Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie
Przemo,
Dzięki za odpowiedź. Postanowiłam, za Twoją radą odmłodzić moją dracenę. Wyszukałam różne wątki o rozmnażaniu i nadal mam tysiąc wątpliwości, stąd moje pytania:
W celu odmłodzenia obcinam zielone części od pni, ale po kolei muszę to zrobić tak
- odciąć zieloną część )czym się to odcina (sekator?))
- na jakiej wysokości należy to zrobić? Czy jakąś część pnia z tą zieloną częścią ucinam?
- następnie zieloną część wkładam na chwilę do ukorzeniacza- do półzdrewniałych
- wkładam zieloną część do wody
- czekam aż wypuści korzenie
Pnie:
- czy muszę je skrócić?
- zalewam je woskiem (takim zwyczajnym woskiem)
- czekam na wypuszczenie zielonych części
- czy ta doniczka będzie za duża i powinnam przesadzić je w mniejszą?
Z góry dziękuję za odpowiedź i cierpliwość
Pozdrawiam
Asikk
Dzięki za odpowiedź. Postanowiłam, za Twoją radą odmłodzić moją dracenę. Wyszukałam różne wątki o rozmnażaniu i nadal mam tysiąc wątpliwości, stąd moje pytania:
W celu odmłodzenia obcinam zielone części od pni, ale po kolei muszę to zrobić tak
- odciąć zieloną część )czym się to odcina (sekator?))
- na jakiej wysokości należy to zrobić? Czy jakąś część pnia z tą zieloną częścią ucinam?
- następnie zieloną część wkładam na chwilę do ukorzeniacza- do półzdrewniałych
- wkładam zieloną część do wody
- czekam aż wypuści korzenie
Pnie:
- czy muszę je skrócić?
- zalewam je woskiem (takim zwyczajnym woskiem)
- czekam na wypuszczenie zielonych części
- czy ta doniczka będzie za duża i powinnam przesadzić je w mniejszą?
Z góry dziękuję za odpowiedź i cierpliwość
Pozdrawiam
Asikk
Po koleiPrzemo,
Dzięki za odpowiedź. Postanowiłam, za Twoją radą odmłodzić moją dracenę. Wyszukałam różne wątki o rozmnażaniu i nadal mam tysiąc wątpliwości, stąd moje pytania:
W celu odmłodzenia obcinam zielone części od pni, ale po kolei muszę to zrobić tak
Zwykłym ostrym nożem, poziomym jednym cięciem.- odciąć zieloną część )czym się to odcina (sekator?))
Od czubka jakieś 20 - 30 cm tak by widoczny był kawałek pnia- na jakiej wysokości należy to zrobić? Czy jakąś część pnia z tą zieloną częścią ucinam?
Wkładasz do wody bez ukorzeniacza, a do dolewania do słoiczka używasz tylko wody odstanej.- następnie zieloną część wkładam na chwilę do ukorzeniacza- do półzdrewniałych
- wkładam zieloną część do wody
- czekam aż wypuści korzenie
Tniesz na 15 cm kawałki zachowując prawidłowy pion(byś nie odwróciła ich po pocięciu do góry nogami)Pnie:
- czy muszę je skrócić?
Tak takim z zwykłej świeczki- zalewam je woskiem (takim zwyczajnym woskiem)
Tak i oczywiście korzeni też dopiero wtedy można sadzić do ziemi, listki zawsze wybijają pierwsze potem dopiero korzenie.- czekam na wypuszczenie zielonych części
Wyjmij bryłę korzeniową z doniczki jak pościnasz już pnie i czubki i ją pokaż ale uważam że nie będzie za duża bo jak zostawisz ścięte 15 - 20 cm nad ziemią pinki to z nich wyrosną młode draceny a system korzeniowy jest już taki że nie wolno sadzić bryły korzeniowej w mniejszą doniczkę tylko dlatego że są nad ziemią same pinki.- czy ta doniczka będzie za duża i powinnam przesadzić je w mniejszą?
