Moja działka 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moja działka 7

Post »

Liduś, pięknie jeszcze w Twoim ogrodzie! ;:138 ;:138
Widzę, że masz wilczomlecza migdałolistnego. Ja też go mam i bardzo go lubię właśnie za kolorowe listki.
Cudne zdjęcie kiciulka, a właściwie jego bystrych oczek. ;:215
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2583
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Moja działka 7

Post »

Owoce trzmieliny - rewelacyjne!
No i oczywiście piękne ujęcia astrów ;:180
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Moja działka 7

Post »

Witaj Lidziu :wit przyszłam pierwszy raz do Twego ogrodu i wpadłam po uszy ;:oj ;:oj ;:oj oglądam ,czytam , oglądam i nie mogę wyjść z podziwu jak Ty masz pięknie ;:333 ile roślinek , kwiatów , krzewów w większości mi nie znanych ;:215 ;:215
Barak mi słów do opisania , jeśli pozwolisz będę częstym gościem :)
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4986
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Moja działka 7

Post »

Lidziu uwielbiam twoją działkę, masz na niej mnóstwo rarytasków ;:215 Niestety nie mam pojęcia jakiego cyklamena mam ;:131 A co do zimowania roślin, to niestety już się przekonałam, że przezimowanie jednej zimy wcale nie oznacza, że będą w naszych ogrodach już zawsze :( Ajania np. ładnie rosła u mnie kilka lat, a tej wiosny nie dała znaku życia ;:145
Cudne te złocienie, powojnik wciaż pięknie kwitnie, szkoda że nn... A co to ten cemiernik biały?
Awatar użytkownika
delosperma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2421
Od: 20 mar 2012, o 00:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Moja działka 7

Post »

Lidziu, u mnie na szczęście jeszcze nie było przymrozków i coś tam jeszcze kwitnie. Deszcz też ciągle pada, ziemia klei się do łopaty, ale ślizgawki nie ma.
Twoje ukochane zwierzaczki futrują się na zimę, dobrze, że mają czym. ;:180
Astry cudnie Ci kwitną, to faktycznie piękne i wytrzymałe rośliny.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6396
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja działka 7

Post »

Zuziu - Zuzia111 witam Cię i zapraszam do następnych odwiedzin. Jeże mieszkają u mnie od dawna, bo chyba warunki im odpowiadają. Działka ma wiele dzikich zakamarków, do zjedzenia zawsze coś znajdą, poidełka są pełne, na czas upałów w cieniu zostawiam trochę gałęzi i suchej trawy, gdzie przesypiają dzień, lubią też siedzieć pod bukszpanem, a zimę mogą spędzić w suchym, zabezpieczonym przed śniegiem miejscu. Jednakże na terenie naszych ogrodów działkowych jeże nie są tolerowane, kilka lat temu ktoś puścił plotkę, że są roznosicielami wścieklizny i od tego czasu ludzie je bestialsko zabijają. Moich kolczastych przyjaciół dokarmiam, szczególnie w czasie suszy i jesienią, gotowanym, niesolonym mięsem z kurczaka i suchą, kocią karmą.
Pierwsze przymrozki nie wszystko zniszczyły, więc ciągle coś tam próbuje kwitnąć. Trzmielina jeszcze nie pokazała na co ją stać, bo nie wszystkie kwiaty się otworzyły.

Marysiu - Maska dziękuję. Twój dziewięćsił, to już ładna roślinka i przyszłym roku powinien zakwitnąć. Moje rzadko się rozsiewają, bo gliniasta gleba nie sprzyja siewkom. Niestety jesień postępuje, a deszcze dodatkowo niszczą rośliny, ale taka kolej rzeczy.
Piorun się oswoił i teraz sypia w pudełku wyłożonym kocem. Legowisko już zajęły dwa jeże, bo stamtąd wychodzą, gdy usłyszą, że przyszłam. Piorun pokłułby sobie na nich łapki przechodząc po ściółce.

dziadek22 szkoda, że nie znam Twojego imienia. Rzeczywiście ślimaki w ciągu dnia przesiadują pod kamieniami i kawałkami drewna, skąd można je łatwo wyzbierać. Twój pomysł jest więc znakomity. Jaja ślimaków też często odkrywam i wtedy parka kosów, która towarzyszy mi zwykle i bacznie się przygląda, czy czegoś jadalnego nie wykopałam, ma wyżerkę. Jeże bardzo lubią naczynia z wodą, ale muszą to być naprawdę płytkie naczynia, żeby w nich nie ugrzęzły.

