
Myślę ,żeby na noc okryć jakimś kartonem canny
Myślę ,żeby na noc okryć jakimś kartonem canny
Pozdrawiam Alicja
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Witam wszystkich miłośników pacioreczników. Od roku przeglądałam ten wątek jako podglądacz. Wiele się nauczyłam.
Dziś zarejestrowałam się na tym forum i zamierzam z Waszą pomocą uprawiać je. Pierwszy rok mam za sobą ,jeszcze czeka mnie zimowanie.
Wasze okazy są przepiękne. Też chciałam mieć takie, ale to co udało mi się zakupić ma się ni jak do okazów tutaj widzianych.
Tak mnie rozczarowały, że postanowiłam od nowa zdobyć nasadzenia i uważnie jeszcze raz przejrzeć ten wątek.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziś zarejestrowałam się na tym forum i zamierzam z Waszą pomocą uprawiać je. Pierwszy rok mam za sobą ,jeszcze czeka mnie zimowanie.
Wasze okazy są przepiękne. Też chciałam mieć takie, ale to co udało mi się zakupić ma się ni jak do okazów tutaj widzianych.
Tak mnie rozczarowały, że postanowiłam od nowa zdobyć nasadzenia i uważnie jeszcze raz przejrzeć ten wątek.
Pozdrawiam serdecznie.
...a po nocy przychodzi dzień Pozdrawiam Hania
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4074
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Alicjo, tak nasionka powoli dojrzewają. Jak Twoje nie zakwitły to pewnie za mało dostały jedzonka.
Aria jak szukałam coś o nich to znalazłam, że i ja mam jedną. Zobacz http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5#p4801595 Bardzo przypominają serię Tropical.
Bartku to niebywałe, miałeś niesamowitego farta.
Tomku ta Bella jest cudowna.
Bogdan Sz wykopuj jak zmarzły, już nie ma na co czekać.
Aluin witaj. Bardzo mi miło, że swoje pierwsze kroki skierowałaś właśnie tutaj. Może zamieścisz jakieś fotki.
Na długie zimowe wieczory zapraszam do lektury wszystkich części i również serdecznie pozdrawiam.
Bardzo mnie cieszą nowi miłośnicy tych cudownych roślin. Aluin rozgość się na forum.
Nasionka powoli dojrzewają, ale nie wszystkie zdążą.
Aria jak szukałam coś o nich to znalazłam, że i ja mam jedną. Zobacz http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5#p4801595 Bardzo przypominają serię Tropical.
Bartku to niebywałe, miałeś niesamowitego farta.
Tomku ta Bella jest cudowna.
Bogdan Sz wykopuj jak zmarzły, już nie ma na co czekać.
Aluin witaj. Bardzo mi miło, że swoje pierwsze kroki skierowałaś właśnie tutaj. Może zamieścisz jakieś fotki.
Na długie zimowe wieczory zapraszam do lektury wszystkich części i również serdecznie pozdrawiam.
Bardzo mnie cieszą nowi miłośnicy tych cudownych roślin. Aluin rozgość się na forum.
Nasionka powoli dojrzewają, ale nie wszystkie zdążą.
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Dziękuję za miłe przyjęcie. Jestem tu nowa. Chciałabym założyć swój wątek ogrodowy, ale jeszcze nie ogarnęłam wszystkich praw na tym forum.
Dziś zarejestrowałam się w fotosiku, ale mogę na razie wrzucić jedną fotkę. Wątki wcześniejsze cann kiedy jeszcze był Janusz pilnie przeglądałam, ale na pewno będę do nich wracać. Są tam bardzo ważne rady. Moje canny ścięło mrozem, są już w workach w domku na ogródku, czekają na przewiezienie na zimowanie.
Jedna z moich cann
Dziś zarejestrowałam się w fotosiku, ale mogę na razie wrzucić jedną fotkę. Wątki wcześniejsze cann kiedy jeszcze był Janusz pilnie przeglądałam, ale na pewno będę do nich wracać. Są tam bardzo ważne rady. Moje canny ścięło mrozem, są już w workach w domku na ogródku, czekają na przewiezienie na zimowanie.
Jedna z moich cann
...a po nocy przychodzi dzień Pozdrawiam Hania
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Iwonko, tak to te canny Są mniejsze niż Tropical i wcześniej kwitną. Na stronie cannova.info jest filmik prezentujący całą serię w różnych wielkościach i kolorach. W naszych marketach były dostępne te najwyższe.
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Czy mógłby ktoś mi wyjaśnić, dlaczego moje canny które powinny mieć duże kwiaty, wyrosły wysokie z dużymi liśćmi, ale kwiaty miały bardzo drobne.
