Lilie - choroby i szkodniki

[mirzan]

To mają być regularne opryski a nie oprysk.Czy te preparaty działają,na szarą pleśń,
nie wiem.Stosowałem jeszcze kiedyś euparen,cały czas zmieniałem,aby się zaraza
nie przyzwyczaiła.Po deszczu trzeba pryskać.

[Erazm]

A nie będzie to płowienie liści spowodowane zbyt kwaśną glebą lub dużymi wahaniami temperatury? http://poradnikogrodniczy.pl/pliki/szko ... ilie3.html ...

A co myślisz o płowieniu liści? Gdyby to była szara pleśń to były by zaatakowane inne lilie rosnące od tej w odległości 20 - 30 cm. Lilii mam ponad 50 sztuk nie mają takich objawów.
A co do oprysków to wykonywałem tymi preparatami przemiennie. Pryskałem też Rovral Flo 255 SC.

[mirzan]

Myślę,że nie ma takiej możliwośi,że pod jedną liią masz kwaśną ziemię,a pod innymi
odpowiednią.Może ta jedna bardziej wrażliwa na choroby.Miałem takie,które musiałem
spalić,żadne opryski mie pomagały.

[nitka55]

Kochanimam w tym roku problem z liliami nie wiem co się dzieje.Pąki lilii są nie które zniekształcone coś takiego Proszę o pomoc

[Erazm]

Mirzan lilia usunięta - cebula gniła.

[mirzan]

Do ogniska ją.

[Iwcia&Patyrek]

pomocy

Dziś wziełam się za kopanie w ziemi, i odkopałam jedną z lili orientalnych.. Okaało się, że siedzą w niej, tzn, między łuskami małe robaczki, zwinięte przypominające małe ślimaczki....
Lilia wypuściła pęd i ogólnie nie wygląda najgorzej, ale chcę przepędzic te robaki, bo one ją zeżrą i to już wkrótce.... Co zrobic????

[mirzan]

Przypatrz się dokłanie,czy to przypadkiem nie są małe dżdżownice.Nieraz wyjadają nadgniłe łuski,oczyszczają to co martwe.

[Iwcia&Patyrek]

Dziękuję mirzan. Pocieszyłeś mnie. To byłoby nieźle gdyby to były larwy dżdżownic, ale obawiam się jednak, że to coś innego. To takie malutkie, zwinięte w kłębek i nieruchome paskudztwo koloru białego-szarego... Jutro zrobię zdjęcia...

[Iwcia&Patyrek]

To nie dżdżownice. Dziś wyjełam cebulkę, rozdzieliłam kilka łusek i stwierdzam, że to jakieś miniaturowe skorupiaki.. To tak jakby małe muszelki ślimaczków dwumilimetrowych, między łuskami cebuli. Nawet zmusiłam się, żeby jednek rozgnieśc i rzeczywiście to są twarde skorupki.... Brrrrrr paskudztwo. Zdjęcie nie uchwyciło tych robaczków, bo są tak małe, ale w cebuli dostrzegłam wygryzione dziurku.. jednak..

Cebula powedrowała na odosobnioną rabatę, ale chciałbym wiedziec co to i czy da radę z tym walczyc, czy najlepiej od razu spalic..

Pozdrawiam
Iwona

[mirzan]

Też mi się zdarzyło spotkać ślimaki w cebuli lilii. Wypłucz mocnym strumieniem wody przed posadzeniem,może sie wyniosą.

[ultraviolet]

Wypłucz mocnym strumieniem wody przed posadzeniem,może sie wyniosą.

a może pomogło by zaprawienie cebuli jakimś środkiem ochrony roślin ?

[sylwekw]

Ja też "spotykałem" w wykopywanych cebulach takie malutkie niby ślimaczki niby dżdżownice. Robiłem jak mirzan radzi - strumieniem wody dośc silnym aby je wypłukać ale nie tak silnym aby uszkodzić cebule ... wypłukiwałem je z środka.

Tylko z drugiej strony jakoś mi się wydawało, że szkód to one nie robią, te dziurki to może nie one wygryzły tylko to dziurki po gniciu?