Galeria Tofika :)
Nadzieja zawsze jest!!
Jeśli roślina ma chęć do życia to nic temu nie przeszkodzi, czasem pojawią się jakieś czy inne paskudztwa, jeśli pomożemy roślinom z ich pokonaniem to po prostu będzie im łatwiej. Pamiętajmy że storczyki rosną też w różnych oddalonych od cywilizacji i pomocy (lub szkód) ludzkości i radzą sobie świetnie.
Toffy bądź dobrej myśli!! ;:228
Storczykowa, proszę nie zarażaj pesymizmem.
Jeśli roślina ma chęć do życia to nic temu nie przeszkodzi, czasem pojawią się jakieś czy inne paskudztwa, jeśli pomożemy roślinom z ich pokonaniem to po prostu będzie im łatwiej. Pamiętajmy że storczyki rosną też w różnych oddalonych od cywilizacji i pomocy (lub szkód) ludzkości i radzą sobie świetnie.
Toffy bądź dobrej myśli!! ;:228
Storczykowa, proszę nie zarażaj pesymizmem.
- Mamba
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1378
- Od: 25 cze 2008, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Karolino,
Akurat w tym przypadku Dusia ma rację i podzieliła się swoją wiedzą na ten temat. Ten storczyk nie jest "normalny", o czym Toffy nie wiedziała dokonując zakupu i miała prawo nie wiedzieć. Chyba dobrze wiedzieć z czym się ma do czynienia i co może się wydarzyć. Przecież nie będziemy się oszukiwać, bo nie o to tu chodzi. W tym przypadku szanse na keiki są, tak jak zresztą napisała Dusia / gdzie tu pesymizm / i dlatego warto opiekować się kwiatkiem tak samo jak innymi, a jego hodowlę potraktować jak nowe doświadczenie.
Akurat w tym przypadku Dusia ma rację i podzieliła się swoją wiedzą na ten temat. Ten storczyk nie jest "normalny", o czym Toffy nie wiedziała dokonując zakupu i miała prawo nie wiedzieć. Chyba dobrze wiedzieć z czym się ma do czynienia i co może się wydarzyć. Przecież nie będziemy się oszukiwać, bo nie o to tu chodzi. W tym przypadku szanse na keiki są, tak jak zresztą napisała Dusia / gdzie tu pesymizm / i dlatego warto opiekować się kwiatkiem tak samo jak innymi, a jego hodowlę potraktować jak nowe doświadczenie.
-
- 500p
- Posty: 981
- Od: 19 sie 2008, o 21:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Hej:)
Dziękuję za zainteresowanie tematem:) Każda rada jest cenna
Co do mojego dziwoląga zostaje u mnie to jest pewne. Od początku wiedziałam, że jest inny, Storczykowa pomogła mi zdiagnozować tę odmienność, trudno jest jaki jest i niech taki pozostanie Przynajmniej wyróżnia się od innych. Zresztą dostał szczególne miejsce na kominku (oczywiście nie grzeje w nim:) i jest to pierwsze miejsce inne niż okno.
A teraz chcę Wam pokazać moje maleństwo Oncidium Living Fire
Przyleciało do mnie aż z Tajlandii Jest tak małe że na razie siedzi sobie w kieliszku na jajko
Nie wiem co to za podłoże jest. Wygląda to jak jakieś małe trociny. Moje miniaturki rosną w takim samym podłożu.
Dziękuję za zainteresowanie tematem:) Każda rada jest cenna
Co do mojego dziwoląga zostaje u mnie to jest pewne. Od początku wiedziałam, że jest inny, Storczykowa pomogła mi zdiagnozować tę odmienność, trudno jest jaki jest i niech taki pozostanie Przynajmniej wyróżnia się od innych. Zresztą dostał szczególne miejsce na kominku (oczywiście nie grzeje w nim:) i jest to pierwsze miejsce inne niż okno.
A teraz chcę Wam pokazać moje maleństwo Oncidium Living Fire
Przyleciało do mnie aż z Tajlandii Jest tak małe że na razie siedzi sobie w kieliszku na jajko
Nie wiem co to za podłoże jest. Wygląda to jak jakieś małe trociny. Moje miniaturki rosną w takim samym podłożu.
- BEATA55555
- 200p
- Posty: 393
- Od: 22 wrz 2008, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Dziękuję:)
Teraz to tylko chuchać i dmuchać na niego
A z innej beczki zainspirowana pięknym kwiatem tacca, którego hoduje Wanda, wczoraj zakupiłam nasionka, niestety bulw nigdzie nie mogłam znaleźć.
1. Pierwszy to Tacca chantrieri “Black Bat Flower” - 5 nasionek
2. Drugi to Tacca integrifolia “Bat Flower” - 5 nasionek
Teraz to tylko muszę kciuki trzymać żeby choć jedno zakiełkowało
Teraz to tylko chuchać i dmuchać na niego
A z innej beczki zainspirowana pięknym kwiatem tacca, którego hoduje Wanda, wczoraj zakupiłam nasionka, niestety bulw nigdzie nie mogłam znaleźć.
1. Pierwszy to Tacca chantrieri “Black Bat Flower” - 5 nasionek
2. Drugi to Tacca integrifolia “Bat Flower” - 5 nasionek
Teraz to tylko muszę kciuki trzymać żeby choć jedno zakiełkowało
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
trzymam mocno kciuki żeby Ci się udało wyhodować te kwiaty z nasionek......moja sadzonka kupiona na all. nie przeżyła choć przyszła w niezłej formie w domu zaczęła marnieć aż wreszcie padła....po dokładnym obejrzeniu tego co z niej zostało okazało się że była czymś zarażona a ja zraziłam się do zakupów przez internet ....to była pierwsza i chyba na długo ostatnia roślinka którą w ten sposób nabyłam