Dario - Daria_Eliza zaległości trochę masz, ale ja też nie udzielałam się zbyt często na forum, wiec szybko je nadrobisz.
Ketmia syryjska purpureus variegatus nie otwiera całkowicie kwiatów. Jednakże zestawienie pstrych liści z bordowymi pąkami w kształcie małych różyczek całkowicie mnie satysfakcjonuje.
Wilczomlecz, na który zwróciłaś uwagę, to Euphorbia dulcis - wilczomlecz słodki, prawdopodobnie odmiana 'Chameleon'. Jest śliczny, ale trochę się rozsiewa, na szczęście siewki są dobrze widoczne i łatwo je usunąć.
Moja trzmielina rośnie u mnie już ponad 20 lat. Była zakupiona jako forma pienna i posadzona w zwykłej glinie. Jest to trzmielina Fortune'a jednakże nazwy odmiany nie jestem pewna. Zawsze była przycinana w formie kuli i nigdy nie kwitła. Kilka lat temu po prostu nie zdążyłam jej przyciąć i jesienią pięknie zakwitła. Od tego czasu już nie tnę jej tak drastycznie. Jest zimozielona i nie przemarza. Prowadzić ją możesz jako pnącze, wtedy jest chyba większa szansa, że zakwitnie.
Na przezimowanie pysznogłówki cytrynowej na mojej mokrej glinie raczej nie liczę, z nasion też nic nie będzie, bo nie zdążą dojrzeć.Trzeba będzie poszukać nasion w sklepach.
Moja córka znalazła kiedyś w zimie jeża, który błąkał się po zaśnieżonym parkingu, oczywiście przyniosła go domu i mieszkaliśmy z nim do marca. wieczorem trzeba go było wypuszczać z pudła, bo strasznie się tłukł, do trzeciej rano tuptał po kuchni i głośno fukał. Otrzymał imię Bubu, wiosną został wypuszczony na działce i od niego wszystko się zaczęło.
Kleszcze usuwam jeżom po prostu palcami, tak samo jak kotom. Po prostu trzeba rozsunąć kolce, przy samej skórze chwycić kleszcza i lekko okręcając mocno pociągnąć, ale z wyczuciem, żeby nie urwać mu głowy. Oczywiście po takiej operacji palce mam trochę pokłute, ale doszłam do takiej wprawy, że udaje mi się wyciągnąć wszystkie kleszcze w całości. Natomiast jeżeli jeż ma kleszcza w miejscu pokrytym futerkiem, to usuniecie jest raczej niemożliwe, bo chroni te części ciała mocno zwijając się w kłębek.
Jeżeli chodzi o badania krwi po ukąszeniu kleszcza, to temat rzeka. Po prostu lekarz nie da skierowania na badanie Westernblot jeżeli test podstawowy Elisa wyjdzie ujemny.

Lucynko - płocczanka dziękuję. Na zdjęciu jest akurat wilczomlecz słodki, chociaż wilczomlecza migdałolistnego - gatunek też mam w swojej kolekcji. Piorun dziękuje za pochwałę.

Florianie - Florian Silesia co roku czekam niecierpliwie na kwitnienie i owocowanie tej trzmieliny, wygląda wtedy przepięknie.
A astry dalej sobie kwitną, naprawdę warto je mieć w ogrodzie.

Tereniu - TerDob bardzo cieszę się z Twoich odwiedzin i zapraszam jak najczęściej. Oczywiście nie mam tak pięknego i dużego ogrodu, a właściwie dwóch, jak Ty i takiego bogactwa roślin i krzewów. Muszę zadowolić się małą działką, ale większej i tak nie dałabym rady sama obrobić. A rośliny, większość wyszukanych roślin na mojej mokrej glinie nie chce po prostu rosnąć, a więc wielu rarytasów u mnie nie zobaczysz. Krzewów mam mało, staram się trochę dosadzać, ale opornie mi to idzie.

Małgosiu - clem3 z tym zimowaniem roślin, to masz całkowitą rację. Cyklameny akurat zimują u mnie dobrze i mam szczególnie bluszczolistne, od wielu lat. Ale ajania również sobie spokojnie rosła około 5 lat, aż nagle pewnej wiosny zniknęła.
Ciemiernik biały to Helleborus niger odmiana 'Kwiat Jabłoni'. Specjalnie zrobiłam zdjęcie bez liści, żeby pokazać pąki kwiatowe, które pokazały się tuż przy powierzchni ziemi.

