Nusiu -
Moniko -
Basiu -
Mirko -
Justynko
Za Wasze odwiedziny oraz przesympatyczne posty stokrotne dzięki
![poklon ;:180](./images/smiles/notworthy.gif)
Mam nadzieję,że nie są one ostatnimi?Pozdrawiam serdecznie Was Forumowiczów i Gości
![heya :wit](./images/smiles/witaj.gif)
i zapraszam do obejrzenia dzisiejszego wątku na który składa się fotorelacja z tygodniowego pobytu na Wyspie Gran Canaria w ramach zimowego wypoczynku a dokładniej fotorelacja tamtejszej roślinności.Wypoczynek pod palmami w środku zimy to nie lada frajda i okazja do zregenerowania sił.
Zachęcam Wszystkich,którzy jeszcze nie mieli okazji a pozwalają im na to fundusze do letnich doznań w środku zimy.
Doznania fantastyczne ale i niezwykłe bo po kilku godzinach lotu samolotem ląduje się w środku lata-ciepło bo temperatura w tym okresie sięga do 25?C,niebo prawie,że bezchmurne ale na szczęście przez cały okres pobytu wieje ciepły,letni wiatr,który nie pozwala spiec się na słońcu w trakcie opalania.
Po wylądowaniu na lotnisku w Las Palmas zawieziono nas autokarem do hotelu w miejscowości San Augustin. Z ośrodka wypoczynkowego,wspaniale zresztą usytuowanego i zagospodarowanego do Oceanu Atlantyckiego mieliśmy ok.600m
Temperatura wody w oceanie 17-18?C.
San Augustín to kurort na południowo-wschodnim wybrzeżu Gran Canarii. Okolica pełna jest kontrastów - pustynny krajobraz sąsiaduje z bujnie zielonymi, podzwrotnikowymi ogrodami. Jest to jeden z głównych ośrodków turystycznych na południowym wybrzeżu Gran Canarii.
Spokojna atmosfera, piękna plaża, słońce co dnia gwarantują udany wypoczynek. Dominują tutaj, rozmieszczone wzdłuż plaży, wysokiej klasy hotele z pięknymi ogrodami. San Augustín jest miejscowością spokojniejszą od sąsiednich, przez jest szczególnie godna polecenia na rodzinne wczasy.Źródło tekst:travelone.pl/wyspykanaryjskie.pl
San Augustín znajduje się na południowym krańcu wyspy, w bezpośrednim sąsiedztwie morza i plaż, w pobliżu Playa del Inglés (ok. 5 km) i Maspalomas (7 km). Do stolicy wyspy, Las Palmas de Gran Canaria 51 km.
Zapraszam na fotorelację.
Pozdrawiam