Doniczkowe Jadzi 1

[Jadzia1]

Oj Moniczko a robiłaś to z miłością uwierz mi wtedy nie ranią i kolce się chowają

[treissi]

Jadziu nie wiem czy z miłością Zawsze miałam jakiś dystans do kaktusów i chyba to się nie zmieni

[deissy]

Ja do moich z miłością podeszłam ale i tak mnie niemiłosiernie pokuły.Ale wybaczam im ,jeszcze nie oswojone

[kati-1976]

Jadziu Szalony kaktusik, jest niesamowicie piękny. Nie mogę wprost uwierzyć, że tyle razy Ci zakwitł

[Teresa600]

Witaj Jadziu....pozwoliłam sobie zagląnąć w Twoje progi......wcześniej zaglądając do wątku Jadzi.Masz sliczną kolekcje doniczkowych.Prezent od męza i mix od syna piękny.......zachwyciłaś mnie jednak tym czego nie bardzo lubię,czyli kaktusem.......istne CUDO!!!!!.....chyba zacznę je lubieć
Truskaweczkami i poziomkami nie omieszkałam sie poczęstować.....pycha.!!!!!

[Ewik]

Dziękuję bardzo za odwiedziny i cieszę się ,że truskawki i poziomki smakowały , tylko w ten sposób mogę się odwdzięczyć za wszystko .
Dziś chce pokazać następnego pięknisia , nie wiem ile razy kwitł w tym roku ale naprawdę sporo

O to jego Wysokość NN

i Ty Słonko do tej pory ukrywałaś takie cuda?
Jadwiżko, odebrałaś PW?

całuski...

[Abudabi]

O to jego Wysokość NN

faktycznie należy mu się tytuł szlachecki

[Jadzia1]

Dziękuję za miłe słowa
*Abudabi* no a jak go nazwać jak on takie pięknie kwitł , może słyszy ,że tak o nim mówię i w przyszłym roku też nie zawiedzie
* Ewik * oj tam zaraz chowałaś
* Tersko 600* witaj kochana ,ciesze się ,że zajrzałaś
*kati* mnie ciągle stawały oczy dęba jak widziałam nowe kwiaty .Wiesz ,że w pewnej chwili pomyślałam ,że jak on tak kwitnie i kwitnie to w końcu sam zmarnieje , ale nic mu się nie stało .Jutro pokarzę fotkę jak wygląda teraz .
* deissy*to do roboty kochanie do roboty i oswajamy kaktuski
* treissi* i do tego pięknisia tez nie jesteś w stanie pokochać

Kochani chciałam Wam jeszcze powiedzieć ,że dziś dostaliśmy wiadomość , wynik genetyczny Lenki jest w porządku a ona sama jest zdrowa jak ryba .
Dziękuję wam ,że byliście z nami i za wasze słowa można by tych gifów wstawić tysiące za wasze dobre serca

[Jadzia1]

To może jeszcze troszeczkę ponudzę z moimi zielonymi

Jaśnie pan bez kwiatów wygląda tak



Ten piękniś ma 4 lata , a mam go od maluszka



Te maleństwo ma mniej więcej tyle samo



Nie wiem na jaki kolor kwitną bo jeszcze nie kwitły



A to żłobek , jeśli ktoś ma ochotę to jak się przyjmą to chętnie oddam



Sansewerki moje kochane uwielbiam te kwity , ten asparagus nie chciał nigdzie rosnąć a tu popatrzcie ,chyba to jest miłość . Z tyłu sansewerki rośnie jeszcze jakiś kwiatek ale nie wiem co to jest .



I następne maleństwa



Do tego mam wielki sentyment



Tej do dopiero namnożyłam , całe lato stała na podwórku i czuła się tam świetnie , teraz chyba mniej jest zachwycona bo rośnie bardzo pomału .



Z tym cwaniakiem mam problem .Latem bardzo ładnie rósł , a teraz końce zaczynają brązowieć i liście opadają , widać nawet jak na potrzeby zdjęcia po obcinałam te końcówki . Powiem na swoje usprawiedliwienie ,że cwaniaczek jest zraszany co dziennie .No ale chyba coś źle robię .
Może mistrz Czarodziej coś pomoże .Nie chciałabym go stracić .

[kati-1976]

Jadziu, brak mi słów. Kobieto to, ze masz rękę do kwiatów, to za mało powiedziane, ty masz gigantyczny dar uszczęśliwiania swoich roślinek.
Piękne, piękne i jeszcze raz piękne.
Hobbitek nadaje się do tego, aby go umieścić w księdze rekordów guinessa

[myszorek]

Jadziu - kamień z serca, że Lenka jest zdrowa
A co do roślinek, to piękne są
Mnie urzekła ta siwa sansewerka

[Jadzia1]

Kati Hobbitek w realu wygląda dużo piękniej ale roboty trochę z nim miałam jednak opłaciło się każde ucho czyścić pałeczką do uszu jak chorował i to kilka razy . Kochanie dziękuję za miłe słowa .
Myszorku jeśli byś chciała tej siwej jak ją nazwałaś to nie problemu , teraz ją ukorzenię a wiosną Ci wyślę. Ja też jestem szczęśliwa ,że z Lenką wszystko ok aż chce się żyć .

[myszorek]

Jadziu... czym mogłabym się zrewanżować za sansewerke?