Aniu, zauważyłam ten wątek w poniedziałek, ale nie miałam czasu odpisać (Aga była u mnie, więc tylko podczytywałyśmy
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
). No i wyszło na to, że nieźle nas wyprowadziłaś w pole tymi lamentami co do braku miejsca
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
W ogóle to ja nie wiem, gdzie te róże masz, bo na fotkach nie widać jakiegoś tłoku
Świetnie, że założyłaś wątek, wreszcie możemy popatrzeć, jak ci się ogródek zmienia, pokibicować, podtrzymać na duchu jak trzeba (a pewnie trzeba będzie czasami, bo też orka niezła cię czeka), może coś doradzić. Tak się zastanawiam, jak obrobisz się z tyłami ogrodu, to ile tam jeszcze róż wejdzie
Bereberys to nie jest jakaś siewka Atropurpurea Nana? On ma mniejsze listki niż Atropurpurea, i wolniej rośnie. Nie kojarzę jednak kształtu liści
![Embarassed :oops:](./images/smiles/icon_redface.gif)