Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Proszek do pieczenia to nie to samo co soda, bo zawiera jeszcze regulator kwasowości i mąkę ziemniaczaną, do oprysku na mączniaka używa się sody oczyszczonej...10g na 1l wody/mleka.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Po liściach uważając na dynie?Ginka pisze:Proszek do pieczenia to nie to samo co soda, bo zawiera jeszcze regulator kwasowości i mąkę ziemniaczaną, do oprysku na mączniaka używa się sody oczyszczonej...10g na 1l wody/mleka.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Ja tam nie miałam wyboru i dostawały jak liście tak i dyńki, ale nie widzę aby coś im po tych opryskach było, tylko że ja jeszcze mieszałam sodowy oprysk z IF, wtedy pomagało, o dziwo niezbyt zareagowały na topas.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
if?Ginka pisze:Ja tam nie miałam wyboru i dostawały jak liście tak i dyńki, ale nie widzę aby coś im po tych opryskach było, tylko że ja jeszcze mieszałam sodowy oprysk z IF, wtedy pomagało, o dziwo niezbyt zareagowały na topas.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Oprysk z jodyny (pierwszy wyguglowany wynik), działa odkażająco i przeciwgrzybowo.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
dsk121 ja nie stosowałam do oprysków żadnych związków sodu, ponieważ kiedyś przedobrzyłam i poniszczyłam sobie rośliny. Teraz jak słyszę cośtam sodu włącza mi się światło ostrzegawcze.
Stosowałam węglan potasu wg stężenia, które opisałam. W tym sezonie tylko IF, ale to tylko jak po oprysku pomidorów starczyło środka. Mąż raz prysnął Siarkolem ale efekt był podobny.
Niestety mączniaki w tym sezonie szaleją i nawet jak po oprysku zarodniki przysychają, to pogoda sprawia, że za chwilę grzybnia się odradza.
Stosowałam węglan potasu wg stężenia, które opisałam. W tym sezonie tylko IF, ale to tylko jak po oprysku pomidorów starczyło środka. Mąż raz prysnął Siarkolem ale efekt był podobny.
Niestety mączniaki w tym sezonie szaleją i nawet jak po oprysku zarodniki przysychają, to pogoda sprawia, że za chwilę grzybnia się odradza.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Oj tak, zaczęłam opryskiwać IFem i co zauważyłam na kilku dużych liściach w starych cukiniach...dwa całe liście obsypane mąką i to wyrosło z dnia na dzień bo codziennie spoglądam jak sytuacja się rozwija.
Bardzo chętnie bym się zaopatrzyła w sporą ilość węglanu potasu ale w mojej okolicy dobrego ogrodniczego jak na lekarstwo, chyba będę zmuszona kupić kilka kg na aledrogo .
Bardzo chętnie bym się zaopatrzyła w sporą ilość węglanu potasu ale w mojej okolicy dobrego ogrodniczego jak na lekarstwo, chyba będę zmuszona kupić kilka kg na aledrogo .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Powinien być wodorowęglan potasu, czyli kwaśny węglan. Nie jest tak żrący.
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Opryskalem wczoraj ok.5g sody/0'5 wody.
Jak czesto taki oprysk stosowac?
Jak czesto taki oprysk stosowac?
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Co 3 dni z tego co jest mi wiadome, ale lepiej robić na przemian z jakimś innym środkiem, aby nie uszkodzić zbytnio rośliny.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7876
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Testuję oprysk węglanem potasu na cyniach i na małym lilaku ( ani dyń, ani cukinii już nie mam- padły), który jest cały biały od mączniaka. Po pierwszym oprysku nic się nie zmieniło. Ponieważ specjalnie mi nie zależy na cyniach, pryskałam je od kilku dni prawie codziennie. Dopiero po 5 -ciu dniach na liściach cyń dostrzegłam zauważalną różnicę, nadal są ogniska w dolnych partiach rośliny- tam jest trudno opryskać, bo cynia wysoka i szeroko rozrośnięta, ale przynajmniej nie ma nowych nalotów . Na lilaku po dwóch opryskach nic się nie zmieniło. Może ten tutejszy mączniak jest bardziej zjadliwy i odporniejszy na opryk od polskiego mączniaka
W ub. roku pryskałam sodą lilaczki i niestety liście momentalnie zczerniały, dlatego dałam sobie spokój ze sodą.
W ub. roku pryskałam sodą lilaczki i niestety liście momentalnie zczerniały, dlatego dałam sobie spokój ze sodą.
Pozdrawiam! Gienia.
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
U mnie produkcja również nadal trwa, co ciekawe pojawiła mi się nowa odmiana cukinii, wygląda jak lungo bianco.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"