Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 1

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Zablokowany
luc
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 22 lis 2006, o 06:54
Lokalizacja: Chełmno, Kuj - Pom

Robaczywe czereśnie

Post »

Mam juz działke od 20 lat ale to co sie stało w tym roku przechodzi ludzkie pojecie.Nigdy nie pryskalem czeresni i nigdy przez te wszystkie lata nie było w owocach robaka. W tym roku zatrzęsienie.Powiedzcie mi co to za robal oraz kiedy i czym w przyszłym roku by trzeba było pryskac? Nie jestem odosobnionym przypadkiem ponieważ w innych ogrodach wystepuje ten sam problem.Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Nasionnica trześniówka
Jakub . . . . .
Awatar użytkownika
atomek
100p
100p
Posty: 121
Od: 26 lip 2006, o 23:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Turek

Post »

Chcę zlikwidować drzewko czereśni . W związku z tym mam pytanie: czy nie bedą z pnia wyrastały gałązki jak utnę czereśnię na wysokości 150 cm / chcę wykorzystać pień drzewka / ,czy muszę je wykopać ??
Przepraszam nie tu wpisałam pytanie ;:24
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6980
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
jolka1954
100p
100p
Posty: 114
Od: 16 paź 2006, o 19:30
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post »

Tez mialam kilkanascie lat czeresnie i 2 lata temu pojawily sie robaki , a w ubieglym roku zastosowalismy pryskanie bardzo czesto i przez okres dwoch miesiecy i nie wiele to dalo robaki byly nadal i na jesien wycielismy drzewo, a u sasiadow w tym roku jest tragedia wszystko robaczywe i dodatkowo gnije . Slyszalam ze ciezko walczy sie z robaczywymi czeresniami.
Pozdrawiam Jolka
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6980
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Oprysk trzeba wykonać w odpowiednim terminie zgodnie z sygnalizacją. http://www.piorin.gov.pl/sygn/start.php
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2378
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Nigdy nie widziałam sercówki bez robaka, a mimo to zawsze zjadałam je w dużych ilościach. Nie zauważyła aby miały jakiś negatywny wpływ na zdrowotność drzewa ani smak owoców.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
zelwi
500p
500p
Posty: 705
Od: 27 cze 2007, o 09:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Luboń k. Poznania

Post »

Ja żyłem w nieświadomości przez lata, dopóki sąsiadka mnie nie uświadomiła ;-)
Dobrą metodą "ekologiczną" na pozbycie się gąsienic z owoców jest zalanie zebranych owoców ciepłą lub co najmniej letnią wodą. Gąsienice zaczną w ciągu kilku - kilkunastu minut wypływać na powierzchnię i opadać na dno, skąd można je łatwo oddzielić od owoców. Niestety grubsze okazy mogą nie zdołać wydostać się z wnętrza owocu :!: .
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2378
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

O nie,
Ja jem robaczywe owoce, ale do nich nie patrzę i nie myślę co tam jest. Jak bym zobaczyła wypływające robaki z owoców to bym ich nie jadła.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3606
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Ja też jak Jolka parę lat temu z powodu m in. robaków zlikwidowałam czereśnie, ale znowu posadziłam, na usilne prośby rodziny. Posadziłam też czerech; ma ktoś coś takiego? Może to nie smakuje robakom?
Waleria
Awatar użytkownika
odys62
50p
50p
Posty: 76
Od: 4 mar 2007, o 11:23
Lokalizacja: lubelskie

Re: Robaczywe czereśnie

Post »

luc pisze:Mam juz działke od 20 lat ale to co sie stało w tym roku przechodzi ludzkie pojecie.Nigdy nie pryskalem czeresni i nigdy przez te wszystkie lata nie było w owocach robaka. W tym roku zatrzęsienie.Powiedzcie mi co to za robal oraz kiedy i czym w przyszłym roku by trzeba było pryskac? Nie jestem odosobnionym przypadkiem ponieważ w innych ogrodach wystepuje ten sam problem.Pozdrawiam.
Termin oprysku na nasionnicę trześniówkę jest zależny od tego jaka jest
wiosna ale są pewne zależności, jeden z moich starszych znajomych ogrodników poradził mi aby pryskać czereśnię od tego szkodnika wtedy gdy kwitnie akacja środków jest tak duża ilość iż nie podam jakim, myślę że większość środków owadobójczych dopuszczonych do stosowania w sadzie będzie dobra
Lubię czasem pogrzebać w ziemi i nikt tego chyba nie zmieni
wciornastek
50p
50p
Posty: 82
Od: 28 cze 2007, o 15:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Robaczywe czereśnie

Post »

odys62 pisze:jeden z moich starszych znajomych ogrodników poradził mi aby pryskać czereśnię od tego szkodnika wtedy gdy kwitnie akacja
Cieszę się że są jeszcze ludzie którzy umieją odczytywać zagrożenia po tzw. oznakach fenologicznych. Zazwyczaj są to fazy rozwojowe roślin gospodarzy lub innych.
Dzisiaj to co podaje PIORIN oparte jest również częściowo na tej wiedzy ale w przypadku szkodników to łapanie na pułapki z feromonami, np parch jabłonie to obserwacja codzienna wyrzucania zradników workowych, spetoriozy to łapanie na atrament :D , wykonywanie ocen nasilenia patogenów na zasadzie organoloeptyczne :lol: ( gdy poziom jest przekroczony to sygnał)
vanderben
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 1 lip 2007, o 16:33

Czereśnia - choroba

Post »

Pomóżcie mi zdiagnozować chorobę: w kwietniu obciąłem suchą gałąź (martwą) - wydobywał się z niej zapach fernebtacji, po jakimś czasie zaczęły żółknąć pojedyńcze liście. W tej chwili połowa 6 letniego drzewa ma "zwisające", bleknące liście (jest to jedna gałąź stanowiąca połowę drzewa. Czy to jest brunatna zgnizlizna (monilia), a jeśli tak to czym to leczyć? czy koniecznie trzeba obcinać całą gałąź? Prosze o pomoc
Zablokowany

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”