Zamiokulkas (Zamioculcas) - jak rozmnożyć?
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Tak to chyba zalążek bulwy
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
To z pewnością zalążek nowej bulwy.
- Los Kamilos
- 50p
- Posty: 92
- Od: 2 maja 2010, o 11:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Prawdę mówiąc nie pamiętam ale tak chyba 3 miesiące najmniej .
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 19 wrz 2010, o 12:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Witam wszystkich!
Proponuję nowy temat: rozmnażanie zamiokulkasów.
Po tym jak jedna z roślin zaczęła gubić łodygi, postanowiłam za radą znajomej, włożyć liście do wody.
I po 6 miesiącach wyrosły im piękne korzenie.
Wsadziłam je do lekko wilgotnej ziemi, uważając by nie była za mokra (bo dorosłe rośliny nadmiaru wody nie znoszą) i po dwóch tygodniach zielone jędrne liście zaczęły usychać. Wykopałam jednego liścia i okazało się, że tworzy bulwę i małe korzonki. To super, ale martwi mnie fakt, że liście brązowieją i całkowicie usychają. Czy w takiej sytuacji maleńkie bulwy przeżyją? Czu nadal je trzymać?
Czy ktoś ma doświadczenie w rozmnażaniu zamiokulkasów?
Pozdrawiam i w nadziei czekam na jakieś odpowiedzi.
Proponuję nowy temat: rozmnażanie zamiokulkasów.
Po tym jak jedna z roślin zaczęła gubić łodygi, postanowiłam za radą znajomej, włożyć liście do wody.
I po 6 miesiącach wyrosły im piękne korzenie.
Wsadziłam je do lekko wilgotnej ziemi, uważając by nie była za mokra (bo dorosłe rośliny nadmiaru wody nie znoszą) i po dwóch tygodniach zielone jędrne liście zaczęły usychać. Wykopałam jednego liścia i okazało się, że tworzy bulwę i małe korzonki. To super, ale martwi mnie fakt, że liście brązowieją i całkowicie usychają. Czy w takiej sytuacji maleńkie bulwy przeżyją? Czu nadal je trzymać?
Czy ktoś ma doświadczenie w rozmnażaniu zamiokulkasów?
Pozdrawiam i w nadziei czekam na jakieś odpowiedzi.
Asturias
Tłumacz j.angielskiego
Tłumacz j.angielskiego
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1195
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Zamiokulkas - rozmnażanie
Na Forum jest już kilka wątków o zamiokulkasie. Znajdziesz tam też wiadomości na temat rozmnażania.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Zamiokulkas - rozmnażanie
Wydaje mi się ,że to nie ten dział
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Zamiokulkas - rozmnażanie
Rzeczywiście - nie ten dział i rzeczywiście mamy kilka wątków o zamiokulkasie i ich rozmnażaniu. Ale koleżanka jest "Nowonarodzona" i pewnie jeszcze się nie orientuje na Forum. Moderator przeniesie.
Wracając do roślinek - na Forum przerabialiśmy już prawie wszystko a dlatego prawie że moczonych liści przez pół roku - z korzeniami - jeszcze nikt nie pokazywał. Tak więc to nowość i ciekawostka. Ja sam mam jednego młodego kulkasa z liści (3 rośliny, inaczej 3 bulwki) ale ukorzenionych w ziemi.
Myślę, że te liście usychają - bo mają za mokro. I trudno na tym etapie powiedzieć czy bulwki odżyją i wypuszczą nowe liście. A szkoda by było. Moja sugestia była by taka by do tej ziemi dosypać piachu w stosunku 1:1 i pilnować bo ten substrat był tylko wilgotny a nie mokry ! Z czasem, później młode rośliny należało by przesadzić.
Wracając do roślinek - na Forum przerabialiśmy już prawie wszystko a dlatego prawie że moczonych liści przez pół roku - z korzeniami - jeszcze nikt nie pokazywał. Tak więc to nowość i ciekawostka. Ja sam mam jednego młodego kulkasa z liści (3 rośliny, inaczej 3 bulwki) ale ukorzenionych w ziemi.
Myślę, że te liście usychają - bo mają za mokro. I trudno na tym etapie powiedzieć czy bulwki odżyją i wypuszczą nowe liście. A szkoda by było. Moja sugestia była by taka by do tej ziemi dosypać piachu w stosunku 1:1 i pilnować bo ten substrat był tylko wilgotny a nie mokry ! Z czasem, później młode rośliny należało by przesadzić.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Re: zamioculcas
Ja sadziłam zamioculcasa z listka i na razie wychodzi mi malutki listek
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1195
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: zamioculcas
Elu, a jak długo czekałaś? I czy posadziłaś taki jeden pojedynczy listek, czy cały taki "łodygowy"?
Ja posadziłam taki łodygowy i zaczął "puszczać się " dopiero po roku.
Ja posadziłam taki łodygowy i zaczął "puszczać się " dopiero po roku.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Re: zamioculcas
Ja też mam zamiokulasa z listka, po paru miesiącach wyrósł 1 listek z bulwką, potem 1 łodyżka z listkami (chyba po roku), jakieś 2 lata była 1 łodyżka i nic, potem wyrosła następna i dłuuugo nic, a teraz ruszyły 2 łodyżki. Pod ziemią ma bulwę o ok. 15 cm średnicy i 4 łodyżki (2 ostatnie prawie metrowe).
Najlepiej taką sadzonkę listkową postawić w kącie i zapomnieć na parę lat, bo rozrastanie się trwa dość długo;)
Najlepiej taką sadzonkę listkową postawić w kącie i zapomnieć na parę lat, bo rozrastanie się trwa dość długo;)
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Dostałam dwa listki zamiokulkasa i na razie jest w wodzie ale jak przeczytałam wasze posty to moze wsadzić do ziemi i poczekać . Ile czas trwa takie ukorzenianie.
POZDRAWIAM AGNIESZKA
moje poczatki
moje poczatki