Popatrz mniej więcej pozaznaczałem jak ją pociąć ale zdjęcie jest mało wyraźne w powiększeniu i nie da sie idealnie tego zaznaczyć bo bym to porobił.Z góry dziękuję za odpowiedź i cierpliwość
Pozdrawiam
Asikk
Witam,
Już wiem więcej, ale jeszcze nie wszystko
Dzięki za pokazanie w jakich miejscach ponacinać.
Pozdrawiam i dziękuję
Asikk
Już wiem więcej, ale jeszcze nie wszystko
Asikk pisze:Pnie:
- czy muszę je skrócić?
Mam zatem górę i dół takiego pieńka. Górę zalewam woskiem a dół? Co z nim?Przemo pisze:Tniesz na 15 cm kawałki zachowując prawidłowy pion(byś nie odwróciła ich po pocięciu do góry nogami)
Czyli wyjmuję bryłę (pokażę Ci ją_ i później najprawdopodobniej będę miała włożyć do tej samej doniczki i to mi jeszcze coś wypuści? U góry mam zalać te pnie (wyrastające z bryły korzeniowej) zalać woskiem?Przemo pisze:Wyjmij bryłę korzeniową z doniczki jak pościnasz już pnie i czubki i ją pokaż ale uważam że nie będzie za duża bo jak zostawisz ścięte 15 - 20 cm nad ziemią pinki to z nich wyrosną młode draceny a system korzeniowy jest już taki że nie wolno sadzić bryły korzeniowej w mniejszą doniczkę tylko dlatego że są nad ziemią same pinki.
Dzięki za pokazanie w jakich miejscach ponacinać.
Pozdrawiam i dziękuję
Asikk
Witam,
Już wiem więcej, ale jeszcze nie wszystko
Asikk pisze:Pnie:
- czy muszę je skrócić?
Przemo pisze:Tniesz na 15 cm kawałki zachowując prawidłowy pion(byś nie odwróciła ich po pocięciu do góry nogami)
Górę zalewasz woskiem a dół do wodyMam zatem górę i dół takiego pieńka. Górę zalewam woskiem a dół? Co z nim?
Przemo pisze:Wyjmij bryłę korzeniową z doniczki jak pościnasz już pnie i czubki i ją pokaż ale uważam że nie będzie za duża bo jak zostawisz ścięte 15 - 20 cm nad ziemią pinki to z nich wyrosną młode draceny a system korzeniowy jest już taki że nie wolno sadzić bryły korzeniowej w mniejszą doniczkę tylko dlatego że są nad ziemią same pinki.
Jasne ze tak wyrosną młode draceny, tak górę zalewasz woskiemCzyli wyjmuję bryłę (pokażę Ci ją_ i później najprawdopodobniej będę miała włożyć do tej samej doniczki i to mi jeszcze coś wypuści? U góry mam zalać te pnie (wyrastające z bryły korzeniowej) zalać woskiem?
Proszę bardzo jutro jestem od rana na skype jakbyś coś jeszcze potrzebowałaDzięki za pokazanie w jakich miejscach ponacinać.
Pozdrawiam i dziękuję
Asikk
Witam
Dzis przeprowadzilam te operacje, mam nadzieje, ze nie strace kwiatkow. Mialam troche problem z deremenska, poniewaz korzenie wychodzily przez dziurki w doniczkach i byly trudnosci z wyciagnieciem jej, a poza tym to ten zwirek byl pomiedzy korzeniami i niestety nie udalo mi sie dokladnie tego wyczyscic, gdyz balam sie, ze moge bardziej uszkodzic korzonki. Jaki nawoz mam stosowac? Dzis bedac na zakupach znalazlam tylko nawoz do roslin zielonych pokojowych. Zadnego specjalnego do dracen niestety nie udalo mi sie znalezc. A wogole to dzis dowiedzialam sie ogladajac w sklepie kwiaty, ze jestem posiadaczka difenbachii. Wogole nie wiem jak sie nia zajmowac. Stoi sobie obok juki i rosnie, co chwila wypuszcza nowe listki i cos z ziemi chyba nowego wychodzi. Tylko mam pytanie, dlaczego dolne listki sa pomarszczone?? Czy to normalne? Nastepnym razem zrobie jej zdjecie, a takze dracenie marginacie i wkleje.Bedzie mogl Pan ocenic ich stan, bo widze, ze zna sie Pan na rzeczy. Poczytalam troche na forum o odmladzaniu. Bardzo ciekawy byl ten temat.