Największa miała prawie 3 m kwiat drobniutki. Zasilane, podlewane, stanowisko słoneczne. Co zrobić żeby kwiaty były większe ?
Największa miała prawie 3 m kwiat drobniutki. Zasilane, podlewane, stanowisko słoneczne. Co zrobić żeby kwiaty były większe ?
...a po nocy przychodzi dzień Pozdrawiam Hania
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
A skąd wiesz, że powinny mieć duże kwiaty?
Basia
Basia
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4074
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Aluin bardzo dobrze sobie radzisz, każdy kiedyś zaczynał. Poprawiłam troszkę post.
Odpowiadając na pytanie, to nie zmienisz już wielkości kwiatu, kupiłaś po prostu tą zwykłą.
Musisz wiedzieć, że w naszych sklepach ogrodniczych czy marketach jak zakupujesz kłącze to w środku masz 'niespodziankę' mocno odbiegającą od tej wymarzonej i często chorą. Owszem nieraz może trafić się ładna odmianowa a nieraz najzwyklejsza.
Wiem, że ta wiadomość jest dla Ciebie szokiem, ja też kiedyś nie mogłam w to uwierzyć, ale takie są realia w naszych sklepach.
Tej zwykłej nie zmienisz (foto poniżej), ale i ona ma swój urok, szczególnie w tej soczystej zieleni liści.
Aria, moja wyrosła na normalną Tropical. Tutaj tegoroczna fotka mojej.
Odpowiadając na pytanie, to nie zmienisz już wielkości kwiatu, kupiłaś po prostu tą zwykłą.
Musisz wiedzieć, że w naszych sklepach ogrodniczych czy marketach jak zakupujesz kłącze to w środku masz 'niespodziankę' mocno odbiegającą od tej wymarzonej i często chorą. Owszem nieraz może trafić się ładna odmianowa a nieraz najzwyklejsza.
Wiem, że ta wiadomość jest dla Ciebie szokiem, ja też kiedyś nie mogłam w to uwierzyć, ale takie są realia w naszych sklepach.
Tej zwykłej nie zmienisz (foto poniżej), ale i ona ma swój urok, szczególnie w tej soczystej zieleni liści.
Aria, moja wyrosła na normalną Tropical. Tutaj tegoroczna fotka mojej.
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7877
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Iwonko karmiłam swoje ,ale być może za mało ,w przyszłym roku dam im więcej jeść .Przyznam ,że od początku posiadania działki tylko raz była nawożona obornikiem ,a było to pod koniec 80 -tych lat .Mam bardzo dobrą ziemię ,ale być może już jej czegoś potrzeba
Aluin co do zakupu w sklepach potwierdzam to co napisała Iwonka ja też miałam w środku zwykłą i bardzo chorą niespodziankę i zapłaciłam za nią według mnie za dużo . Ale w czasach kiedy królowały u nas canny te nieodmianowe i oczywiście były trudne do zdobycia ,każdy chciał je mieć dla pięknych liści ja też je miałam .Były zdrowe bardzo wysokie ,a liście naprawdę zachwycały wszystkich .A teraz nawet te zwykłe są jakieś inne .
Aluin co do zakupu w sklepach potwierdzam to co napisała Iwonka ja też miałam w środku zwykłą i bardzo chorą niespodziankę i zapłaciłam za nią według mnie za dużo . Ale w czasach kiedy królowały u nas canny te nieodmianowe i oczywiście były trudne do zdobycia ,każdy chciał je mieć dla pięknych liści ja też je miałam .Były zdrowe bardzo wysokie ,a liście naprawdę zachwycały wszystkich .A teraz nawet te zwykłe są jakieś inne .
Pozdrawiam Alicja
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Mój pech z kannami trwa już drugi rok. Najpierw kupiłam cztery kłącza z dwu różnych żródeł, trzy miały być odmianowe. Od początku miały chore liście , więc zaczęłam szukać na forum i tak oto dowiedziałam się, co to wirus. Kwiaty też były mikroskopijne, ale pomyślałam, że skoro roślina chora, to tak ma być. Zebrałam nasiona , kłącza wyrzuciłam. Z moich nasion wyrosły mi piękne liście, a kwiaty takie same, jak w ub.roku. Teraz przeglądam oferty na forum i zamierzam po raz ostatni (do trzech razy sztuka ) spróbować i wysiać porządne nasiona. Nawet mi nie zależy na pięknych odmianach, ważne, żeby kwiatek był "konkretny", a nie takie fiu bździu jak teraz.
http://i58.tinypic.com/n4bj84.jpg
Dodam, że na zdjęciu jest dużo większy, niż w rzeczywistości.
Basia
http://i58.tinypic.com/n4bj84.jpg
Dodam, że na zdjęciu jest dużo większy, niż w rzeczywistości.
Basia