Sosna z nasion, uprawa siewek,zimowanie Pinia (Pinus Pinea)
- graveDMan
- 100p
- Posty: 166
- Od: 18 lut 2011, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km na zachód od Warszawy
Re: Sosna z nasion
Pod sosenki jak i świereczki dobrze jest przygotować mieszaninę torfu (min. 50%), kory mielonej kompostowanej i piasku (10%). Według mnie takie podłoże zapewnia odpowiedni rozrost korzeni a co za tym idzie to i części nadziemnej.
Re: Sosna z nasion
od piasku lepszy jest perlit, tu np wysyłkowo 125l (!!!) http://www.icmarket.pl/advanced_search_ ... rds=perlit
- sosna1
- 500p
- Posty: 673
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Sosna z nasion
Dobrze jest też małe sosenki opryskać albo nawet podlać previcurem energy. Są bardzo wrażliwe na fytoftorozę
- graveDMan
- 100p
- Posty: 166
- Od: 18 lut 2011, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km na zachód od Warszawy
Re: Sosna z nasion
Szkoda pieniędzy na perlit, piasek lepszy
Re: Sosna z nasion
to nie była reklama, ja ten wielgachny wór kupiłam
I perlit jest lepszy, testowałam różne mieszanki, największy kłopot miałam z korą bo musi być b. drobna.
Moja ostatnia mieszanka to mech sphagnum, perlit, słoma owsiana i kora. Każy sam musi namieszać i wypróbować
I perlit jest lepszy, testowałam różne mieszanki, największy kłopot miałam z korą bo musi być b. drobna.
Moja ostatnia mieszanka to mech sphagnum, perlit, słoma owsiana i kora. Każy sam musi namieszać i wypróbować
Re: Sosna z nasion
Witam. Próbuję w tym roku wyhodować z nasion sosnę banksa. Nasiona zebrałem z własnego lasu i nie wiem, czy było rozsądne sianie ich w domu, bo z tego co przeczytałem w tym temacie uprawa sosny w domu jest trudna :\ Owszem pamiętam, że jak byłem mały posiałem sosny z nasion i wkrótce po siewie padły, ale myślałem, że była to wina gleby.
A może by tak spróbować je wyhodować z nasion w ich naturalnym środowisku? Co wy na to? Jak przygotować taki leśny rozsadnik sosny? Kiedy wysiać je w naturalnym środowisku?
Dodam, że sosna banksa sama potrafi się czasami zasiać w lesie, ale obecne drzewa są duże, nie do przesadzenia a chciałbym kilka tychże sosen posadzić przy domu, gdyż bardzo mi się podobają.
Sosny są oblepione szyszkami. Myślę, że gdybym się wspiął nań mógłbym zbierać całymi kilogramami Myślę, że później położył bym je do plastikowych wiaderek na kaloryferze. Szyszki by się rozcapierzyły, oddając nasiona, które z kolei wsiał bym wprost w lesie, zrywając najpierw darń z takiego poletka i po kilku latach może miałbym duużo sosen
A może by tak spróbować je wyhodować z nasion w ich naturalnym środowisku? Co wy na to? Jak przygotować taki leśny rozsadnik sosny? Kiedy wysiać je w naturalnym środowisku?
Dodam, że sosna banksa sama potrafi się czasami zasiać w lesie, ale obecne drzewa są duże, nie do przesadzenia a chciałbym kilka tychże sosen posadzić przy domu, gdyż bardzo mi się podobają.
Sosny są oblepione szyszkami. Myślę, że gdybym się wspiął nań mógłbym zbierać całymi kilogramami Myślę, że później położył bym je do plastikowych wiaderek na kaloryferze. Szyszki by się rozcapierzyły, oddając nasiona, które z kolei wsiał bym wprost w lesie, zrywając najpierw darń z takiego poletka i po kilku latach może miałbym duużo sosen
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Pinia (Pinus Pinea)
Po obejrzeniu zdjęć waszych siewek w końcu dowiedziałam się co mi wylazło z ziemi
Mój brat przywiózł z Tunezji ogromniastą szyszkę z której w styczniu powysypywały się nasionka.
Oczywiście powtykałam kilka do doniczki i mam teraz dwie malutkie siewki.
Potwierdzam - nie trzeba ich moczyć i tak wzejdą.
Mój brat przywiózł z Tunezji ogromniastą szyszkę z której w styczniu powysypywały się nasionka.
Oczywiście powtykałam kilka do doniczki i mam teraz dwie malutkie siewki.
Potwierdzam - nie trzeba ich moczyć i tak wzejdą.
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Pinia (Pinus Pinea)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 8 kwie 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Sosna z nasion
kwestia ile tych sosen chcesz miec --- do 100 nie ma sensu w lesie -- wsypujesz do pojemnika z 50/50 piasek i torf
czekasz i same wyrosna ( podłoże musi być wilgotne cały czas) sosna Banksa nie powinna mieć kłopotów z kiełkowaniem podejdź do lasu zerwij szyszki postaw na kaloryfer albo gdzieś w cieple same sie otworzą i wysypią nasiona
koło września można rozsadzić do szkółki na jakieś dwa lata ja tak robię a potem na miejsce stałe
czekasz i same wyrosna ( podłoże musi być wilgotne cały czas) sosna Banksa nie powinna mieć kłopotów z kiełkowaniem podejdź do lasu zerwij szyszki postaw na kaloryfer albo gdzieś w cieple same sie otworzą i wysypią nasiona
koło września można rozsadzić do szkółki na jakieś dwa lata ja tak robię a potem na miejsce stałe
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3855
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Sosna z nasion
Szyszki tej sosny słabo się otwierają nad kaloryferem. Ja opalałem nad palnikiem w metalowej siatce. Wysiew w maju czerwcu do gruntu. Miejsce słoneczne, gleba słaba, podlewanie można sobie darować. W żyznym podłożu wzrost jest szybki(nawet kilka razy w sezonie wznawia wzrost) ale pokrój traci.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Pinia (Pinus Pinea)
Ja też mam pinie i również już po 2 tygodniach mi ładnie wzeszły ,zobaczymy co się będzie działo dalej pozdrawiam
Re: Pinia (Pinus Pinea)
Ja również miałem nasiona z Włoch. Wysiałem wiosną, bez moczenia, wzeszły szybko, urosły do około 10 cm. ale mokre i zimne lato w '97 spowodowało, że szybko mi pinie zgniły. Tak jak ktoś powyżej zauważył, korzenie pinii (szczególnie młodych) są wrażliwe na nadmiar wilgoci i zimna i to się u mnie potwierdziło.
Pinia w ogrodzie na pewno nie urośnie (szczególnie w klimacie Polski), ale rodzaj sosna ma tyle ciekawych gatunków i odmian, że na pewno coś znajdziecie podobnego do pinii a dostosowanego do naszego klimatu.
Pinia w ogrodzie na pewno nie urośnie (szczególnie w klimacie Polski), ale rodzaj sosna ma tyle ciekawych gatunków i odmian, że na pewno coś znajdziecie podobnego do pinii a dostosowanego do naszego klimatu.
salud, amor y dinero
Pozdrawiam - Michał
Pozdrawiam - Michał
- seatcordobawrc
- 50p
- Posty: 65
- Od: 12 maja 2012, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Re: Pinia Pinus Pinea
Moje sosenki, wykiełkowały wszystkie, ale coś wolno rosną. Czas je przesadzić do osobnych donic ?
Piotrek