Dziekuje za porady i pozdrawiam
Dzis przeprowadzilam te operacje, mam nadzieje, ze nie strace kwiatkow. Mialam troche problem z deremenska, poniewaz korzenie wychodzily przez dziurki w doniczkach i byly trudnosci z wyciagnieciem jej, a poza tym to ten zwirek byl pomiedzy korzeniami i niestety nie udalo mi sie dokladnie tego wyczyscic, gdyz balam sie, ze moge bardziej uszkodzic korzonki. Jaki nawoz mam stosowac? Dzis bedac na zakupach znalazlam tylko nawoz do roslin zielonych pokojowych. Zadnego specjalnego do dracen niestety nie udalo mi sie znalezc. A wogole to dzis dowiedzialam sie ogladajac w sklepie kwiaty, ze jestem posiadaczka difenbachii. Wogole nie wiem jak sie nia zajmowac. Stoi sobie obok juki i rosnie, co chwila wypuszcza nowe listki i cos z ziemi chyba nowego wychodzi. Tylko mam pytanie, dlaczego dolne listki sa pomarszczone?? Czy to normalne? Nastepnym razem zrobie jej zdjecie, a takze dracenie marginacie i wkleje.Bedzie mogl Pan ocenic ich stan, bo widze, ze zna sie Pan na rzeczy. Poczytalam troche na forum o odmladzaniu. Bardzo ciekawy byl ten temat.
Dziekuje za porady i pozdrawiam
Julita
Pierwsza bryła korzeniowa strasznie przerośnięta nadawała sie do jak najszybszego przesadzenia druga jeszcze mogłaby rosnąć ale jak już ją przesadziłaś to z pewnością jej to nie zaszkodzi. Pamiętaj o zraszaniu, ustaw tez draceny na podstawkach wypełnionych keramzytem lub grubszym żwirem w celu zwiększenia wilgotności powietrza wokół nich. Co do difenbachii czekam na fotki a tymczasem masz link do poczytania o jej wymaganiach http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=4110
Dracena - żółte liście
Witam
Mam pytanie. Liście mojej Draceny zaczynają żołknąć od dołu.
Co może być przyczyną takiego stanu i jak temu można zapobiec..
Dracena od długiego czasu stoi w tym samym miejscu, położenia nie zmianiała.
Pozdrawiam i dziękuję za poradę
Sergiusz
Mam pytanie. Liście mojej Draceny zaczynają żołknąć od dołu.
Co może być przyczyną takiego stanu i jak temu można zapobiec..
Dracena od długiego czasu stoi w tym samym miejscu, położenia nie zmianiała.
Pozdrawiam i dziękuję za poradę
Sergiusz
Jest wiele czynników wykluczając przestawienie, może została zalana, zasuszona, ma nieodpowiednie warunki temp. i wilgotnościowe, brak jej nawozu itp. Opisz jak najwięcej o Twojej opiece nad nią oraz jaką ma wysokość, kiedy była ostatnio przesadzana i jak możesz pokaż zdjęcie całej draceny, doniczki z ziemią i pnia z opadającymi i żółknącymi liśćmi, trudno na razie cokolwiek powiedzieć z tak krótkiego Twojego opisu i braku zdjęć.