Marysiu - delosperma tak, deszcz co chwilę pada, glina lepi się do narzędzi, a buty muszę szpachlą czyścić, bo na każdej podeszwie przyklejone kilo błota. Brakuje mi jeszcze tygodnia lepszej pogody, żeby zakończyć sadzenie cebul i porządki na działce.
Koty w tej chwili pochłaniają dwa razy więcej pokarmu niż latem. Przerywają mi pracę, żeby pokazać, że miski znów puste. A jeże już rano, jak tylko mnie usłyszą, gramolą się z legowiska. Najgorsze, że w tym tygodniu na działkach zakręcają już wodę i nawet herbaty nie będzie można sobie zrobić. Trzeba będzie taszczyć w termosie.
Astry to najwspanialsze jesienne rośliny, bez nich byłoby już naprawdę smutno.

Ponieważ tak się dzisiaj rozpisałam, to tylko kilka zdjęć.

Figowiec wyrósł na dwa metry.
Obrazek Obrazek

Tak obecnie wyglądają siewki szkarłatki.
Obrazek Obrazek

Pięciornik krzewiasty 'Red Ace' ciągle kwitnie.
Obrazek Obrazek

Leucosceptrum japonicum 'Silver Angel' chyba nie zdąży zakwitnąć.
Obrazek Obrazek

Śniedek Saundersa jeszcze kwitnie, chociaż na niektórych łodygach już utworzyły się nasienniki.
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42280
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moja działka 7

Post »

Lidziu czy ja dobrze pamiętam, że miałaś kiedyś owoce na fidze, tylko oczywiście nie dojrzały? czy pomyliłam coś? :oops:
Ładna roślina i tak zdrowo wygląda. Szkarłatka ja na wiosnę! u mnie też jej coraz więcej :D Ładny kolor pięciornika.
Czy śniedek na zimę idzie do domu? Leucospectrum japonica nie bardzo wiem co to muszę poczytać :D
Lidziu, a czy jak wyjmujesz kleszcze jeżykowi i kaleczysz palce o kolce, to nie jest to niebezpieczne dla Ciebie?
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moja działka 7

Post »

Lidziu, to co piszesz o nastawieniu ludzi do jeży u was na działkach, świadczy o tym, że głupota ludzka i okrucieństwo nie zna granic. :(
Przykre to jest bardzo. Zwłaszcza u działkowców - ogrodników ciężko mi pojąć pewne zachowania, bo wydaje mi się, że ogrodnicy mają większą wrażliwość niż reszta społeczeństwa.

To bardzo miłe, że Twoje jeże wychodzą Ci na powitanie, jak tylko Cię usłyszą.

(Za badania oczywiście musiałam sama zapłacić.)

Lidziu, Marysia ma rację - narażasz się na spore ryzyko zarażenia pomagając naszym mniejszym braciom. Może dobrze by było, żebyś sobie profilaktycznie piła nalewkę ze szczeci (obojętnie, który gatunek, bo to nie ma aż takiego znaczenia)? Ja właśnie gromadzę zapasy w celach leczniczych.
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Moja działka 7

Post »

Lidziu Pięciornik krzewiasty 'Red Ace' śliczny ;:333 a Leucosceptrum japonicum 'Silver Angel' to dla mnie nowości i rarytas :D
Bardzo mi się podoba że wszystkie kwiatuszki masz podpisane ;:63 ;:63 u mnie albo mazak się zmyje albo gdzieś się zapodzieje etykietka :oops: a pamięć dobra ale krótka .
Czy wysiewałaś nasionka Śniedka Saundersa ?? daje się rozmnożyć z nasionek ??
Pozdrawiam i dobrej nocy życzę ;:196
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6396
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja działka 7

Post »

Marysiu - Maska mój figowiec jeszcze nigdy nie owocował i raczej się tego nie spodziewam. Rośnie u mnie już dość długo i nigdy nie zauważyłam, żeby chociaż zakwitł. Traktuję go jako roślinę ozdobną o dużych i pięknych liściach.
Szkarłatki ze zdjęć, do tegoroczne siewki i dlatego tak późno kwitną. Dwa z moich śniedków zimę spędzą w piwnicy, właśnie ś.Saundersa i ś.wiechowaty. Śniedek magnum przetrwał w gruncie poprzednią zimę, a wiec nie wykopałam go, mam nadzieję że ta mokra jesień nie zaszkodzi cebulom. Leucosceptrum jap.to zimotrwała roślina do cienia, na obcojęzycznych stronach nazywana japońską miętą.Mam ja od niedawna, a więc czas pokaże, czy przetrwa na mojej działce.
Przy wyciąganiu kleszczy jeżom, nigdy nie zdarzyło mi się ukłuć aż do krwi, a więc żadne niebezpieczeństwo mi nie grozi.

