Datura - choroby i inne problemy w uprawie
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: ratunku moja chora datura
Możesz wrzucić jakieś zdjęcie...? Może wody ma za mało, ale tak to można gdybać, może jakieś szkodniki...?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 28 lip 2013, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: ratunku moja chora datura
Może polałaś liście wodą, a potem słońce je poparzyło...?
Może zapomniałaś podlać roślinę, czasem jeden raz wystarczy i słońce zrobi swoje z osłabionymi liśćmi...
I tak zapytam, czy doniczka ma odpływ...?
Może zapomniałaś podlać roślinę, czasem jeden raz wystarczy i słońce zrobi swoje z osłabionymi liśćmi...
I tak zapytam, czy doniczka ma odpływ...?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 28 lip 2013, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: ratunku moja chora datura
Tak, oczywiście doniczka ma odpływ,ale nie mam innego miejsca i stoi w bardzo słonecznym miejscu,czy to też może byc przyczyną ,że tak wygląda?
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: ratunku moja chora datura
Datury uwielbiają pełne słońce... Muszą być jednak podlewane obficie wodą, bo nawet jedno niepodlanie, przy dużych upałach, a co za tym idzie, dużym parowaniu, powoduje więdnięcie liści, a te są wtedy narażone na popalenie... No, oczywiście nie lejemy wody po liściach na słońcu, ale to oczywista, oczywistość, więc tylko dla przypomnienia piszę...
Po za tym, Datura, to stosunkowo odporna roślina...
Po za tym, Datura, to stosunkowo odporna roślina...
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 28 lip 2013, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: ratunku moja chora datura
Dziękuję bardzo za informacje i mam nadzieję,że roślina będzie rosła.
Re: Sprzedam balkonowe i ogrodowe - adrianic cz.2
Adrian a mi jakieś choróbsko weszło na datury i gniją i czubki łodyg
czy wystarczy jakiś środek grzybowy do opryskania czy trzeba szukać jakiegoś konkretnego specyfiku ?
czy wystarczy jakiś środek grzybowy do opryskania czy trzeba szukać jakiegoś konkretnego specyfiku ?
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- adrianic
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 4 maja 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
- Kontakt:
Re: Sprzedam balkonowe i ogrodowe - adrianic cz.2
Nie wiem co to może być - prześlij mi zdjęcia. Na szarą pleśń to nie wygląda bo łodygi datury są dość trwałe (co innego młode listki czy pąki).
Najbardziej uniwersalny jest amistar bo ma szerokie spectrum działania.
A nie przenawoziłaś przypadkiem? Brzegi liści nie obsychają?
Najbardziej uniwersalny jest amistar bo ma szerokie spectrum działania.
A nie przenawoziłaś przypadkiem? Brzegi liści nie obsychają?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Sprzedam balkonowe i ogrodowe - adrianic cz.2
Adrianie proszę podpowiedz:
- czym potraktować dature Sudwind by jej nie stracić?
Po lewej Sudwind.
- czym potraktować dature Sudwind by jej nie stracić?
Po lewej Sudwind.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Datura - choroby
Proszę znawców datur o pomoc.
Wszystkie liście są podwinięte.
Porównanie z inną:
Wszystkie liście są podwinięte.
Porównanie z inną:
Re: Datura - choroby
A nie zaatakowała jej mszyca?
Alicja
Alicja
- adrianic
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 4 maja 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
- Kontakt:
Re: Sprzedam balkonowe i ogrodowe - adrianic cz.2
To, jakby to powiedzieć, hmm po prostu "wredna odmiana" Nowe przyrosty u mnie zawsze tak mają, sadzonki też. Mam 5 letni matecznik i już jest OK.
Zawsze robię tak:
Oprysk amistarem 2 razy co 7 dni w dawce 1g na litr i nawożenie tylko azotem lub nawozem z największą ilością azotu.
To nie choroba grzybowa, to nie wirus, to nie bakteria (jakby był wirus lub bakteria to już bym miał wszystko zarażone), a w ten sposób zachowuje się tylko ta odmiana i to co roku na wiosnę. W lato mija .
Daję Amistar na grzyba na wszelki wypadek ale wiem, że to choroba fizjologiczna (roślina nie chce się dostosować do tak zmiennych temperatur jak u nas - raz jest 20 stopni, na drugi dzień 6 - już nie wspomnę o różnicach w dzień i w nocy). Daję dużo azotu żeby szybciej rosła bo im większa tym to zawijanie się liści jest minimalne, a już w zeszłym roku matecznik na wiosnę był super. Nie obcinaj tych liści - przez nie też zachodzi fotosynteza i dzięki nim rosną. Jak je przytniesz to zablokujesz wzrost.
Trzeba to przeboleć bo kwiaty są cudowne.
Zawsze robię tak:
Oprysk amistarem 2 razy co 7 dni w dawce 1g na litr i nawożenie tylko azotem lub nawozem z największą ilością azotu.
To nie choroba grzybowa, to nie wirus, to nie bakteria (jakby był wirus lub bakteria to już bym miał wszystko zarażone), a w ten sposób zachowuje się tylko ta odmiana i to co roku na wiosnę. W lato mija .
Daję Amistar na grzyba na wszelki wypadek ale wiem, że to choroba fizjologiczna (roślina nie chce się dostosować do tak zmiennych temperatur jak u nas - raz jest 20 stopni, na drugi dzień 6 - już nie wspomnę o różnicach w dzień i w nocy). Daję dużo azotu żeby szybciej rosła bo im większa tym to zawijanie się liści jest minimalne, a już w zeszłym roku matecznik na wiosnę był super. Nie obcinaj tych liści - przez nie też zachodzi fotosynteza i dzięki nim rosną. Jak je przytniesz to zablokujesz wzrost.
Trzeba to przeboleć bo kwiaty są cudowne.
Re: Datura - choroby
Mam identyczny problem z jedną z odmianowych datur. Nie mam pojęcia co jej dolega . Na pewno nie są to przędziorki ani mszyce. Cały zeszły sezon tak wyglądała, prawie nie rosła, a każdy nowy liść był taki skarlały i zniekształcony .