Identyfikacja róż - część 5

[cyma2704]

Elu, Aniu dziękuję. Mam Leonardo i na pewno to nie ona. Skłaniam się raczej ku Louise Odier. Intryguje mnie tylko, że dla mnie nie ma zdecydowanego zapachu. Może to wybitnie indywidualne odczucia.

[Ketmia]

Moja Louise pachnie ładnie, ale zapach jest jak dla mnie dosyć delikatny. Mam róże o mocniejszych woniach. Natomiast moja sąsiadka ciągle rozwodzi się nad zapachem tej Odierki i twierdzi, że róża pachnie mocno . Może więc te odczucia są dosyć zróżnicowane .

[cyma2704]

Jakbym miała porównać Chopina z tą moją jasną, to on pachnie zdecydowanie mocniej.

[apus]

Moja różyczka do identyfikacji: angielka, kupiona w ub. roku w kartoniku. Mocny kolor, wnętrze ciemniejsze, zewnętrznie płatki jaśnieją, od środka troszkę przebija jakby morelowy kolor, pachnie.
Porównywałam z róża Princess Alexandra of Kent, ale wydaje mi się, że moja ma mocniejszy kolor

[matmos]

Obstawiałbym Louise Odier. Leonardo da Vinci na pewno to nie jest.

Wygląda mi na wyrośniętą Bonicę.

Bladoróżowe, filiżankowe kwiaty - może Queen of Sweden?

[cyma2704]

matmos dzięki. Zapisana jako LO. Leonardo mam, więc mam pewność, że nie ona.

[Annar13]

Kupiona jako czerwona angielka
Czy może być to AUScrim (Braithwaite) ?

[nena08]

Soniu, LO to róża o bardzo silnym zapachu.

[ewka36jj]

Fenja - porównaj z Bonicą. Wg mnie, to ona.

[Ketmia]

Szukam nazwy dla mojej kartonikowej róży. Została zakupiona jako pomarańczowo-żółta
Pachnie prześlicznie z cytrynową nutą. Kwiaty średnich rozmiarów, część nowych pędów jasnozielona z czerwonobrązowymi akcentami, co widać na ostatnim zdjęciu. Obecnie krzew ma niecały metr.

[dalmm]

Witam
Czy ktoś zna taką różę?
Pnąca, ma ponad 2 metry, ładnie pachnie.

[dorotka350]

Kupiona jako czerwona angielka
Czy może być to AUScrim (Braithwaite) ?

Aniu, to na pewno jest L. D. Braithwaite Mam dwa krzaczki i są identyczne jak Twoja.

[ewka36jj]

Dalmm - też mam tę różę i szukam jej imienia. Bardzo silnie pachnie, pięknie i silnie.