Dario - Daria_Eliza nie wiem czy w dzisiejszych czasach działkowców, szczególnie tych nowych, można utożsamiać z ogrodnikami. Dla tych ludzi najważniejsze jest raz na kilka tygodni skoszenie trawnika i zrobienie grilla, najczęściej mocno zakrapianego. Na ich działkach żadne zwierzęta, ptaki i owady nie mają racji bytu, wszystko należy zlikwidować.
(Ja też zapłaciłam i raczej za większość, także innych badań, trzeba zapłacić.) Dziękuję za dobra radę, ale niestety po zdiagnozowaniu choroby z mojej diety wykreślono wszelkie zioła.

Tereniu - TerDob dziękuję i cieszę się, że moje roślinki przypadły Ci do gustu. Może wiosną pomyślimy o jakiejś wymianie? Prawie wszystkie moje rośliny mają znaczniki, a oprócz tego mam ich dokładny spis. Bardzo denerwuje mnie, gdy dostanę lub kupię roślinę bez nazwy, staram się wtedy za wszelka cenę ją znaleźć.
Nasion śniedka Saundersa nie wysiewałam, bo kupiłam wiosną cebule. Podobno z siewu, zakwita dopiero po trzech latach. Jeżeli chcesz, to zbiorę dla Ciebie nasiona, oczywiście jeżeli zdążą dojrzeć. A może będą cebulki przybyszowe, wtedy byłaby szansa na szybsze otrzymanie kwiatów. Doniczki ze śniedkami stoją jeszcze na działce pod altaną, przyniosę je do domu jak liście zaczną żółknąc. Zimą, jak zaczniemy wspominać wiosenne i letnie miesiące, poszukam zdjęć i pokażę pozostałe moje śniedki.

Nowych zdjęć nie mam, a więc kilka wcześniejszych, jesiennych widoczków.
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

A taki widok miałam dzisiaj z okna mojej kuchni.
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42280
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moja działka 7

Post »

Lidziu to pomyliłam z tym owocowaniem :D Roślina ładna dekoracyjna z liści i u mnie sporo podrosła ;:215 Przez ile lat ją okrywałaś?
Niedawno u Joli był wystawiony śniedek i jako że się spodobał to poczytałam :D Mam sporo roślin do wnoszenia z tarasu do domu, stoją w każdym wolnym miejscu i nie wszyscy domownicy je tolerują. Tak musiałam pożegnać się z oleandrem :wink: Piwniczkę też mam mniejszą niż kiedyś w bloku, a rzeczy do przechowania dużo, dlatego zrezygnowałam ze śniedka :D Japońska mięta ciekawa! czy pachnie miętą?
A z jeżami to tak sobie dopisałam, bo napisałaś że się kłujesz ;:306

p.s. i zapomniałam pochwalić kotę ma piękne futro!
i takich ptasich to ja się boję ;:oj
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3796
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moja działka 7

Post »

Lideczko czy śniadka na zimę zostawiasz w donicy? Ja swojego wyjęłam i pozostawiłam do zaschnięcia. Na zimowanie zamierzam przysypać go torfem. Nie wiem czy dobrze?
Mój działkowy kotek Łobuz znowu zniknął. Mam nadzieję, że ktoś go przygarnął na ten zimny czas.
Pozdrawiam Hala
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moja działka 7

Post »

Liduś, zacznę od końca, bo zszokował mnie widok ptasiego sejmiku. :roll: Swoją drogą ciekawe, nad czym tak obradowano... ;:306
Jeszcze zanim o roślinach, dwa zdania na temat sierściuszka. Ślicznego czarnego kotka. ;:215
Zimno mu pewnie albo tęskni za czymś (może za kimś), bo taki smutny. ;:oj
Moja kota też mniej już wyrywna do zabawy, bardziej przytulania się domaga. ;:108
Roślinki jeszcze takie żywe, listki zielone i kwiatki też zwracają uwagę. ;:333 ;:333
Żal, że ich najpiękniejszy czas dobiega kresu. ;:174 Na szczęście tylko na kilka miesięcy. :tan
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Moja działka 7

