Ogórek - polecane odmiany cz.1
Moi drodzy ogrodnicy ,żywotność folii ogrodniczej nie liczy się tak jak zrozumieliście.Być może sprzedawcy świadomie wprowadzili was w błąd podając tak długie okresy użytkowania.liria1 pisze:W tym sklepie najbardziej żywotną oferowali 5 letnią chyba mocniejszej nikt nie kupuje bo jest za droga ale nie wiem mnie 3 letnia wystarczy
O ile nic się nie zmieniło to 1 rok dla folii ogrodniczej, to dwa sezony eksploatacyjne.
Aktualnie najmocniejszą folią jest folia 6-cio sezonowa bezbarwna,czyli na trzy lata eksploatacji,oczywiście w sprzyjających warunkach można eksploatować folię dłużej.
Folia 3 sezonowa( chyba kolor żółty) ma mniejszą grubość niż np.6 sezonowa,a co z tym się wiąże mniejszą wytrzymałość(gwarantowany przez producenta okres eksploatacji 1.5 roku).
U siebie najczęściej zakładam folię 5-sezonową (różową) bo ma dobre parametry wytrzymałościowe.
Chcąc oszczędzić zakupiłem folię 4-sezonową (zieloną) na namiot 7x30m i okazała się być za słaba,tzn.nawet przy nakładaniu na namiot miała skłonności do rozdarcia ,w przypadku zbyt mocnego pociągnięcia.
U mnie występują silne wiatry ,w związku z czym często zakładam 2 folie na namiot.
W przypadku pozostawiania folii na konstrukcji w zimie,należy liczyć się z koniecznością usuwania śniegu .
Z własnego doświadczenia ,nieusunięcie zalegającego śniegu spowodowało załamanie konstrukcji namiotu i zniszczenie folii.
-
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 lut 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zach.pomorskie
Liria - do namiotu tylko ogórki partenokarpiczne (czyli Crispina, Delfina itp.) Ogórków polowych w namiocie nie ma sensu uprawiać. Zwłaszcza w tak dużym pszczoły nie zapylą i będzie znikoma ilość owoców. Sadzić można rozsadę na początku maja i w razie przymrozku jakoś ją zabezpieczyć. Można też posadzić po 15 maja, bo i tak będą o wiele wcześniej niż te zasiane w polu.
Ogórek Sremski jest wczesny i plenny, ale nie ma odporności na żadne choroby. Nowsze odmiany są bardziej wytrzymałe. To jeszcze zależy od regionu, nie wszędzie udają się te same odmiany.
Ogórek Sremski jest wczesny i plenny, ale nie ma odporności na żadne choroby. Nowsze odmiany są bardziej wytrzymałe. To jeszcze zależy od regionu, nie wszędzie udają się te same odmiany.
Tutaj się nie zgodzę...co roku w namiocie uprawiam ogórki gruntowe(dla mnie to one są najlepsze smakowo)prowadzę je na sznurkach i zawsze mam tak duże plony , że muszę rozdawać sąsiadom. Mam je do późnej jesieni. Wprawdzie wsadzam około 30 szt bo resztę w tunelu zajmują pomidory i papryka.lotta pisze: Ogórków polowych w namiocie nie ma sensu uprawiać.......
Może wygląda to całkiem inaczej kiedy cały namiot przeznacza się na ogórki , bo wtedy jest to produkcja na handel i każdy kg się liczy.
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
ja mam opruscz ponad 1 ha szklarni 5 tunelów w których co roku były pomidorki lub fasolka to mam folie zółtą już 6 lat - jeden sezon to jest pół roku - nie pomylcie z 1 rokiem folia która ma 5 sezonów to ma wytrzymałośc ok 3 lata , ja już moją folię w kilku miejscach kleiłem specjalna tasmą do klejenia - warto się w nia zaopatrzyc .
-
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 lut 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zach.pomorskie
Ja nie pamiętam już jaką miałam odmianę tych gruntowych w namiocie, ale były to tylko 4 sztuki i zbyt mało na nich zawiązało się owoców. Teraz uprawiam dużo, tak - na handel (jak to źle brzmi na tym forum ...) i partenokarpiczne dają nawet 10 kg z krzaka. Zdaję sobie sprawę, że trudno jest kupić te nasiona, ale liria napisała, że ma do nich dostęp i już je uprawiała.arisza pisze:Tutaj się nie zgodzę...co roku w namiocie uprawiam ogórki gruntowe(dla mnie to one są najlepsze smakowo)prowadzę je na sznurkach i zawsze mam tak duże plony , że muszę rozdawać sąsiadom. Mam je do późnej jesieni. Wprawdzie wsadzam około 30 szt bo resztę w tunelu zajmują pomidory i papryka.lotta pisze: Ogórków polowych w namiocie nie ma sensu uprawiać.......
Może wygląda to całkiem inaczej kiedy cały namiot przeznacza się na ogórki , bo wtedy jest to produkcja na handel i każdy kg się liczy.
niby skąd takie stwerdzenie?lotta pisze: Ogórek Sremski jest wczesny i plenny, ale nie ma odporności na żadne choroby. Nowsze odmiany są bardziej wytrzymałe. To jeszcze zależy od regionu, nie wszędzie udają się te same odmiany.
prawie na wszystkie choroby jest tolerancyjny, jedynie na konciastą plamistość mniej
Proszę bardzo.Nie wyszło z adresem.arisza pisze:Adamie podaj dokładną nazwę tej taśmy.adamlol pisze: ja już moją folię w kilku miejscach kleiłem specjalna tasmą do klejenia - warto się w nia zaopatrzyc .
Teraz jest dobrze.
http://www.agrowist.pl/?p=p_25&sName=folie-ogrodnicze
-
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 lut 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zach.pomorskie
No a ja napisałam "nie ma odporności", a Ty piszesz o tolerancyjności. (Tolerancja to coś pośredniego między nieodpornością a odpornością) Tylko, że na dzień dzisiejszy prawie wszystkie odmiany są tolerancyjne.No, może ktoś sieje jeszcze odmianę Polan z takich starszych, bez tolerancji.luluś pisze:niby skąd takie stwerdzenie?lotta pisze: Ogórek Sremski jest wczesny i plenny, ale nie ma odporności na żadne choroby. Nowsze odmiany są bardziej wytrzymałe. To jeszcze zależy od regionu, nie wszędzie udają się te same odmiany.
prawie na wszystkie choroby jest tolerancyjny, jedynie na konciastą plamistość mniej
Stwierdzenie takie stąd, że jak na polu rosną różne odmiany to śremski należy do tych, które najszybciej usychają. Długo zielone są: Izyd, Krak, Julian, Aladyn. Że nie wspomnę o holenderskich.
Choroba, która "zabija" nam ogórki to mączniak rzekomy, inne są mniej ważne. To na tę chorobę odmiana musi być odporna lub BARDZO tolerancyjna.