Witam wszystkich
- Jeanne
- 1000p
- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ja też raz wsadziłam napowietrzne do podłoża i po pewnym czasie wypuścil kolejne 2 napowietrzne więc chyba tak można
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki
-
- 500p
- Posty: 981
- Od: 19 sie 2008, o 21:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Cudowne storczyki a co do reanimacji powinno być dobrze ja dasz mu swoje serce ;) a z opisu widze że go kochasz, to na pewno się odwdzięczy zapraszam do mnie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0
Pozdrawiam Dawid
Pozdrawiam Dawid
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
choroba storczykowa trwa i dobrze się miewa :P :P takie młode zamieszkało od wczoraj w naszym domku
zupełnie nie mam doświadczenia z cambriami - bo taki napis widniał na plakietce... roślinka rośnie w nie przezroczystej doniczce, nie widac jej korzonków i sprawia wrażenie że ma troche ciasno, jak sądzicie powinnam ją przesadzić czy lepiej nie ruszać????
reanimowany choruszek żyje ani mu lepiej ani gorzej ....czekam niecierpliwie na pierwsze oznaki powrotu do zdrowia ...mam nadzieję
zupełnie nie mam doświadczenia z cambriami - bo taki napis widniał na plakietce... roślinka rośnie w nie przezroczystej doniczce, nie widac jej korzonków i sprawia wrażenie że ma troche ciasno, jak sądzicie powinnam ją przesadzić czy lepiej nie ruszać????
reanimowany choruszek żyje ani mu lepiej ani gorzej ....czekam niecierpliwie na pierwsze oznaki powrotu do zdrowia ...mam nadzieję
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
chyba się udało.... reanimowany choruszek wypuszcza listka .... jeszcze bardzo nieśmiało, ale mam nadzieję że to pierwsza oznaka powrotu do zdrowia :P :P :P zresztą oceńcie sami..
a na koniec mój jedyny kwitnący w tej chwili storczyk.... ostatni nabytek z reala za 13,49 :P :P :P
reszta storczyków niestety juz przekwitła.... ale maja sie nieżle rosna im nowe listki i korzonki to i na kwiaty pewnie przyjdzie czas :P :P
a na koniec mój jedyny kwitnący w tej chwili storczyk.... ostatni nabytek z reala za 13,49 :P :P :P
reszta storczyków niestety juz przekwitła.... ale maja sie nieżle rosna im nowe listki i korzonki to i na kwiaty pewnie przyjdzie czas :P :P
-
- 500p
- Posty: 981
- Od: 19 sie 2008, o 21:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
Adamanko, super, że go uratowałaś! Czasem trwa to bardzo długo, czasem krócej, najważniejsze, że wypuszcza listek, to oznaka że zdrowieje i będzie dobrze. Jednego choruszka reanimuję już blisko rok. Wypuścił korzonki, wypuścił 2 nowe listki i .... stanął w miejscu. Od kilku miesięcy nic dalej. Drugi, podobny do liodoro - Brother Sara Gold stracił po kwitnieniu korzenie nagle i zupełnie nie wiem dlaczego. Jakieś 2 miesiące temu rozpoczęłam reanimowanie i już widzę zaczątki dwóch korzonków. Puszcza też dwa listki jednocześnie. Zapewne przynajmniej jeden będzie zdeformowany i nie urośnie, ale ... najważniejsze, że chce żyć.
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Wando ja się też ogromnie ciesze ...tym bardziej ze to prezent imieninowy od M i to taki z gatunku wielopędowych...miał ich 4 jednocześnie (jeden niestety usechł) ale pozostałe 3 się trzymają więc po cichu liczę na to że może się rozkrzewią????Gdy biedactwo całkiem dojdzie do siebie.....
a swoją drogą to musiał być traktowany po macoszemu, bo gdy go dostałam to nie ociekał wodą (na to juz M bardzo zwraca uwagę) tylko w niedługim czasie zaczął marnieć w oczach, stracil wszystkie kwiaty i prawie wszystkie korzenie musiałam obciąć
a swoją drogą to musiał być traktowany po macoszemu, bo gdy go dostałam to nie ociekał wodą (na to juz M bardzo zwraca uwagę) tylko w niedługim czasie zaczął marnieć w oczach, stracil wszystkie kwiaty i prawie wszystkie korzenie musiałam obciąć
adamanna trzymam kciuki za choruszka
Nowy nabytek sliczny,czy on ma pomarszczone/pofalowane platki
takiego miala moja kolezanka i wiecie co zrobila-wyzucila go do kosza bo mu zaczely troszke liscie tracic wigor a mowilam jej ze jakby go nie chciala to ja chetnie wezme a ona obciela ped z kwiatami wlozyla do wody a cala roslinke na straty spisala alez mi bylo zal.
Nowy nabytek sliczny,czy on ma pomarszczone/pofalowane platki
takiego miala moja kolezanka i wiecie co zrobila-wyzucila go do kosza bo mu zaczely troszke liscie tracic wigor a mowilam jej ze jakby go nie chciala to ja chetnie wezme a ona obciela ped z kwiatami wlozyla do wody a cala roslinke na straty spisala alez mi bylo zal.