Post »

Witaj Lidziu :wit
Taki ptasi sejmik i ja dziś u siebie miałam :D zdjęcie też zrobiłam .
Na wymianę jestem chętna i na nasiona śniedka Saundersa też ;:138 wiesz że ja lubię wysiewać .
Czekam na zdjęcia innych Twoich śniedków , ja mam tylko tego zwykłego co nie trzeba chować na zimę .
Powiedz proszę co jest na pierwszym zdjęciu oprócz marcinków , na pierwszym planie ?? nic mi do głowy nie przychodzi a ślicznie wygląda .
Pozdrawiam i miłego i słoneczne weekendu życzę ;:196
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6396
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja działka 7

Post »

Marysiu - Maska figowca nigdy jakoś specjalnie nie okrywałam, usypywałam tylko kopczyk z kompostu, jak róży. Teraz już nawet tego nie robię, bo zim prawie nie ma. Japońska mięta, miętą nie pachnie.
Ja też ograniczam co roku uprawę roślin wrażliwych, ale sniedków nie mogłam sobie odmówić. Wiechowaty jest niską rośliną, chociaż kwiaty ma ciekawe. Natomiast Saundersa ma kwiatostany wysokości 1,5 m. Mam 7 cebul, wszystkie rosną w doniczkach z tego 3 na balkonie, a 4 na działce. Też mam problem z przechowywaniem cebul przez zimę, bo chociaż piwnica nawet duża, to bardzo ciepła. Przez ostatnie dwa lata przechowywałam cebule eukomisów, ismen, acidantery i innych w doniczkach z ziemią w nieogrzewanym pokoju, gdzie utrzymuje się temperatura około 8-10 stopni.

Halinko - hala67 witaj. Ja wszystkie cebule zostawiam na zimę w doniczkach z ziemią, tak jak rosły. Te które są na działce, to trochę przesuszam, żeby nie były takie ciężkie, pakuję po jednej do plecaka i niosę do domu. Wiosną wysypuję ziemię, wyciągam cebule, zanoszę na działkę i sadzę do świeżej ziemi do doniczek. Moje śniedki jeszcze kwitną, więc na razie stoją pod altaną. Na pewno dobrze zrobiłaś, jak przysypiesz cebulę torfem, to nic jej się nie stanie. Masz w miarę chłodną piwnicę?
Jak rozmawiałyśmy, to też Łobuza akurat nie było i wrócił, więc teraz może znalazł jakąś dobrą kryjówkę i jak porządnie zgłodnieje to przyjdzie. A poprzednią zimę spędzał na Twojej działce?

Lucynko - płocczanka pierwsze gawrony przyleciały kilka dni temu. Te na drzewach, to chyba następne stado odpoczywające przed dalszym lotem.
Czarna kotka na ostatnich zdjęciach, to moja działkowa Daszeńka. Oprócz niej jest jeszcze kot Piorun, jej dorosły synek, ale on pokazuje się rzadziej, jak to kot. Dasza może wygląda na smutną, ale myślę, że miała dużo szczęścia, że przypętała się kilka lat temu na moja działkę. Za ochronę przed gryzoniami dostaje codzienny posiłek i ma miejsce do spania pod daszkiem. Czeka na mnie przy bramce i bardzo się cieszy gdy przychodzę, a chodzę na działkę codziennie przez cały rok, bez względu na pogodę. Często zostawia mi na wycieraczce prezenty tzn.złowione gryzonie.
Gdyby ciągle nie padał deszcz, to działka byłaby o wiele ładniejsza i bardziej kolorowa.

Tereniu - TerDob bardzo się cieszę, że jesteś chętna na wymianę. Nasienniki śniedka Saundersa są dość duże, więc na pewno w nich będą nasiona, ale są jeszcze całkiem zielone. Dostaniesz też nasiona śniedka wiechowatego, niektóre z nich wysypały się do doniczki w której rósł i już zaczęły kiełkować.
Na pierwszym zdjęciu jest powojnik bylinowy 'Stans'.To jego nasienniki tak ciekawie wyglądają.
Tu masz jego zbliżenie
Obrazek
Chyba też zawiązał nasiona, tylko czy zdążą dojrzeć? Jutro poszukam zdjęcia kwitnącego powojnika, to zobaczysz jak wygląda. Kwiatuszki ma blado niebieskie, niepozorne, ale śliczne.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”